Post: #1

Dzień dobry mam rometa 205 i zalewa świece, a wcześniej odpala na 2- nawet 10 sekund a później sam gaśnie.
Bardzo bym poprosił o wmiare łatwe wytłumaczenie nie takie jak do człowieka
"który się na takim motorze urodził"

Post: #2

Regulacja zapłonu, regulacja gaźnika, może słaba kompresja? (simmeringi sprawdzałeś?) Może być sporo przyczyn takiego zachowania. Coś już z tego zrobiłeś?

Post: #3

hej

mam podobny problem, komar potrafi odpalić, pochodzić dobrych kilka czy też kilkanaście minut, po czym zalewa świece. Zapłon jest OK, wręcz książkowo, iskra bardzo wyraźna, gaźnik zdaje się że dobrze wyregulowany, wyczyszczony, dysze i pływak wymionione.
nie wiem na co jeszcze zwrócić uwagę. Skupiałbym się na gaźniku, bo wcześniej wszystko smigało, ale nie wiem co z tym jeszcze można zrobić.

Post: #4

(19-08-2024 23:50:51)Smigacz.mk napisał(a):  hej

mam podobny problem, komar potrafi odpalić, pochodzić dobrych kilka czy też kilkanaście minut, po czym zalewa świece. Zapłon jest OK, wręcz książkowo, iskra bardzo wyraźna, gaźnik zdaje się że dobrze wyregulowany, wyczyszczony, dysze i pływak wymionione.
nie wiem na co jeszcze zwrócić uwagę. Skupiałbym się na gaźniku, bo wcześniej wszystko smigało, ale nie wiem co z tym jeszcze można zrobić.

A cieknie paliwo przez filtr powietrza. Jak tak , to pływak nie zamyka paliwa.

Post: #5

Simmeringi na wale wymienione?

Post: #6

Sprawdzałeś na innej świecy?
Sugeruję podmienić cewkę zapłonową.