Post: #1

i oto mój drugi Romet tym razem ogar 205 . Kupiłem go 2 kwietnia. Posiada dokumenty, trzeba tylko złożyć silnik. Komentujcie i oceniajcie

A tu link do Rometa na PJ
http://www.polskajazda.pl/Motocykle/Rome...205/143922

Post: #2

Ogar jak ogar, nic ciekawego.

Post: #3

(20-04-2013 15:40:22)kanilox napisał(a):  Ogar jak ogar, nic ciekawego.

Komentarz bez sensu.
Fajnay ogier bez serca, ale duszę ma i to jest ważne
zbiornik kwalifikuje się do wymiany.

Post: #4

Spoko ogaryna

Post: #5

Komentarz bez sensu.
Fajnay ogier bez serca, ale duszę ma i to jest ważne
zbiornik kwalifikuje się do wymiany.
[/quote]

Na razie trzeba go poskładać do kupy . Bak pewnie kupie jakoś w wakacje

Post: #6

Taki sam kolor i rok jak mój.Bardzo fajny.

Post: #7

(20-04-2013 15:57:13)Yamakashi napisał(a):  Komentarz bez sensu.
Fajnay ogier bez serca, ale duszę ma i to jest ważne
zbiornik kwalifikuje się do wymiany.

Na razie trzeba go poskładać do kupy . Bak pewnie kupie jakoś w wakacje
[/quote]

No Ogar ładny tak jak już mówiłem. Czesci mozesz zawsze u mnie kupić

Post: #8

Mi się podoba, ale bak się rzuca w oczy

Post: #9

(20-04-2013 15:40:22)kanilox napisał(a):  Ogar jak ogar, nic ciekawego.

W bardzo niefortunny sposób bijesz sobie komentarze

Post: #10

(20-04-2013 15:40:22)kanilox napisał(a):  Ogar jak ogar, nic ciekawego.

Co to za durny komentarz ? Jak nie ciekawy, to po co go komentujesz ?

Mi się podoba. Bak idzie zrobić, włożyć pręt i puknąć. Reszta jest ok, oprócz braku w nim silnika. I przede wszystkim ma oryginalny lakier co bardzo cenię w 205'tkach

Post: #11

(20-04-2013 21:49:03)arasszymaras napisał(a):  

(20-04-2013 15:40:22)kanilox napisał(a):  Ogar jak ogar, nic ciekawego.

Co to za durny komentarz ? Jak nie ciekawy, to po co go komentujesz ?

Mi się podoba. Bak idzie zrobić, włożyć pręt i puknąć. Reszta jest ok, oprócz braku w nim silnika. I przede wszystkim ma oryginalny lakier co bardzo cenię w 205'tkach

Komentuje bo autor tematu o to poprosił w pierwszym poście, no a ogar jak ogar, są takich tysiące.

Post: #12

No spoko ogarek Kiedy montujesz silnik ?
Ile dałeś, ma kwity ?

Post: #13

(21-04-2013 00:23:30)kanilox napisał(a):  

(20-04-2013 21:49:03)arasszymaras napisał(a):  

(20-04-2013 15:40:22)kanilox napisał(a):  Ogar jak ogar, nic ciekawego.

Co to za durny komentarz ? Jak nie ciekawy, to po co go komentujesz ?

Mi się podoba. Bak idzie zrobić, włożyć pręt i puknąć. Reszta jest ok, oprócz braku w nim silnika. I przede wszystkim ma oryginalny lakier co bardzo cenię w 205'tkach

Komentuje bo autor tematu o to poprosił w pierwszym poście, no a ogar jak ogar, są takich tysiące.

Nie widzę żeby gdzieś tak pisało.

Post: #14

(21-04-2013 00:34:21)arasszymaras napisał(a):  

(21-04-2013 00:23:30)kanilox napisał(a):  

(20-04-2013 21:49:03)arasszymaras napisał(a):  

(20-04-2013 15:40:22)kanilox napisał(a):  Ogar jak ogar, nic ciekawego.

Co to za durny komentarz ? Jak nie ciekawy, to po co go komentujesz ?

Mi się podoba. Bak idzie zrobić, włożyć pręt i puknąć. Reszta jest ok, oprócz braku w nim silnika. I przede wszystkim ma oryginalny lakier co bardzo cenię w 205'tkach

Komentuje bo autor tematu o to poprosił w pierwszym poście, no a ogar jak ogar, są takich tysiące.

Nie widzę żeby gdzieś tak pisało.

Tutaj

(20-04-2013 15:38:45)Yamakashi napisał(a):  i oto mój drugi Romet tym razem ogar 205 . Kupiłem go 2 kwietnia. Posiada dokumenty, trzeba tylko złożyć silnik. Komentujcie i oceniajcie

A tu link do Rometa na PJ
http://www.polskajazda.pl/Motocykle/Rome...205/143922

"Komentujcie i oceniajcie"
Ja skomentowałem że ogar jak ogar i oceniłem nic ciekawego.

Nie wiem co cię tak bardzo boli w moim poście.

Post: #15

(21-04-2013 00:23:30)kanilox napisał(a):  

(20-04-2013 21:49:03)arasszymaras napisał(a):  

(20-04-2013 15:40:22)kanilox napisał(a):  Ogar jak ogar, nic ciekawego.

Co to za durny komentarz ? Jak nie ciekawy, to po co go komentujesz ?

Mi się podoba. Bak idzie zrobić, włożyć pręt i puknąć. Reszta jest ok, oprócz braku w nim silnika. I przede wszystkim ma oryginalny lakier co bardzo cenię w 205'tkach

Komentuje bo autor tematu o to poprosił w pierwszym poście, no a ogar jak ogar, są takich tysiące.

Jest ich tysiące? Jakoś nie widać tego na ulicach... Bo młodzież woli kupić chinola niż coś polskiego...