Ocena wątku:
- 0 głosów - 0 średnio
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
ustawienie zaplonu 223 czujnikiem zegarowym
|
Autor |
Wiadomość |
Debesta
Człowiek Sztos
Liczba postów: 1,480
Imię: Lechu
Skąd: Dęblin
Pojazd: Romet 2375
|
ustawienie zaplonu 223 czujnikiem zegarowym
Witam, bardzo proszę o informacje kumate osoby, jaka wartość na czujniku zegarowym , odpowiada 1,8mm, lub 2,0mm, lub taka wartość wyprzedzenia zapłonu na której jafka lata jak samolot. Wszyscy wiemy, albo i nie, ze w jafce gwint świecy jest pod katem i czujnik zegarowy zwyczajnie przeklamuje. W zimę widziałem gdzieś taki tutorial gdzie gosc to uwzglednial, szukam już druga godzine i nie mogie znaleźć.
"Ludzie, nie wierzcie w to że Ja jestem. Może i jestem, nie powiem że nie"
|
|
09-07-2021 18:36:47 |
|
|
Debesta
Człowiek Sztos
Liczba postów: 1,480
Imię: Lechu
Skąd: Dęblin
Pojazd: Romet 2375
|
RE: ustawienie zaplonu 223 czujnikiem zegarowym
A ja zaraz ogółem rozpierdole o sciane te jebanq komunistycznq kurwe!
Ogółem przepraszam ze tak powiedziałem i dziekuje za tq wypowiedz.
Historia tysiąca cewek i jednego kondensatora (nowego).
Nic nie działa, iskra jest, ale taka z niej pizda ze mogę językiem dotknac, czasem pali, to się jasniewielmozna czerwonoarmistka nie wkreca na pełne obroty, przestawię zapłon, nie pali. Gaznik czwarty z rzędu, cewek nn nie zlicze, trzecia cewka wn i wszystko wszystko przejrzane, sprawdzone pomierzone i tak dalej.
Czego ona mnie tak meczy, czemu sie tak zneca nade mnq, dlaczego?
Co radzicie, czerwona wstazeczka, czy cus?
"Ludzie, nie wierzcie w to że Ja jestem. Może i jestem, nie powiem że nie"
|
|
10-07-2021 04:09:54 |
|
1 osoba postawiła piwo Debesta za ten post:1 osoba postawiła piwo Debesta za ten post.
Mixol (07-12-2021)
|
wazniak96
Smerf Mechanizator
Liczba postów: 645
Imię: Dawid
Skąd: Lębork
Pojazd: Romet Ogar 205
|
RE: ustawienie zaplonu 223 czujnikiem zegarowym
(10-07-2021 00:02:01)Spaceman164 napisał(a): Żeby wynik był 100% prawidłowy to najlepiej zdjąć głowicę i wtedy mierzyć na środku tłoka bo to wkładanie suwmiarki/czujnika przez otwór na świecę nie da wyniku super miarodajnego bo tłok przecież nie jest idealnie płaski tylko taką górkę ma. Tak mi się bynajmniej zdaje, ale ja ustawiam na suwmiarkę i poleciał te 70km/h na prostej, nie kicha nie prycha i nie przerywa.
Zgadza się, najlepiej zdjąć głowicę bo wtedy jest pewność, że zawsze mierzymy odnosząc się do jednego punktu pomiarowego. Wkładając suwmiarkę przez otwór od świecy zawsze możemy wsadzić pod innym kątem i wtedy pomiar jest przekłamany.
Do sedna - Po zdjęciu głowicy nie ma różnicy, w którym punkcie dokonujemy pomiaru, byle by zawsze w tym samym, a suwmiarka była równolegle z płaszczyzną pracy tłoka. Skok tłoka wynosi tyle samo dla każdego punktu na denku tłoka, więc wymierzyć te 3mm przed GMP można wszędzie.
Jeśli chodzi o metodę na pomiar czujnikiem zegarowym to trzeba by było pomierzyć jaki jest kąt odchyłu pomiędzy czujnikiem, a denkiem tłoka (powinny być równolegle). Na tej podstawie idzie wyliczyć ale weź wymierz ten kąt.... :/
Debesta, nie denerwuj się. Jaffki tak mają
Swoją drogą... Kabel WN i fajkę sprawdzałeś? Masa od cewki WN jest?
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-07-2021 09:49:22 przez wazniak96.)
|
|
10-07-2021 09:37:20 |
|
|
Mixol
Uczeń
Liczba postów: 231
Imię: Mixol
Skąd: okolice Mińsk Maz
Pojazd: Romet Ogar 200
|
RE: ustawienie zaplonu 223 czujnikiem zegarowym
(10-07-2021 04:09:54)Debesta napisał(a): A ja zaraz ogółem rozpierdole o sciane te jebanq komunistycznq kurwe!
Ogółem przepraszam ze tak powiedziałem i dziekuje za tq wypowiedz.
Historia tysiąca cewek i jednego kondensatora (nowego).
Nic nie działa, iskra jest, ale taka z niej pizda ze mogę językiem dotknac, czasem pali, to się jasniewielmozna czerwonoarmistka nie wkreca na pełne obroty, przestawię zapłon, nie pali. Gaznik czwarty z rzędu, cewek nn nie zlicze, trzecia cewka wn i wszystko wszystko przejrzane, sprawdzone pomierzone i tak dalej.
Czego ona mnie tak meczy, czemu sie tak zneca nade mnq, dlaczego?
Co radzicie, czerwona wstazeczka, czy cus?
Miałem to samo z Ogarem 200, silnik po remoncie wszystko robione z głową i nie miał siły, palił, gasł, obroty szalały.Wszystko drożne szczelne.Zabrakło mi pomysłów i cierpliwości.
|
|
12-07-2021 11:16:57 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
|
|