Rejestracja na zabytek bez czegokolwiek
|
Autor |
Wiadomość |
romek
019 rzondzi
Liczba postów: 2,205
Imię: Marcin
Skąd: NOS
Pojazd: Romet Komar
|
RE: Rejestracja na zabytek bez czegokolwiek
Ciężki temat, była podobna historia w Polsce tylko że z Warszawą i/lub dużym fiatem.. okazało się że ten drugi miał przebite numery na dokumenty pochodzące z tego który ktoś inny rejestrował na zabytek.. wezwano właściciela , nawet nie był świadomy bo kupił już przebitego... czy tak tu było nie ma pewności ... Są jeszcze 4 opcje z 5. Ja bym odpuścił temat, nie warto, zwłaszcza że nikt nie chce ci pomóc , chyba najlepiej by było kupić inna ramę, nawet bez papierów tylko sprawdzic żeby tak samo nie było.Tu co wyżej pisałem to były samochody po renowacji warte po kilkadziesiąt tysięcy a WSK z 1979 to nie jest nie wiadomo jaki zabytek zwłaszcza że jeszcze nie włożyłeś kupy kasy w remont,szkoda nerwow a możesz wywalic kupę kasy i efektu i tak nie osiągnąć (zaraz będzie dochodzenie skąd kolega ja miał, czy była sprawa spadkowa i tak dalej, pewnie i tak bez zasiedzenia się nie obejdzie).. Nie warto chyba że chcesz kopać się z koniem i ryzykować utratę kasy a przy dobrych wiatrach i całego motocykla bo różnie to bywa.
|
|
03-08-2022 12:53:03 |
|
|
romek
019 rzondzi
Liczba postów: 2,205
Imię: Marcin
Skąd: NOS
Pojazd: Romet Komar
|
RE: Rejestracja na zabytek bez czegokolwiek
Nie, to nie jest tak że kto jest w dowodzie ma zawsze prawa do pojazdu. Można pojazd sprzedać na umowę ustną według prawa cywilnego ale do czynności administracyjnej wymagana jest umowa pisemną. O. Nie mylmy pojęć.
Tu link
https://e-prawnik.pl/pytania/forma-zawar...chodu.html
Opcja kradzieży raczej mało prawdopodobna, w CEPiK byłaby informacja i od razu byłaby wezwana policja. Chyba że ktoś nie zgłosił z jakiegoś powodu.
W przypadkach konfrontacji dwóch pojazdów o takim samym numerze ramy przewalone będzie miał ten co ma przebite numery, ten co ma oryginalne może być spokojny.
Swoją drogą to też gdzieś był wyrok sądu mówiący że do rejestracji na żółte nie jest potrzebna ciągłość umów ale tam była nieco inna sytuacja, nie było motocykla w CEPiK ani w księgach i nie można było ustalić na kogo była ostatnia rejestracja. Urząd mimo wszystko drążył temat. To jest taki trochę bubel prawny.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-08-2022 14:15:57 przez romek.)
|
|
03-08-2022 14:07:21 |
|
|
KajtekŁużycki
Nowy
Liczba postów: 39
Imię: Kajtek
Skąd: ZDZIECHOWA
Pojazd: Inny Romet
|
RE: Rejestracja na zabytek bez czegokolwiek
(18-08-2022 09:05:57)Norweski Zomowiec napisał(a): Z takimi rzeczami do tylko do urzędu
Bo to trochę informacje niepubliczne
Urząd nie jest dla obywatela i zasłania się rodo.
Nie może w moim imieniu wysłać pisma ani nic zrobić. Maja to po prostu gdzieś
(18-08-2022 13:06:23)romek napisał(a): Jakbys znał nr rejestracyjny to by się coś ukleilo
Nie znam nawet na błotniku nie ma. Jedynie wiem, że to Kraków
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 19-08-2022 00:31:57 przez KajtekŁużycki.)
|
|
19-08-2022 00:31:23 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości
|
|