Post: #1

Witam jakiś rok temu trafiła do mnie WSK 125. Nie wiem dokładnie jaki to rok produkcji bo nie widać za bardzo na tabliczce znamionowej ale zaczyna się chyba od 7... Dokumentacji niestety nie posiada,ale w planach jest rej na zabytek Będę miał kilka pytań dla znawców wsk. Czy to model M06 B3 ? I najważniejsze co jest nie org w niej oprócz siedzenia i tłumika Wszelkie uwagi mile widziane. Będzie rozbierana za jakiś czas i szła do piaskowania rama..jest ktoś może kto wie czy jak i gdzie znajdują się ograniczniki skretu kierownicy,stopki itp, co trzeba przerobić, poprawić aby było jak w oryginale. Mam nadzieję,że nie będzie dużo niespodzianek po rozebraniu

https://zapodaj.net/01d2e6fa6bff9.jpg.html

https://zapodaj.net/86c85299a9519.jpg.html

https://zapodaj.net/7a40da86e4764.jpg.html

https://zapodaj.net/442bb78e0f19f.jpg.html

Post: #2

No dobrze, ale dodaj jakieś zdjęcia bo bez to ciężko nam będzie ocenić

Post: #3

sorki nie zdążyły się jeszcze załadować ,już są

Post: #4

Dosyć ładna i kompletna. Skorupa lampy do wymiany bo ktos otworki zrobił, tłumik chyba do 175 siedzenie ciekawe czy blacha jest od wsk, brak osłony łancucha plastikowej i nie wiem czy nie wykrzywione rury zawieszenia przedniego. Co do zrobienia ja bym kola odmalował nowe szprychy a kolory ramy takie zostawil jak sa tylko nowy lakier silnik kapitalke zrobic zaplon cdi i hulac

Post: #5

No w miarę kompletna. Tak w skorupie lampy niestety ktoś porobił otworki (nie wiem po co eh..) i do wymiany na pewno będzie. Tłumik od 175 tak wiem,siedzenie jest całe od MZ. Koła miałem w planach jeśli są od tego modelu zrobić całe w chromie najlepiej bym chciał ,ale nie wiadomo w jakim są stanie obręcze itp.. Ciekawi mnie czy kolor na baku jest oryg hm

Post: #6

(23-10-2018 19:24:59)marcin1479 napisał(a):  No w miarę kompletna. Tak w skorupie lampy niestety ktoś porobił otworki (nie wiem po co eh..) i do wymiany na pewno będzie. Tłumik od 175 tak wiem,siedzenie jest całe od MZ. Koła miałem w planach jeśli są od tego modelu zrobić całe w chromie najlepiej bym chciał ,ale nie wiadomo w jakim są stanie obręcze itp.. Ciekawi mnie czy kolor na baku jest oryg hm

chromowanie tych to szkoda kasy lepiej kupic nowe za 110 zl sa dobrej jakosci

Post: #7

Tylko jakiej są te produkcji za 110 zł i na pewno już innej grubości szprychy itp niż w oryg ?

Post: #8

to samo nawet ten sam zaplot produkcji nie wiem sa tez hiszpanskie za 219 zl

Post: #9

a może podasz namiar na te i te ? może ktoś oceni ?

Post: #10

Oczywiscie ze mam pytania Wsk gil mowisz po czym sadzisz ? Niestety nr nie jest za bardzo czytelny z tabliczki znamionewej a z ramy chyba jest literka na poczatku "S" nie wiem co to znaczy hm.. Lampy nie bedzie mi zal i tak widac jak ktos ja potraktowal Ja nie upieram sie na nowe felgi,pytalem czy jest sens i czy wgl warto ratowac stare...chce na pewno zeby byly w chromie.... ładniej wygladaja. Co masz na mysli mowiac "silnik wsk to moj konik" remont itp tak ? Ogolnie ten silnik jest od tej wsk ? Chodzi mi o to ze nie ktore mialy inne oznakowania i nie wiem czy to byly do roku produkcji danego czy jak to bylo. Mój ma na pokrywie znaczek Z M

Post: #11

S na początku numeru ramy oznacza model silnika - S01.

Post: #12

w porzadny remont silnika do wsk fachowy nie na chinskim badziewiu to koszt okolo 1000-1500 zl z zaplonem CDI

Post: #13

czyli moj to jest S01 rozumiem Pytanie czy moj ze znaczkiem ZM pasuje do tego modelu i tez jest to S01 ? Widzialem w internetch ze pokrywy mialy rozne oznaczenia i ciekawi mnie to czy bylo to zwiazane z danymi modelami np

Post: #14

Nie podałem bo jest nie za bardzo widoczny...jutro sprawdze przetrze go i zobacze moze bedzie widac lepiej. Kurcze to jesli slinik nie jest od tego modelu mojego to nie dobrze..jest sens robic silnik ktory nie pasuje hmm ? To tak jak by do T-1 wsadzic silnik dwu biegowy..

Post: #15

Ja bym tam robił, te różnice nie są duże laik na pewno się nie kapnie. WSK to tak znany i oklepany pojazd przez lata, tyle przeróbek zmian itd. że mi takie coś nie robi większej różnicy ale to twoja decyzja. To też zależy od Twojego budżetu i ile chcesz na tą wskę przeznaczyć. Silnik bym zostawił, zmieniłbym tylko te bardziej różniące się elementy typu siedzenie, tłumik. Na pewno polecę Ci wypiaskować całą ramę i pomalować dobrym podkładem i lakierem, bo oryginalnie czasami nawet nie stosowano podkładu i wski korodowały na potęgę... mój kos był taki zardzewiały (na szczęście powierzchniowo) że szkoda gadać. Podaj numer ramy i będziemy myśleć.