Romet Komar 2350 '76 Arcziego
|
Autor |
Wiadomość |
ArcziManYea
Zdemotywowany...
Liczba postów: 722
Imię: Artur
Skąd: Milicz
Pojazd: Romet Komar
|
Romet Komar 2350 '76 Arcziego
Jak szaleć to szaleć
Dziś tj. 10.05.2014 kupiłem kolejnego czyli 2 komara z papierami.
Komara kupiłem właściwie na miejscu a dokładniej 4km ode mnie.
Dałem za niego 200zł, ma silnik który jest rozłożony ponieważ poprzedniemu właścicielowi nie trzymała uszczelka.
Komarkiem jeździł starszy pan do czasu aż kupił SHL, później używał go do przejażdżek po okolicy. Komar tak jak napisałem jest w częściach bo nie trzymały uszczelki, które miały być wymienione, niestety do tego już nie doszło, bo pan zmarł. Zmarł 3 tygodnie temu spisując cały majątek na córkę, która musi wszystko sprzedać, ponieważ gdy rodzina się dobierze to nic nie zostanie.
Tak wygląda:
Mam w planach obecnie doprowadzić go do stanu używalności później po niebieskim zostanie pomalowany i wyremontowany. Jeżeli jednak nie zrobię remontu to kupię jakiegoś bez papierów po remoncie i pomaluję ramę i przełożę części.
|
|
10-05-2014 15:57:44 |
|
|
ziman1998
Strzeżegę oryginalnych rometów
Liczba postów: 351
Imię: Szymon
Skąd: Kębłowo
Pojazd: Romet 50-T-1
|
|
10-05-2014 16:34:19 |
|
|
ArcziManYea
Zdemotywowany...
Liczba postów: 722
Imię: Artur
Skąd: Milicz
Pojazd: Romet Komar
|
RE: Romet Komar 2350 '76 Arcziego
Update 15.05.2014
Silnik od komarka oddany został do złożenia i skompletowania.
Oddałem go starszemu panu który odkąd istnieją komarki naprawia je i kompletuje Po złożeniu silnika mogę być spokojny, że pochodzi długi czas. Nawet jeżeli nie wybaczę mu to bo to w końcu Komar
|
|
16-05-2014 00:00:09 |
|
|
ziman1998
Strzeżegę oryginalnych rometów
Liczba postów: 351
Imię: Szymon
Skąd: Kębłowo
Pojazd: Romet 50-T-1
|
|
16-05-2014 15:24:35 |
|
|
ArcziManYea
Zdemotywowany...
Liczba postów: 722
Imię: Artur
Skąd: Milicz
Pojazd: Romet Komar
|
RE: Romet Komar 2350 '76 Arcziego
Update 31.05.2014
Dziś komarek trafił ponownie do mnie. Jest już złożony skompletowany i wyregulowany.Tak jak wcześniej pisałem robił mi go starszy Pan który naprawiał już setki komarów. Skompletował go ze swoich części, a uszkodzone bądź nadające się do wymiany też uzupełnił. Komarek jest zrywny i mocny, na jedynce ciągnie jak szalony Silnik pyrka sobie na niziutkich obrotach i jest cichutki...
Niestety smutne jest, że Tato każe mi go sprzedać bo chce kupić sobie Jawki nie wiem czy się na to godzić ponieważ niemalże zakochałem się w tym komarku.
Zdjęcia:
Zgadnijcie jak najwięcej zmienionych rzeczy.
|
|
31-05-2014 13:47:17 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
|
|