Post: #1

Lepiej wrzucić 0 czy mieć na biegu bez dodawania gazu?

Post: #2

Chyba lepiej mieć na biegu bez dodatku gazu i wtedy mamy pewnośc że silnik chamuje a na luzie możemy spowodować kolizję.

Post: #3

(24-08-2012 14:40:56)romecik1998 napisał(a):  Chyba lepiej mieć na biegu bez dodatku gazu i wtedy mamy pewnośc że silnik chamuje a na luzie możemy spowodować kolizję.

Głupoty okraszone błędem ortograficznym.

Zjeżdżając z górki miej wrzucony taki bieg, jaki byś miał wjeżdżając na nią. I KONIECZNIE dawaj gazu, bo inaczej silnik jest pozbawiony jest smarowania.

Po raz kolejny polecam lekturę książek J. Podlaskiego. Gdyby każdy choć raz ją przejrzał, to na forum byłoby 90% mniej banalnych pytań.

Post: #4

Michał powtarzasz się!

Post: #5

I co w związku z tym?

Post: #6

Ja tam jak duża górka to wale luz i niech się toczy .

Cytat:Zjeżdżając z górki miej wrzucony taki bieg, jaki byś miał wjeżdżając na nią. I KONIECZNIE dawaj gazu, bo inaczej silnik jest pozbawiony jest smarowania.

Czyli jak wjeżdżał pod górke na 1 biegu to z górki też na 1???

Post: #7

Kiedy jeżdżę Uazem w terenie i muszę zjechać ze stromej górki robię właśnie to. Jedynka, reduktor, odrobinka gazu, a jak czuję że samochód zaczyna się ślizgać to dodaję gazu i wyprowadzam go tak jak chcę. Zjeżdża się powoli i ma się pełną kontrolę nad pojazdem.

Z Rometem jest to samo. Ja ze stromych górek nigdy nie zjeżdżam na 3. biegu(silnik 019). Niestety dwubiegowe mają dużą lukę między przełożeniami.

Post: #8

A dlaczego nie zjeżdżasz na trójce?

Post: #9

Ja tam w ogarze 200 wrzucam 3 wciskam sprzęgło i przyhamowuje hamulcami.

Post: #10

Bo silnik ma lepsze smarowanie, a ja mam lepszą kontrolę nad pojazdem. Same korzyści.

Post: #11

(24-08-2012 15:31:37)nie_mientki napisał(a):  Bo silnik ma lepsze smarowanie, a ja mam lepszą kontrolę nad pojazdem. Same korzyści.

Do jazdy w terenie i z naprawdę stromych górek to się zgodzę z twoją teorią,ale po asfalcie to luz i można się toczyć.

Post: #12

Jeżeli na ludzie będzie motor rozpędzony i wrzucisz mu 2 bieg to wejdzie on ze zgrzytem(to tylko Romet i one tak mają). Czyli nieładnie. Zjeżdżając z górki wrzuć 2 bieg i jedź na sprzęgle wciśniętym. Nie hamuj silnikiem w dwusuwie- one tego nie lubią o czym pisał w pierwszym poście nie_miętki

Post: #13

W życiu nie zjeżdżaj z górki na luzie!

Post: #14

ja zawsze wrzucam 1 bieg i hamuje tylko ze po asfalcie to luz i toczy sie romek

Post: #15

J. Podlaski - "Jeżdzę motorowerem KOMAR", wyd. 1973:
rozdz. 3.9., str. 34-35
"Zjeżdżać ze wzniesienia trzeba na takim biegu, jaki potrzebny byłby do wjechania na nie. Należy pamiętać przy tym, że nie wolno wysprzęglać (przez wciśnięcie dźwigni sprzęgła) ani wyłączać silnika, gdyż przy domkniętej przepustnicy działa on jak hamulec. Trzeba uważać jednak, by zjeżdżając z długich wzniesień nie zamykać całkowicie przepustnicy, gdyż uniemożliwiłoby to dopływ mieszanki, która smaruje silnik".

Książka prawdę Ci powie