Post: #151

Romecio, nie wyglądałby jak twój :-D Ponieważ twój ma puche na 4 śrubki, dłuższa główka ramy i po za tym mój nie jest w oryginalnym lakierze A malowanko będzie :-)

Post: #152

Zobaczcie jak teraz po dzisiejszej regulacji ładnie pali :-D

http://www.youtube.com/watch?v=gkVFmKsbh...e=youtu.be


Niestety rozgwintował mi się gwint na cylindrze i łącznie z kolankiem jest nieszczelne :-(

Post: #153

No, no ładnie pyka na wolnych

Post: #154

(15-03-2012 22:57:00)bartek66977 napisał(a):  Zobaczcie jak teraz po dzisiejszej regulacji ładnie pali :-D

http://www.youtube.com/watch?v=gkVFmKsbh...e=youtu.be


Niestety rozgwintował mi się gwint na cylindrze i łącznie z kolankiem jest nieszczelne :-(

Zrób sobie szpilke na cylinder i zaklej ją 2 składnikowym klejem do aluminium

Post: #155

Już nagwintowana :-D Ostatnio musiałem też pchać ogara kilka km z powodu.... że gaźnik się zanieczyścił. Dziś wyczyściłem i złożyłem i pięknie chodzi Jutro prawdopodobnie traska ponad 30km w jedną stronę do babci

Post: #156

Dobra jako że mój temat jest na samym dole, czas na aktual

Czas na... :-D Zaczynamy remont

Więc dziś zacząłem rozbiórkę do zera i zdzieranie starego lakieru do gołej blachy.

Za krążki i dysk dałem 23zł

No i zaczynamy












Udało mi się naprawić ogranicznik kierownicy :-)


Pozdro i komentujcie

Post: #157

Widze ze wszystko Ładnie i sprawnie Ci idzie czekam na efekt końcowy

Post: #158

A jednak zacząłeś Szybko ci poszło to robieranie, ja swojego ze 4 dni robierałem, niektóre śruby były tak stare, że przy odkręcaniu się połamały No życzę powodzenia w ździeraniu lakieru !!

Post: #159

poważny remont się szykuje,
lepiej trzeba było kupić sobie szczotkę drucianą na wiertarke, bezpieczniejszy i szybszy sposób

Post: #160

Po rozebraniu mi kadeta przypomina

Post: #161

Lepiej weź kup sobie tą szczotkę na szlifierkę i do żelaza wydrzyj tak jak ja.
Było dużo roboty ale lakiernik tak kazał i wyszło wyczepiście.

Post: #162

Dobra kilka mam już kilka gratów porobionych ale nie do końca. Kurna dziś mi się szlifierka spaliła i dupa po robocie :-(



Znalazłem lakiernika co mi pomaluje Ogarka za jakieś 100zł + kupno przeze mnie farb, podkładów itp

Więcej niż pół Ogara zmieściło się do skrzynki :-D



I się zastanawiam czy na te malutkie dołki to szpachlę zwykłą kupić czy tą z włóknem? Jak myślicie, bo mi się wydaje że zwykła lepsza chyba będzie nie?



Na szczęście nie mam dużo szpachlowania

I robota dopiero chyba ruszy w sobotę bo ma brat wpaść z djaksem i wiertarą to we dwóch porobimy
I dziś kupiłem koszulki i zaciski na nową instalacje, konektorki już mam bo w zimie kupowałem Na kable w ramie ta koszulka termo kurczliwa chyba będzie idealna co?

Post: #163

Nie radze kupować szpachli z włóknem, jak ją wyszlifujesz to będzie widać małe dziurki, i trza będzie jeszcze raz szpachlować, więc nie polecam juz lepiej zwykłą poszpachlować.

Post: #164

Wiem wiem bo ta z włóknem to bardziej jest na dziury w samochodach a nie takie dołki jak w małych elementach

Post: #165

Może aktual?

Hmm no to tak Ogarek w 89% przygotowany do malowania. Zostało wyczyścić wachacz i poprawić wszystko. Zastanawiam się jak zrobić z tylnym błotnikiem bo te takie wsporniki co są po bokach dwa to jeden mi się oderwał troszkę Dziś zakupiłem szpachlę i chyba dam lakiernikowi niech mi to ładnie wyszpachluje bo sam jeszcze nie szpachlowałem a nie chce spierdaczyć tego. Z tamtego lakiernika za 100zł du#a wyszła (pijak chciał zrobić to na odwal, dobrze że pojechałem z nim pogadać) W poniedziałek zamawiam lakier bazowy i bezbarwny. W piątek lub sobotę Ogar jedzie do lakiernika. W następnym tygodniu mam nadzieje że go złoże, jeszcze zobaczymy czy części od wronki przyjdą. I jak Ogarek będzie się dobrze sprawował i jak się wyrobie to 19 maja jadę na rajd pojazdów zabytkowych do Lublina :-D Dobra już nie zanudzam, aha i powiedzcie mi majstry czy 600ml lakieru bazowego i bezbarwnego mi wystarczy na cały motor?