Ocena wątku:
- 0 głosów - 0 średnio
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
Gaźnik GM12F starego typu
|
Autor |
Wiadomość |
Shimek
Nowy
Liczba postów: 12
Imię: Kamil
Skąd: Kraków
Pojazd: Romet Komar
|
Gaźnik GM12F starego typu
Cześć,
Mam problem z gaźnikiem. GM12F starego typu.
Pacjent to komar 2320, naście lat nie odpalany.
Gaźnik został rozebrany wyczyszczony, przedmuchany i złożony na nowych uszczelkach, jest szczelnie.
Dodatkowo dodam że pływak chodzi luźno.
Komar odpala, ale aby nie zgasł musi być wciskana pompka. Jaka może być przyczyna?
W komorze pływaka w stanie spoczynku jest 15mm paliwa czy to poprawna wartość?
Iglica przepustnicy jest w pozycji 2 - czyli środkowej, ale mniemam że nie ma to znaczenia w tym przypadku, bo śruba regulacyjna powinna podnieść iglice?
Ogólnie sprawa prosta, gaźnik nie podaje sam paliwa, tylko przy pomocy pompki, ale mi się pomysły skończyły. Jeśli ktoś będzie pisał aby coś sprawdzić to proszę od razu napisać jak to sprawdzić
|
|
29-03-2023 22:35:52 |
|
|
Shimek
Nowy
Liczba postów: 12
Imię: Kamil
Skąd: Kraków
Pojazd: Romet Komar
|
RE: Gaźnik GM12F starego typu
Dzięki za odpowiedź
Cały układ dostarczania paliwa jest drożny, na początku podawałem mu strzykawka do wężyka, potem po wyczyszczeniu założyłem bak z dodatkowym filtrem. Nie ma problemów z przepływem paliwa do komory pływaka.
Co do dawki powietrza, ustawiałem według wytycznych, i testowałem kilkanaście innych ustawień. Wydaje mi się że tutaj zagadnienia z powietrzem nie ma skoro podając paliwo z pompki idzie ładnie.
Z tego na ile poznałem budowę tego gaźnika, nie ma on regulacji dawki paliwa. Jedynie można regulować iglice (3 pozycje) które nie powinny mieć póki co znaczenia, bo i tak sobie ją mogę podnieść śrubą wolnych obrotów. A żadne z ustawień nie pozwala na to aby gaźnik pobrał sam paliwo.
|
|
30-03-2023 10:43:08 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
|
|