Post: #1

Witam wszystkich forumowiczów!
Chciałbym niektórym "pomóc" w remoncie motorowerów/motorów, czyli: w jaki sposób odmalować swoje dwa koła za małe pieniądze? Już tłumaczę

I. Czyszczenie elementów do malowania:

Są dwie opcje do wyboru: szlifowanie ręczne lub piaskowanie.

Szlifowanie: każdy element matowimy do równej powierzchni papierami: najpierw p150, następnie p240 i na końcu p320/400.

Piaskowanie: pistolet do piaskowania to koszt 30zł na allegro, więc jeżeli masz dobry kompresor, to lepiej się w niego zaopatrzyć (odradzam pistolety ze zbiornikami). Piasek kwarcowy w każdym budowlanym sklepie mają za grosze, a jak nie masz takiego w pobliżu, to starczy zwykły piach, tylko przesiany

PO PIASKOWANIU/ SZLIFOWANIU ODTŁUSZCZAMY POWIERZCHNIĘ MALOWANIA (np. rozpuszczalnikiem za 2.80zł).

II. Szpachlowanie (opcjonalnie):

Miejsce szpachlowane musi być dokładnie oczyszczone do łysego metalu, inaczej szpachla po jakimś czasie odpadnie.
Rozrabiamy szpachlę z utwardzaczem w stosunku 100:3 (szpachla:utwardzacz) i nakładamy jak najmniej na goły metal.
Szpachlę trzeba po rozrobieniu umieścić na miejscu do 15-20 minut! Po tym czasie szpachla się nie nadaje.
Szpachla twardnieje po ok. 30-40 minutach (w temp. ok. 20 stopni) i teoretycznie można ją wtedy szlifować. Ja dla pewności odczekałem ze szlifowaniem ok. 12 godzin.
Po zeszlifowaniu nadmiaru szpachli odtłuszczamy powierzchnię.

III. Podkład:

Podkład nakładamy w cienkich warstwach , żeby nie narobić zacieków- nie musi on pokryć całej powierzchni za pierwszym razem.
Podkładujemy 2-3 razy- tak by pokryć całą powierzchnię pod malowanie, nie po to żeby była gruba warstwa.
Czynność tą powtarzamy co 5-8 minut- WAŻNE ŻEBY PODKŁAD DOBRZE NIE WYSECHŁ.
Schnie on 30-40 minut (w temp. ok. 20 stopni). Po tym czasie można szlifować. Ja poczekałem dla pewności koło godziny.
Szlifujemy najpierw papierem p400 na sucho a potem na mokro p600 (wodnym).
Po wyszlifowaniu oczyszczamy powierzchnię np. odtłuszczaczem i ściereczką antystatyczną.

IV. Kolor:

Nakładamy 2-3 cienkie warstwy (na podobnej zasadzie, co przy podkładzie) co 5.-8 minut.

V. Bezbarwny:

Ja bezbarwnym zacząłem malować dla pewności po ok. 12 godzinach, ale można zacząć to robić wcześniej- jak wyschnie kolor.
Malujemy 2-3 razy cienkimi warstwami co 5-8 minut.

Koszt malowania Rometa Komara:
piaskowanie: ja kupiłem pistolet i zrobiłem to sam, ale w pobliskim zakładzie koszt takiej imprezy to 20-30zł
szpachlowanie: kupiłem szpachlę 250g za ok. 15zł
papiery ścierne po szpachli i podkładzie: ok. 5zł
podkład: kupiłem Motip Acryl 700ml za 17zł w sklepie lakierniczym
farba: spray na cały motor (z allegro, ok. 1,5L) ok. 40zł
bezbarwny: (z allegro) ok. 25zł.

Mój koszt to ok. 100zł, a efekt jak w lakierni.
Od razu mówię: nie jest to zajęcie dla kogoś ze słomianym zapałem no i trzeba mieć kilka wolnych godzin w ciągu dwóch dni (a jak ktoś jest szybki i pracowity, to i w dobę się wyrobi).
Robiłem to dla kolegi, który później poskładał i sprzedał motorek, ale po odmalowaniu Komar wyglądał jak nówka z PRL-u i śmiało mogę stwierdzić, że był wart mojej pracy i mojego czasu.
POWODZENIA!

Post: #2

Pokaż na fotkach ten efekt jak z lakierni

Post: #3

Też chciałbym zobaczyć jak to wygląda , w tamtym roku malowałem ogara 200 na niebieski metalic to wyszło nawet bardzo ładnie, choć nie można porównywać efektu malowania sprayem do lakierni.

Post: #4

Piaskowanie koszt 20 - 30 zł ?
Ciekawe kto Ci wypiaskuje za takie pieniądze.
Realny koszt piaskowania całego Rometa w moich okolicach to około 150 zł.

Post: #5

Idź się schowaj z tym poradnikiem,śmiech na sali

Post: #6

Trochę słabo. Punkt 2 i 3 powinien być zamieniony miejscami, najpierw podkład, potem szpachla

Post: #7

A gdzie autoryzowanym tekstem można sobie pouczyć się malowania?:-) Do tej pory miałem kompresor z juli za 249 zł nawet nie próbowałem coś malować.....

Lecz teściu kupił na działkę...."bo płot i drzwi trzeba umalować" kompresor za 3,5 tysiaka...to już taki chyba lepsiejszy to tak myślałem, żeby sam trysnąć ogara itp...:-)

Post: #8

podpinam się pod kolege wyżej. W najbliższym czasie kupuję kompresor i chciałbym się dowiedzieć co i jak pokoleji, w jakich proporcjach mieszać lakier z utwardzaczem itp.

Post: #9

Bezbarwny dla pewności po 12 godzinach,ludzie przecież to wszystko pozłazi.Nauczycie się dużo z tego poradnika...

Post: #10

Ale ja chcę jakiś taki specjalistyczny, w sensie że taki jak ma wszystko dokładnie wyglądać.

Post: #11

dlugiLBN dlatego pytamy o autoryzowane informacje:-) Jednakże nie chodzi mi o forum lakiernicze, gdzie wiedzę do pomalowania ogara by zdobyć trzeba wiele wiele stron przeczytać. :-)

Post: #12

(27-01-2015 22:55:57)hvil napisał(a):  dlugiLBN dlatego pytamy o autoryzowane informacje:-) Jednakże nie chodzi mi o forum lakiernicze, gdzie wiedzę do pomalowania ogara by zdobyć trzeba wiele wiele stron przeczytać. :-)

Ja nauczyłem się lakierować bo ojca mam lakiernika więc mnie nauczył.A żeby się nauczyć z czegoś co ktoś napiszę nawet dokładnie,to jest to nie możliwe.Co z tego,że napiszę jakim papierem matować podkład,jak nie wiecie jak ma on wyglądać po zmatowaniu,czy jak wylać akryl.Lepiej dać komuś kto zrobi to w dobrych pieniądzach niż marnować czas i materiały.

Post: #13

Każdy się chce czegoś nauczyć. Ja umiem malować (nanosić lakier, matować itp.) Ale chodzi mi o dokładniejsze wskazówki, np. nigdy nie rozcieńczałem i mieszałem lakierów, zawsze robili to za mnie.

Post: #14

Co do piaskowania i usuwania lakieru. Jest trzecią opcja. Są też środki do usuwania lakieru. Mam taki z Włoch, nakładam do pędzlem i po kilku godzinach pakiet można zetrzeć ściereczką. Jak będę robić renowację, a właściwie odbudowę, to zrobię dokumentację i zobaczycie efekt.

Post: #15

Szpachla na gołą blachę? Życzę szczęścia !

Niemniej fajny poradnik, tylko mieszane odczucia mam co do niego.