Post: #1

Mam problem z moim silniczkiem 019
Otóż gdy silnik jest zimny trzeba się trochę natrudzić żeby go odpalić
Nacisnąć pompkę na gaźniku z 15x po czym kopnąć. On wtedy powinien załapać ale muli gdy dodam gazu... Jeśli zgaśnie to trzeba go odpalić znowu. po pewnym czasie 15-20s "nagrzewa się" i pracuje normalnie.. Na ciepłym silniku odpala od kopa Możliwe że to wina ciepłoty świecy? Czy problem tkwi w czymś innym..

Post: #2

a jak juz odpali to wypala paliwo co sie zebrąło w gazniku i gasne ? Jezeli tak to cos z gaznikiem przynajmniej tak mi sie wydaje

Post: #3

Jeździ normalnie Nawet dzisiaj nabiłem 15km bez większych problemów

Post: #4

Mialem to samo przy komarze Zmienilem gaznik i wszystko jest git.

Post: #5

Moim zdaniem to normalny objaw odpalania zimnego silnika. W Komarze wystarczy, że przytkam ssanie pod siedzeniem i zawsze pali za pierwszym, a bez tego również parę razy trzeba kopnąć i po odpaleniu nie wchodzi na obroty do momentu gdy się trochę zagrzeje.

Post: #6

Czas wyczyścić gaźnik i ustawić kolego a jak to nie pomoże to sprawdź dysze a jak jesteś leniwy to kup nowy gaźnik

Post: #7

(27-02-2015 20:42:50)TheNight napisał(a):  Jeśli zgaśnie to trzeba go odpalić znowu.

no sam się nie odpali
hahahahhaha

(27-02-2015 22:05:59)mateeusz napisał(a):  Moim zdaniem to normalny objaw odpalania zimnego silnika.

Moj zawsze, czy zimny, wtedy podam mu paliwa, czy ciepły, odpala z jednego ząbka startera



Wedlug mnie problem leży po stronie gażnika

Post: #8

Odpalaj bez gazu, nie dodawaj mu gazu jak jest zimny... Delikatnie, odpali, dodajesz gazu, puszczasz itd. Musisz wyczuć to...