Post: #1

Cześć. Jako, że forum służy też do pokazywania swoich pojazdów ja postanowiłem zaprezentować Ogara jako pierwszego, ponieważ jest w najgorszym stanie. Z historii jego to wiem tyle, że został wyprodukowany pod koniec 1987 roku i został zarejestrowany w tym samym roku. Jest to wersja już "poliftowa" czyli ma nową lampę przednią i tylną. W 1996 roku miał założony nowy silnik prosto z fabryki co ciekawe jest to silnik BMP.
Mam do niego nawet kartkę, że przeszedł kontrolę jakości w fabryce. W 2007 kupił go kolega mojego taty, ale nigdy go nie odpalił mimo, że silnik ma iskrę i wał się kręci. Tak po 6 latach chciał go sprzedać razem z Pegazem 750. Nikt nie był chętny oprócz mojego taty, który wziął je okazyjnej cenie te Romety dla mnie. Na razie zajmuję się pierdołami przy nim ponieważ nie mam kasy.

Plany:
- Silnik Simsona M541 - jest
- Koła odlewane z Herculesa - są
- Odmalować na oryginalny kolor - czerwień meksykańską - się zrobi ale nie w tym roku
- Doprowadzić wszystko do stanu idealnego - się robi

I to by było na tyle z planów a teraz zdjęcia:
Zaraz po kupnie

Po dokładniejszym obejrzeniu


Stan oceniam na 2+:
- jedna klamka inna i druga inna - mam w zapasie na wymianę
- manetka gazu nieoryginalna - mam w zapasie oryginał
- osłona łańcucha metalowa przecięta z Komarka - leci na złom mam nówkę sztukę do Ogara
- malowany pędzlem na czarno schowek i jego osłony - już przywrócone do oryginału
- urwane mocowanie tłumika - chyba to klasyka w Ogarach - mam oryginalne też spawane przy dawcy
- lakier z pędzla kładziony - na przyszły rok zmiana
- lampa plastikowa przednia bez licznika - wymieniona na starego typu z licznikiem
- burdel w instalacji - do ogarnięcia
- zniszczona kanapa - wymieniona na niezniszczoną
- tłumik z Komara 232 dzielony - do wymiany może uda się go sprzedać
- amortyzatory z WSK-i - znalazłem oryginalne sprężynowe
- koło przednie bez ślimaka licznika i bez dętki i opony do wymiany na odlewane.

To by było na tyle na razie postaram się go uruchomić na tym silniku co w nim jest.

Post: #2

Nóżka biegów taka śmieszna, jak w Charcie czy coś. Czyli mówisz że w 1996 można było "z półki" dostać silnik i taką nóżkę najprawdopodobniej miał?

Post: #3

Widziałem gdzieś na jakimś forum taki sam silnik i też miał taką nóżkę zmiany biegów i na kapie miał napisane BMP ale w tamtym Romecie silnik był oryginalnie. Aby potwierdzić, że piszę prawdę to mogę przesłać skan kartki, która była przy silniku i pisze tam, że silnik ten przechodził w 1996 roku kontrolę jakości czyli można stwierdzić, że wtedy był też wyprodukowany.

Post: #4

Ja broń boże nie wątpię, tak tylko się zdziwiłem bo to zawsze nowa ciekawostka

Post: #5

fajny ten twój ogarek

Post: #6

Fajny jest tylko roboty przy nim pełno. Najpierw zająłem się schowkiem i jego pokrywami były pomalowane pędzlem, czarną farbą. Wszystko skrobałem płaskim tępym śrubokrętem, bałem się jakimiś rozcieńczalnikami żeby nie uszkodzić plastiku. Schowek musiałem najpierw umyć żeby zacząć skrobać. Na końcu pokryłem go oliwką dla dzieci (nie miałem niczego innego) i wygląda prawie jak nowy ma parę śladów po skrobaniu.



Takie koła dostanie ten Romet jak wszystko pójdzie dobrze tylko nie wiem w jaki kolor dostaną.

Post: #7

Nie lepiej ci kupić nową niedrogo gdzieś bo ta nie jest za piękna
ta naprzykład: http://tablica.pl/oferta/ogar-200-schowe...eefa6940b2

Post: #8

O Chmielu Ogar nawet fajny, takie koła ma chyba gabriel0.

Post: #9

Dzisiaj zająłem się dalej Ogarem. Wyjąłem bak i wylałem benzynę, która w nim była, usunąłem też pseudo instalację elektryczną. Zmieniłem manetkę gazu na oryginalną i próbowałem uruchomić silnik. Odpalił po 6 latach na starej benzynie, przerywacz iskrzył niesamowicie, ogromne luzy na wale, piach na iskrowniku, rozwalony automat zmiany biegów, wszechobecny syf i to wszystko w jednym silniku. A teraz przesyłam zdjęcia z prac:


Przywiozłem też oryginalne amortyzatory takie jakie były w Ogarach z sprężyną na zewnątrz, na dole amortyzator pasuje ale na górze jest problem tulejka, która jest w gumie ma dużo większą średnicę niż ten pręt na który powinna wchodzić i być równa średnicą z nim. Nie wiem coś pogubiłem czy to tak powinno być.

Post: #10

Fajny ogar w motorynce mam taką samą stopkę zmiany biegów ;-)

Post: #11

Fajne będzie miał koła powodzenia w renowacji

Post: #12

Mam pytanie dlaczego zdjełeś oryginalną starą lampę i założyłeś starego typu ?

Post: #13

fajnie na tych kołach będzie wyglądał i wogóle cały fajny

Post: #14

Schowka nie wymieniaj. Odnów go czarnym sprayem sprayem (połysk). Uwierz, ze bedzie jak nowy. Ja juz dwa schowki tak "odrestaurowalem" i wyszlo naprawde pieknie Koszt niewielki a efekt piorunujacy

Post: #15

Zdjąłem ją ponieważ zbytnio Mi się nie podoba wolę klasyczną, a zresztą z oryginalnej z odbłyśnika schodził chrom płatami.