Post: #1

Hej

Mam pytanie czy ślimak czyli napęd licznika różni się między modelami. Ja wykryłem 2 typy według mnie. Pierwszy - linka wciskana, 2 linka wkręcana. Różniły się też kolory plastików z "zębami" i to tyle co zauważyłem. Pytam gdyż ja niestety go nie mam i muszę dokupić. Chcę kupić oryginał i nie wiem czy zwracać na coś uwagę inne mocowania, średnice itp.

darek

Post: #2

Te na wcisk to komary i to wczesne, do Ogara to tylko na nakrętkę. Tak samo linka, w typie na wcisk była grubsza (ale nie wiem czy nie było wciskanych na cienka linkę, ja mam taki ale mógł być kombinowany). W każdym razie według mojej wiedzy nie ma różnicy w ślimakach z nakrętka. Kolor nakrętki - może teraz już ktoś produkuje linki z plastikową nakrętka, ale przynajmniej parę lat temu nowe linki miały metalowe nakrętki, plastiki to stara produkcja była. Chyba że ci chodzi o to co haczy o piastę, to nie wiem, pewnie zależy jaki plastik był na stanie . Na pewno produkowały dwa zakłady - Romet i Błonie, ale w jakich latach nie wiem, chyba Błonie pozniej. Co ciekawe ślimaki są takie same pod wszystkie rozmiary kół. Stara produkcję poznasz bez problemu. Nowa podobno wymaga przeróbki linki.

Post: #3

One były sygnowane Z41 17/11 ZR PREDOM-ROMET. Odnośnie plastiku chodziło mi o kolor od wewnętrznej strony z tymi zębami.
A to się trzyma na zasadzie ścisku piasty? Bo z jednej strony obudowa jest gładka, a z drugiej tylko te żeby wystają co wchodzą w wyżłobienia piasty. Nie bardzo rozumiem jak to ma działać. Wiadomo piasta kręci zębami ale jak to ścisnę ośką to jak to się obraca. Chyba, że piasta dociskana jest do tego metalowego okręgu, a obudowa ślimaka nie dotyka piasty.

Post: #4

Wiesz co z pamięci ci nie powiem... Kiedyś o tym dyskutowaliśmy tu, musisz poszukać ale ja robiłem zawsze tak że pod ślimakiem kryła się nakrętka łożyska, ew podkładka i ślimak był zaciśnięty między widelcem a nakrętka. Ale chyba fabrycznie była pod ślimakiem tulejka dystansowa i od zewnątrz nakrętka. Jak znajdę na szybko to podrzucę rysunek.

Post: #5

Chyba znalazłem ten post o którym piszesz:

https://www.chlopcyrometowcy.pl/showthre...?tid=53293

kiedyś napisałeś coś takiego

"Źle widzisz, lozysko-tuleja-nakrętka waska-slimak-laga-podkladka-nakretka koła."

Post: #6

No to masz odpowiedź, a raczej jej nie masz

Post: #7

https://www.youtube.com/watch?v=pLiUjIYgpw4

Znalazłem coś takiego. Czyli niby według autora tulejka, podkładka, ślimak, podkładka i wąska nakrętka, widelec podkładka nakrętka

Post: #8

Ja też zawsze robiłem tak że ślimak nie był przykręcony do osi i zazwyczaj mialem jednoslad.

Post: #9

Ja właśnie zdejmowałem z kadeta oryginał montaż i była tulejka->podkładka->ślimak->widelec->podkładka-> nakrętka. To samo miałem po kupnie w ogarze, że po zdjęciu koła mogłem swobodnie zdjąć ślimaka.

Post: #10

Ale chyba pod ślimakiem była nakrętka ?

Post: #11

(24-11-2023 07:34:24)romek napisał(a):  Ale chyba pod ślimakiem była nakrętka ?

Cholera źle Ci napisałem
Konus kontra ślimak podkładka laga podkładką nakrętka

Post: #12

Czy na pewno ślimaki są takie same pod różne rozmiary kół? Ja do tej pory znalazłem dwa rodzaje 19/10 i 17/11 obydwa ślimaki pod linkę z nakrętką, dodatkowo 19/11 z linką na wcisk. To sugeruje, że jednak pod różne wielkości koła powinny być inne ślimaki.

Post: #13

No właśnie bije się w pierś bo się dowiedziałem że były różne. Zerknij na temat mojego Ogara 200 tam nawiązywałem do tematu ostatnio.

Jak dobrze wyczytałem to pierwsza liczba informuje o ilości zębów na zębatkce (i przy okazji rozmiarze koła) a druga o ilości zębów na walku. Wychodzi że ślimaki na wcisk miały nieco inne przełożenie. Różnice są też w grubości linki, na wcisk była grubsza chociaż ja w komarku miałem tak że mam ślimak na wcisk i na cienka linkę Ale może coś tam kiedyś było modzone bo jak kupiłem to miał budzik z Ogara założony przez redukcję na lampę. kiedyś kupowałem specjalna linkę na allegro, były takie w sprzedaży.

Post: #14

Witam !
Tak Romku ,pisalem w Twoim watku ze slimaki sa rozne. Jezeli do szybkosciomierza ma to niewielki wplyw ( wskazowka czesto faluje). To dla drogomierza juz TAK. Zastosuj wlasciwy !

Zdjecia tych zebatek , nie moge Ci pokazac bo jestem dyletantem komputerowym i niewiele potrafie z nim zrobic.... soorry... Ale jak rozbierzesz i przeanalizujesz prace 2 go biegu to bedziesz wiedzial jak on dziala .
Pozdrawiam
Marek Z.

Post: #15

Ja się rozpolawiania silników nie tykam nie mam odpowiedniego zaplecza do tego. Ale jak już pisałem w swoim wątku, robiłem jazdę próbną pod tym kątem, może niedługa ale z różnym obciążeniem -na prostej, pod górę, przeciągając na tym biegu itp...lecz wrzucając bieg z wyczuciem... Nic nie wyskakuje na razie.

A ślimak już kupiłem i założyłem odpowiedni, 17/11 Z41.