Ocena wątku:
- 0 głosów - 0 średnio
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
[Ogar 205] Sprzegło, gaz, biegi...
|
Autor |
Wiadomość |
Kozi3214
Nowy

Liczba postów: 35
Imię: Michał
Skąd: Dolny Śląsk
Pojazd: Romet Komar
|
Sprzegło, gaz, biegi...
Witam, zakupiłem ogara 205 parę dni temu i przed pójściem na przegląd i wyjechaniu na drogi chciałem doprowadzić go do pełnej sprawności 
Pierwsza sprawa to sprzęgło. Po zakupie przejechałem z 15 km i zaczęło mi bardzo ciężko chodzić sprzęgło. Ciężko wcisnąć, ale jak się już wciśnie to łapie bez problemów. Druga sprawa to biegi, krótko mówiąc 1 ciężko wbić, łapie za 3-4 razem dopiero, a 2 bez problemów (raz czy dwa mi wyskoczyła). Z tego co wyczytałem to kwestia regulacji, tylko nigdzie nie mogę znaleźć porządnego tłumaczenia jak to zrobić. Trzecia sprawa to gaz, manetka nie odbija do końca, trochę ciężko chodzi i nieraz ogar mimo, że powinien wbić to jest na małym gazie. To chyba tyle, z góry dzięki za pomoc 
P.S Do ustawiania zapłonu trzeba ściągać magneto, bo z tego co pamiętam to trzeba, a gdzieś zapodziałem ściągacz  ?
Żeby nie zakładać nowego tematu, jaka powinna być przerwa na świecy i jaki powinien być kolor iskry  ?
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18-08-2014 02:58:40 przez Kozi3214.)
|
|
18-08-2014 02:33:13 |
|
|
godzix
Praktykant

Liczba postów: 398
Imię: Łukasz
Skąd: Żurawica
Pojazd: Inny Romet
|
RE: Sprzegło, gaz, biegi...
Przerwa na świecy w granicach 0.40mm - 0.60mm, iskra powinna być fioletowa, cienka ale długa. Tak, żeby ściągnąć magneto trzeba mieć ściągacz, da się bez, ale to ciężko idzie, oraz może ci nawet skrzywić wał. Z manetką gazu być może linka do wymiany, bądź do nasmarowania, wyjmij z rolgazu, naciągnij trochę, i wpuszczaj strzykawką oleju. Biegi regulujesz tak:
Odkręcasz dekiel od strony zapłonu
Odkręcasz śrubkę, która jest po lewej stronie gaźnika, taka na płaski śrubokręt zaraz przy pokrywie na górze.
Ściągasz łapkę od automatu od biegów - takie ramię które idzie w głąb karteru, a zaczyna się od trzpienia automatu; tam gdzie chodzi ta tarcza co przesuwa się po kulce.
Po ściągneciu łapki, z takiej nakrętki, odpowiednio ją wkręcasz/wykręcasz. Wkręcając ustawiasz jedynkę żeby nie wypadała, wykręcając dwójkę. W twoim wypadku wkręć 180'-360'. Potestuj i zobaczysz
Wypadanie może być też przez rozwalony automat - mianowicie luzy na trzpieniu, sprężynie i całym wałku. Musisz popatrzeć na budowę, i ew. zaspawać obydwa trzpienie, żeby nie miały luzu - Ja mam tak zrobione i chodzi idealnie.
|
|
18-08-2014 08:40:16 |
|
1 osoba postawiła piwo godzix za ten post:1 osoba postawiła piwo godzix za ten post.
Kozi3214 (08-18-2014)
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
|
|