Post: #1

Witam, ma ktoś z was jakiś sposób na wzmocnienie walka pośredniego skrzyni biegów 2 biegowej tzw. "choinka" ??? Oraz jeśli ktoś ma to schemat podkładek dystansujących skrzynie biegów, gdzieś kiedyś go widziałem ale teraz nie mogę go znajść, dzięki

Post: #2

Jeśli nie szalejesz silnikiem to choince nic nie będzie. Na wzmocnienie jest jeden sposób, zwyczajnie wykonać ją z mocniejszego materiału, komuś byś to musiał zlecić. Pytanie, czy jak wzmocnisz choinkę to czy wtedy zamiast niej nie rozleci się coś innego.
Schematu nie umiem znaleźć ale dystansuje się indywidualnie, luzów nie pamiętam bo już dawno czegoś takiego nie robiłem.

Post: #3

Pierwsza choinka wytrwała niecały rok, ciąganie 3 motorów na raz itp xD, druga przy secie 60/2 z simsona niecaly tydzień a trzecia już przy seryjnym cylindrze wytrzymała ledwo pół godziny, dlatego pytam jak by ją wzmocnić czy coś, bo czasami fajnie strzelić z klamki

Post: #4

No a jaki masz inny pomysł? jedynie wykonać ją z mocniejszego materiału, ale wtedy zaś zamiast choinka się sypać to tryby sąsiadujące pójdą najprawdopodobniej Najlepiej to kupić coś cywilizowanego a temu dać spokój to nie motóry do szaleństw.

Post: #5

Tam się sypią zęby kół zębatych, a z tym nic nie zrobisz niestety. Problem leży w konstrukcji skrzyni biegów, bo teoretycznie minimalna liczba zębów to (bodajże) 12 albo 13, kiedy na tej choince jedno koło ma mniej (chyba 11). Jeśli doszło do skręcenia wałka to tak jak kolega wyżej, trzebaby to wykonać z lepszego materiału, lub - jeśli możliwe - zwiększyć średnicę wałka.

Romet Charteł bogiem mym

Romet Traper nałogiem mym

CZ 3 5 0 zapiernicza tuż pod Z E R O

Post: #6

(05-01-2020 22:16:06)Karol001 napisał(a):  fajnie strzelić z klamki

To sobie kup Yamahę dt50, to sobie postrzelasz z klamki.

Temu sprzętu trza nawet pomagać ruszyć, a nie strzelać z klamki

Post: #7

Wiem wiem nie bijcie mnie za to do szaleństw mam inne motory z choinką już problem rozwiązałem, teraz został problem dystansowania skrzyni, nie znam się na dystansowaniu za bardzo i jeśli ktoś to umie i wie gdzie dać podkładki to bardzo bym był wdzięczny grubości podkładek wiem że się indywidualnie dobiera

Post: #8

Z tego co doczytałem powinien wynosić od 0,30 - 0,50 mm, chociaż nigdzie nie ma pewnego przedziału. Raz widziałem jak kolega robił na 0,35 mm i też raczej było ok, ale osobiście na wszelki wypadek proponowałbym dać większy luz. Podkładki możesz dawać od dołu i od góry. Podkładki powinny być stalowe. Musisz zdystansować to tak, aby trybiki się równo zazębiały i jednocześnie miały luz w przedziale, który podałem. Możesz wspomóc się tym poradnikiem.
http://www.chlopcyrometowcy.pl/showthread.php?tid=48666

---

Aha i zapomniałbym. Podkładki możesz nakładać na siebie, najlepiej tej samej grubości, ale mogą być różne. Tak przy okazji chcesz też dystansować wał?

Post: #9

Dzięki, ten luz rozumiem że ma być na wałku pośrednim tak zwanej choince? A na wałku zdawczym też ma być taki luz? Sorki ale jestem zielony w tym temacie

Post: #10

Sorry, ale tłumaczenie tego wszystkiego zajęłoby trochę czasu (prawdopodobnie powstałby drugi poradnik). Ten luz
0,30 mm - 0,50 mm stosuje tylko przy dystansowaniu całej skrzyni oprócz wałka głównego. Wałek główny robię tak, żeby zębatki pierwszego i drugiego biegu równo zazębiały się z choinką (i biorę pod uwagę to, że choinka będzie się przemieszczać w zależności od luzu) i szczelinomierzem sprawdzam przerwę między wałkiem głównym, a zębatką drugiego biegu. Orientacyjnie sobie przyjąłem, że luz (dla mnie) powinien wynosić: od min 0,50 mm do max 1,00 mm. Resztę robię na 0,30 mm - 0,50 mm. Dystansowanie skrzyni zaczynam w takiej kolejności: Wałek pośredni>Wałek główny>Tryb pośredni>Wałek startera.