Post: #61

(21-08-2012 15:45:52)Sołtys napisał(a):  Sam mi zaproponował 350 zł

to powiedz ze za samą rame 350 z

Post: #62

Ale to gość, od którego mi go tata kupił :/

Post: #63

no to musisz na tym zarobić niech pomyśli glową i na drugi raz nie sprzedaje i znów odkupuje powiedz mu 500 albo 600. Osobiście bym nie sprzedawał jeśli to by bylo moje jedyne moto.

Post: #64

Ale ja wolę simsonka, a to mój najlepszy kolega, więc ustalę na 400 zł, nie zarobię, trudno, ale też nie stracę, i tak przepłaciłem kupując go. Wolę raczej simsony, są chche, bardziej dynamiczne i jak sprzedam Romka, to porozglądam się za szwabami.

Post: #65

chłopak ty myślisz coś w ogóle ?? z całym szacunkiem do cb ale romka nie sprzedaj !!! chciałes za 350zł sprzedać a kupiłeś za 400 no pomyśl a simson jest za 1200 to i tak nie dużo jak ty dopiero sie uczysz romek ci wystarczy i tyle

Post: #66

Ja już się nauczyłem, na simsonie jest dużo większy komfort jazdy, jest cichszy.

Post: #67

Chłopak ma 1000 pomysłów na minutę.
Jak sprzedawać, to albo z zyskiem, albo żeby wyjsć na równie, a nie że sprzedaż mu 50zł taniej, bo to bez sens jest...

Post: #68

Jest cichszy tylko dlatego że Twój Romet pewnie ma przedmuchy na wydechu ew. zużyty wydech.

Post: #69

mój romet chodzi cicho jego całkowicie pogieło ja tez mam 12 lat i na razie mi starcza romek a jak bede chciał sprzedac to go ladnie zrobie na oryginał i dam cene 600zł nie cackał bym sie z gosciem tak jak ty.Robisz tak kupiłes romka czesci wymieniłes i obnizysz go za 50zł a simons z papierami czy nie bo jak bez papierów to 1500zł wyrzucisz w błoto

Post: #70

Z papierami, ale ja pisałem, że odsprzedam mu za tyle, za ile kupiłem: 400 zł

Post: #71

Dajcie spokój chłopaki, niech robi co chce! Jak ojciec łoży kase to młody go doi proste. To co on pisze o romkach i simkach to pierdoły, gościu w życiu Sima nie widział na żywo, tylko sie naczytał i napalił bo 'lepsze'... To tak jak porównać Fiata125p i jakiegoś Merola z tego okresu i mówić, że fiat to gówno... taka logika, a wy się dajecie w to wciągnąć.

Post: #72

ja bym go nie sprzedał tyle co w niego włożyłeś pomyśl

Post: #73

ty nie myslisz kupiłes moto za 400zł i chcesz je za tyle samo sprzedac nie liczac ze włozyłes w niego trochu kasy,i sprzedajesz go tylko dlatego bo szwba jest cichszy?? ja cie nierozumiem kup tłumik od szwaba do rometa i bedzie to samo,a na simsonie ci sie zapewne jezdzi lepiej bo jestes niski,a jesli bedziesz wyzszy to ci sie zle bedzie jezdzic,mi sie akurat zle jezdzi bo jestem wyzszy i wole rometa wygodniejszy

---

(21-08-2012 20:51:02)Semmao napisał(a):  Dajcie spokój chłopaki, niech robi co chce! Jak ojciec łoży kase to młody go doi proste. To co on pisze o romkach i simkach to pierdoły, gościu w życiu Sima nie widział na żywo, tylko sie naczytał i napalił bo 'lepsze'... To tak jak porównać Fiata125p i jakiegoś Merola z tego okresu i mówić, że fiat to gówno... taka logika, a wy się dajecie w to wciągnąć.

bardzo dobrze gadasz i w 100% sie z toba zgodze

Post: #74

ja na jego miejscu bym nie kupywal sima sim jest niski to na niego teraz dobrze ale potem jak mówi łukasz bedzie mu źle ja mam prawie 170cm i jezdziłem na simie i źle sie jeździ bo jest niski a romet 19 koła wysoki a jak kupujesz poto ze chodzi ciszej to uszczelnij tłukim przy cylindrze i z łaczenie gdzie jest kolanko lub kup tłumik od simonsa i bedzie to samo tak jak mówi łukasz proste

Post: #75

Moi znajomi mają simsony, a tata mówi, żeby tego sprzedać a kupić szwaba, poza tym włożyłem w niego 20 zł, czyli tylko amortyzatory, a stopka okazała się też zła. Simson ma kierunkowskazy, ale jeszcze przemyślę temat, bo Simsony mi się trochę bardziej podobają, ale nigdy nie jeździłem. Tata ciągle mnie namawia na simsona, mówi, że to jest lepsze, bo niemieckie... ale rzeczywiście chyba pozostanę przy rometach jako patriota Przemyślę temat, jutro dam znać. Poza tym ja nie mówię, że Romet jest słaby, bardzo mi się romety podobają i wg mnie są świetne, to tata mi tak nagadał, że simson 10 X lepszy To co pisałem, to to, o czym mówił mi tata.

---

Jednak Romet zostaje! Tata się trochę wkurzył, że to chcę remontować, zamiast kupić wg niego lepszego gotowego Simsona. W niedzielę będę w Sokołowie, na miejscu i się za niego wezmę