Moja CZ 175 typ 487
|
Autor |
Wiadomość |
Pinio
Złomowy łowca pierwszej kategorii

Liczba postów: 593
Imię: Bartek
Skąd: Śląskie
Pojazd: Romet Kadet
|
Moja CZ 175 typ 487
A więc... Wczoraj stałem się posiadaczem cezety. Znaleziona na OLX.
Rocznik 1986, pełen oryginał, wersja eksportowa (biegi jak w np. w wuesce a nie jak w ogarze). Stan całkiem dobry, nie ma za dużo obić lakieru, chromy naprawdę piękne. Trochę gorzej z silnikiem. Coś w nim tak szumi jak nieprzestrojone radio z unitry, ale za to jest bardzo mocny, przyspieszenie ogromne  . Po przywiezieniu coś przerywał i mulił, ale po wyczyszczeniu gaźnika od wewnątrz zaczął jeździć jak powinien. Przesiadka z WSK 125 na CZ była jak przesiadka ze sztywniaka na ogara. Zawieszenia to ma mięciuśkie, pięknie pracują, no i kontrolki luzu, długich świateł, ładowania; automatyczne wyłączanie sprzęgła przy zmianie biegów, ogólnie jakość wykonania dużo wyższa. Jednak silnik nie jest w niej tak elastyczny jak w wsk. Do kupienia jest jeden migacz, bo złamany (jakoś nie pamiętam żeby przy oględzinach taki był, więc to pewnie moja wina  ) i przerywacz kierunkowskazów. W najbliższym czasie będę jeszcze próbował odpalić moją CZ typ 477 z 1972 to zobaczę którą lepiej sie jeździ 
Tymczasem łapcie zdjęcie, zapomniałem zrobić jak było jasno więc na razie takie z garażu
|
|
23-09-2015 22:48:23 |
|
|
dlugiLBN
Lakiernik

Liczba postów: 698
Imię: Daniel
Skąd: Lublin
Pojazd: Romet Ogar 200
|
|
25-09-2015 04:31:26 |
|
|
theogarowiec
rider ogar

Liczba postów: 1,010
Imię: Szymon
Skąd: Słupca
Pojazd: Romet Pony
|
|
17-10-2015 22:22:29 |
|
|
Pinio
Złomowy łowca pierwszej kategorii

Liczba postów: 593
Imię: Bartek
Skąd: Śląskie
Pojazd: Romet Kadet
|
RE: Moja CZ 175 typ 487
No więc mam taki trochę jakby problem, może ktoś z Was wie co na to poradzić. Otóż nie pamiętam dokładnie jak to się stało, ale jak ją zgaszę to momentalnie traci się prąd, nie świecą się kontrolki, światła, nic. Nie da się zapalić na kopniak, tylko na pych. Jak sobie chodzi to wszystko jest normalnie, ale na wolnych obrotach przerywa podczas jazdy. Jak zgaśnie to znowu nie ma prądu, nawet jak jest podłączona do prostownika to nie daje oznak życia. Co może być temu winne? Mam kupować nowy akumlator, czy może szukać w instalacji? Dodam, że obecnie mam tam założony kilkuletni akumlator z MZ, nie ładowany jakieś 3 lata. Wcześniej jeździła, ale i tak nie za długo trzymała prąd. Poradzicie?
|
|
18-01-2016 22:36:49 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
|
|