Post: #1

Otóż do wczoraj wszystko było z jawką ok, oprócz braku mocy, ale z ojcem przyspieszyliśmy zapłon i jako tako na trójce pod mniejsze górki podjeżdzałem. W międzyczasie regulowałem poziom paliwa z gaźniku, ciekło z niego więc odginałem blaszkę do momentu aż przestanie cieknąć. W końcu ostatnia próba po północy, jawka odpaliła, pod górkę wjeżdzałem na 75% mocy trzeciego biegu, więc o wiele lepiej jak na początku. Dzis rano jadąc do pracy, zaczeła mi przygasać, no to ja ją odpalam na pych, jadę kawałek i znowu gaśnie. I tak caly czas. Zauważyłem, że na wyższych obrotach, jak załapie temperature to przygasa, za chwile jak ostygnie odpala, jadę kawałek i znowu gaśnie. W końcu jakoś na dwójce wróciłem do domu... Zastanawiam się nad tym co jest przyczyną. Kondensator? Cewka pod bakiem? Może źle ustawiony zapłon? Ustawienie paliwa raczej odpada, bo paliwo do gaźnika dochodzi i stan się nie przelewa. Czekam na wasze pomysły, z góry dzięki wielkie za odpowiedzi, pozdro.

Post: #2

no możliwe ze kondensator a w jakim stanie platyny ?? dobrą masz przerwe na swiecy ?? paliwo dostaje ?? moze kranik przypchany i malo paliwa podaje.

Post: #3

zobacz czy platynki nie sa nadpalone

Post: #4

Zobacz czy krzywka jest dokręcona.To na samym środku taka śruba w zapłonie co się kręci razem z wałem.Jak ona jest poluzowana to za nic nie pojeździsz.Możesz drobniutkim papierem przetrzeć platynki.Do tego radze sprawdzić czystość dysz i po wykręceniu dmuchnąć pompka w otwory od dysz bo moze jakiś paproch wlazł

Post: #5

Może masz za dużą przerwe na swiecy,albo zła wartość cieplną

Post: #6

Obstawiam złą przerwę na świecy, kondensator lub platyny.

Post: #7

Szczerze mówiąc zaskoczyliście mnie (oczywiście pozytywnie) taką liczbą odpowiedzi.
Ustawiłem na GMP 0,4mm przerwe. Platynki są podszlifowane do równego papierkiem ściernym, jedynie co moge zarzucić platynkom, to to, że nie uderzają równo o siebie, tylko jedna wychodzi około 1mm poza obrys drugiej. Hmm... świece raczej kupuje porządnej marki, w tym przypadku NGK. Do jawki sa przystosowane B6HS, B7HS i B8HS. Ja mam założoną B8HS. Co do tej śruby "krzywki: co kręci się razem z wałem, to jutro sprawdzę, czy jest dokręcona, bo nie jestem pewny. Gaźnik na pewno jest czysty, praktycznie od 3 dni czyściłem go codziennie. Przerwa na świecy wydaje mi się też odpowiednia. Kondensator jakiś czas temu wymieniałem, może to jest wina. Ale powiem Wam też, że to może być przez brak dopływu paliwa. Niby w przewodach i filtrze jest paliwo, ale u mnie nie działa rezerwa, jedynie otwarty stan i zamknięty. Jak kranik jest na otwartym, to paliwo leci do niego z tego kilkucentymetrowego pręcika, zamocowanego do jednego z otworów w kraniku. Obok pręcika jest drugi otwór, to właśnie rezerwa, która u mnie nie działa. Wydaje mi się, że poziom paliwa w baku jest poniżej pręcika, więc nie ma jak podawać paliwa i dlatego mi przygasa, aż w końcu staje.

Post: #8

moja rada upierdo* tą rurke wiesz ile paliwa zostaje w baku a przez kranik juz nie poleci ;/ ja jej u siebie nie mam i jest gites ciągnie do samego dołu

Post: #9

Serio? Nie masz tej rurki i jeździsz niby na otwartym a'la rezerwa?

Post: #10

Ja zostawiłem tej rurki ok 0.5 cm żeby mi syfu nie wciągało bo mam go dużo w baku

Post: #11

ja stawiam na ciepłote świecy

Post: #12

ja tez tak mialem w baku pelno paliwa bylo okolo 2,5 i wyciagnolem kranik wydarlem rórke i ciagniew do spodu i jest git a jak masz syf w baku to zaluz filter na wezyk i wtedy cos tam odfiltruje

Post: #13

Filterek mam założony. Filtry to naprawdę podstawa w silnikach, bez nich za długo nie pojeździmy. Tak jak piszecie, skróce tą rurkę np. do 0.5cm i powinno być dobrze.


Nie rozumiem tego, że w niektórych poradnikach ktoś opisuje, żeby ustawić na GMP 0,4mm (tak jak ustawiłem wczoraj) a następnie, żeby zjechać tłokiem 2mm w dół, odkręcić drugi raz iskrownik, wsadzić bibułę, docisnąć, zakręcić i powinno śmigać. Znowu w innym poradniku jest napisane, żeby jedynie ustawić na GMP 0,4mm i nic poza tym. Więc przez to się pogubiłem. Ale jak teraz ustawiłem na 0,4 GMP, to nagar elegancki, jasnobrązowy, czyli taki jak ma być. To już nie muszę od GMP zjechać te 2mm tłokiem , odkręcac iskrownik itd. ??

Post: #14

Raczej nie jeśli nagar jest ok.

Post: #15

Aha, no ok. Ale dla pewności jeszcze ustawie.