Post: #1

Cześć, przedstawiam poniżej komarka 3. Wyciągnięty po wielu latach stania w garażu w dobrym stanie, mało rdzy, brak papierow. Obecnie rozłożony na czesci pierwsze. Tak przestawia sie obecnie





Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Post: #2

Planujesz go malować czy zostawić w oryginale ?

Post: #3

(24-08-2017 16:52:27)MECHANIK123 napisał(a):  Planujesz go malować czy zostawić w oryginale ?

Jeszcze sie zastanawiam. Szczerze, to nie znam sie na tyle na tych motorkach czy warto je malować. Na razie skręcę go na nowych śrubach bo większość została ukręcona ze starości. I zobacze stan silnika. W baku jest dramat a po odkręceniu korka oleju nie wypłynęła nawet kropla


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Post: #4

Powiem Ci tak, jak już masz rozkręconego, to wrzucaj w proszek. Piaskowanie i malowanie porszkowe ogarniesz za ok 300zł. Kasa żadna, a efekt zwali z nóg w porównainiu z tym.

Post: #5

Pewnie że można pomalować ale straci swój cały urok

Post: #6

Chociaż po zdjęciach widać, że lakier nie jest w cale taki zły to jednak myślę, że nawet jak to pomalujesz to tak jak kolega wyżej napisał wcale nie straci swojego uroku, a może go zyskać. Musisz się dobrze nad tym zastanowić. Niby w każdej chwili możesz to zrobić, ale w końcu skoro masz go już w częściach no i chęci Ci pewnie też nie brakuje, bo w końcu wytargałeś go po tylu latach i rozebrałeś. W każdym razie czekam na efekty. Powodzenia!

Post: #7

Szanowni koledzy. Postaram sie zrobic lepsze zdjęcia w dziennym świetle to będziemy mogli wspólnymi siłami ocenić stan lakierniczy obecnie prace naprawcze rozpocząłem od silnika, rama i cała reszta poszła na bok. Chciałbym jeszcze przed zima przejechać sie pare razy ta wspaniała maszyna. W zimę mógłbym rozebrać raz jeszcze i dać wszystko w proszek

Silniczek juz na stole operacyjnym




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Post: #8

Dziś kurier dostarczył mi ściągacz do magneta, uszczelnienia i inne drobiazgi do silnika. Lewa strona pokrywa silnika wraz z magnetem i pozostałymi komponentami została zdjęta. Natomiast prawa pokrywa ma zapieczone śruby, potraktowałem je wd40, mam nadzieje, że jutro puszczą. Poniżej efekt dzisiejszych prac.



Jako, że pierwszy raz zabieram się za naprawę tego cuda proszę o komentarz o stanie gładzi? Mam nadzieję, że poniższe fotki pomogą.


Czy coś z tego będzie czy śmietnik? Dajcie znać czy mam to do jakiegoś fachowca oddać?




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Post: #9

Cylek tuleja uważam ok, ale gwint na wydech masz chyba słabiutki, a to dosyć ciężki temat ogarnięcie tego

Post: #10

Niestety, nie udało mi sie odkręcić prawej strony, pokrywy silnika. Zapieczone śruby, na dodatek powykrzywiane główki. Poniżej zdjęcie jak to wygląda, jest jakiś lepszy sposób na ściągnięcie tego, palnikiem podgrzać?
Dam to jutro do ślusarza może coś wymyśli


Czy z powyższych numerów wybitych na silniku da się czegoś dowiedzieć?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Post: #11

to, że silnik pasuje do tego roku i modelu