Post: #1

Siema mam pytanie mam kolor iskry niebieski zapłon ustawiony dobrze ma dobra kompresje czy wina zalewania iskry na sredniej dawce to wina tego ze nieszczelne jest laczenie tlumnik kolanko? Przez co traci spręzanie i zalewa iskre ? I chodzi na wysokich obrotach pomimo tego ze simeringi i uszczelki do gaznika sa szczelne i dokrecialem laczenie kolanko glowica i niby lepiej chodzil ale wciaz zalewa

Sprzet to kadet z silnikiem dezamet 023

Post: #2

Nie to nie od tego, lepiej chodzi bo ukl. Wydechowy jest istotny w dwusuwie ale nie zalewa od tego

Post: #3

Od czego zalezy to zalewanie iskry bo juz niemam pomyslu uszczelki sa nowe jak mam iglice ustawioną po srodku to zalewa a jak jest na najmniejsza dawke to nawet nie załapuje nie wiem juz opóźnienie zapłonu i przerywacz ustawiony gaznik czysczony a nadal jakby zasysał powietrze skads a uszczelka jest nowa filter powietrza tez wyczyszczony iskra jest mocno niebieska az troche fioletowa albo pomaranczowa mocno i tak zalewa czy mama wyczyszcic kolanko od srodka bo juz niemam pomyslu dodam ze sruby regulacyjne od gaznika niewazne jak sa ustawione to i tak malo zmienia

Post: #4

Wyczyść to kolanko simeringi też wymieniałeś ?

Post: #5

(Wczoraj 00:28:55)MacRoial napisał(a):  Wyczyść to kolanko simeringi też wymieniałeś ?

Kolanka wlasnie nie przeczyszalem simeringi były wymieniane na nowe wszystkie czym moge wyczyscic to kolanko?

Post: #6

Wyczyścić możesz, nic to nie zaszkodzi aczkolwiek nie tu doszukiwałbym się problemu. Zalewa iskrę i chodzi na wysokich obrotach? Cosik to dziwnie wygląda. Jeśli świeca jest mokra to nie doszukiwałbym się lewego powietrza a szukał problemów w gaźniku.

Post: #7

Witam, moze byc kilka mozliwosci zalewania sie gaznika i mokrej swiecy : zbyt ciezki plywak, np. polutowany kiedys przez kogos grubo cyna ;
- druga : gaznik przykrecony na grubej, miekkiej uszczelce - przez co wpada w drgania rezonansowe i plywak nie moze zatrzymac naplywajacej benzyny ;
- trzecia mozliwosc : wybita iglica, zuzyte gniazdo w kroccu doplywowym gaznika / trzeba taka iglice wymienic albo dotrzec pasta 'zaworowa' do gniazda ;
- moze byc jeszcze zatkany filtr powietrza - przez co gaznik jest jakby caly czas na 'ssaniu', itp....
Pozdrawiam.

Post: #8

Pływak nie byl lutowany jest w dobrym stanie filt powietrza byl przedmuchiwany i myty uszczelka jest gruba zamówilem ja z gmoto gaznik nie jest regulowany a iglica tez jest zdrowa dodam jeszcze ze niema uszczelki na komorze pływakowej to cos zmienia?

Post: #9

Tak poziom paliwa w komorze zaworek jest zamykany wcześniej niż powinien bo obniżyła sie wysokość pokrywki


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Post: #10

(Wczoraj 19:02:17)Merfix napisał(a):  Pływak nie byl lutowany jest w dobrym stanie filt powietrza byl przedmuchiwany i myty uszczelka jest gruba zamówilem ja z gmoto gaznik nie jest regulowany a iglica tez jest zdrowa dodam jeszcze ze niema uszczelki na komorze pływakowej to cos zmienia?

Zwróć uwagę proszę na interpunkcję bo mega ciężko zrozumieć..

Gaźnik jest nowy? Czy ja dobrze rozumiem, że nie był regulowany? Jeśli nie był regulowany to co się dziwić, że zalewa. Od tego jest regulacja żeby regulować.

Uszczelka pod pokrywą to raczej nie to - jak napisał łogór brak uszczelki powoduje niższy stan paliwa - nie wyższy. A tak ogólnie to na rometowskim gaźniku to nigdy nie zauważyłem różnicy czy jest czy jej nie ma. Ogólnie już sobie odpuściłem zakładanie tej uszczelki - przynajmniej widzę gdy paliwo się przeleje.

Pływak stwierdzasz po czym, że jest ok? Miałem taką sytuację, że nowy, szczelny pływak się topił w benzynie.

Post: #11

Tak btw ma ktoś oryginalny pływak z rometowskiego gaźnika,i może zważyć ile ma gram na dzień dzisiejszy?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Post: #12

(Dzisiaj 11:54:57)wazniak96 napisał(a):  

(Wczoraj 19:02:17)Merfix napisał(a):  Pływak nie byl lutowany jest w dobrym stanie filt powietrza byl przedmuchiwany i myty uszczelka jest gruba zamówilem ja z gmoto gaznik nie jest regulowany a iglica tez jest zdrowa dodam jeszcze ze niema uszczelki na komorze pływakowej to cos zmienia?

Zwróć uwagę proszę na interpunkcję bo mega ciężko zrozumieć..

Gaźnik jest nowy? Czy ja dobrze rozumiem, że nie był regulowany? Jeśli nie był regulowany to co się dziwić, że zalewa. Od tego jest regulacja żeby regulować.

Uszczelka pod pokrywą to raczej nie to - jak napisał łogór brak uszczelki powoduje niższy stan paliwa - nie wyższy. A tak ogólnie to na rometowskim gaźniku to nigdy nie zauważyłem różnicy czy jest czy jej nie ma. Ogólnie już sobie odpuściłem zakładanie tej uszczelki - przynajmniej widzę gdy paliwo się przeleje.

Pływak stwierdzasz po czym, że jest ok? Miałem taką sytuację, że nowy, szczelny pływak się topił w benzynie.

Pływak jest dobry jest oryginalny topilem go w benzynie i było dobrze bo wypływał gaznik tez jest orginalny wszytsko jest orginalne oprócz tej uszczelki i klina na wale gaznik niewazne jak ustawie to nic nie zmienia i tak go zalewa chodzi tylko na wysokich obrotach po czym po chwili gasnie i zalewa czy to moze byc wina iskry? Niby iskra jest mocno niebieska moze zapłon jest zle ustawiony? Przerywacz ustawilem na 0.35 a opóznienie zapłon utak jak na filmach jest nie wiem juz co robic

Post: #13

Moze plywak sie zacina w otworze pokrywki i po założeniu cały czas jest zatopiony i dlatego go zalewa


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk