Post: #1

Witam ponownie.
Czas na prezentację kolejnego roweru z mojej stajni. Kogoś to w ogóle dziwi? Ktoś to w ogóle czyta? Mam nadzieję, że tak. To będzie chyba najgłupsza historia zdobycia roweru w moim całym życiu. Można powiedzieć, że byłem we właściwym miejscu o właściwym czasie. Otóż - jak co tydzień wybrałem się w odwiedziny do rodzinki na drugi koniec miasta. W pewnym momencie zaszła potrzeba udania się do bankomatu. W związku z czym wyszedłem i poszedłem "lekko" okrężną drogą zahaczając o podwórko w którym nigdy nie byłem. W oczy rzucił mi się - uwaga - śmietnik, obok którego leżała sterta wersalek. Przechodząc obok w oczy rzuciło mi się wystające koło. Dookoła żywej duszy, odkopałem rower i po prostu zabrałem ze sobą.

Czysty, tak bardzo czysty.



Na początku myślałem, że to jakiś zwykły góral marki góral. Wracając w oczy rzuciła mi się nóżka ze składaka, więc postanowiłem obejrzeć go dokładnie. Oto co znajduje się na główce ramy.

BORZE PRZECIEŻ TO ROMET.


Powiem Wam szczerze, że na rometowskiego górala czaiłem się od dłuższego czasu, a tu taka okazja się trafiła. Podejrzewam, że wystarczy napompować kółka i będzie znów robił robotę.

Zupełnie nie pasuje do tego forum, taki biały kruk.
Jak się Wam podoba?

Post: #2

Nie spodziewałem się tego w życiu

Post: #3

bardzo fajny rowerek, a historia bardzo ciekawa

Post: #4

Fajny, ale jest to taki bardziej góral do miasta, aniżeli góral góral. Mimo tego fajny dupowozik : )

Post: #5

Nawet fajny, który rok ?

Post: #6

(07-12-2013 22:37:00)Dawid.xD napisał(a):  Nawet fajny, który rok ?

Dzięki. Nie mam pojęcia, z numeru ramy nie można rozszyfrować roku.

Post: #7

Ee tam. Na zimę się nie nadaje - ni to błotników, niewygodna pozycja. Wolę składaki

Post: #8

(07-12-2013 22:40:39)wnusiu94 napisał(a):  

(07-12-2013 22:37:00)Dawid.xD napisał(a):  Nawet fajny, który rok ?

Dzięki. Nie mam pojęcia, z numeru ramy nie można rozszyfrować roku.

Teraz to będzie twój pojazd na co dzień ?

Post: #9

(07-12-2013 23:00:29)Dawid.xD napisał(a):  Teraz to będzie twój pojazd na co dzień ?

To całkiem dobry pomysł. Pewnie tak.

Post: #10

Ten egzemplarz zapewne z początku XXI wieku, tj. lata 2000-2005 (dokładnie nie wiem).

Moja była koleżanka dostała na komunię rower z tej serii: zielony Romet Arizona - góral na kołach 26 cali z przerzutkami Shinamo.

Post: #11

Pierwsze skojarzenie po przeczytaniu tytułu:
http://www.youtube.com/watch?v=hSVNbxjdvv8

Post: #12

Eghmhhh... Nietypowy, to na pewno...
Idzie na sprzedaż?

Post: #13

(08-12-2013 20:40:11)Wigrus napisał(a):  Idzie na sprzedaż?

Kiedyś na pewno. Póki co planuję trochę pojeździć, może mi się spodoba?

Wojski - dobre.