Post: #61

(01-04-2022 13:33:05)girondins napisał(a):  W końcu nadszedł dzień, w którym Charcik został ukończony Teraz zacznie się testowanie ale musi się trochę poprawić pogoda.

Udało się znaleźć orygianlne gumy na amorki?

Post: #62

Hej. Niestety nie jest tak łatwo. Trochę sobie zażartowałem 1 kwietnia

Aktualnie jestem na duużo wcześniejszym etapie.
Mam zamontowane oba koła oraz silnik. Teraz zabieram się za schowki i elektrykę.

Także ten

A gum niestety nie mam oryginalnych więc zamontowałem z simsona.

Post: #63

Witam.
Ostatnio prace poszły troszkę do przodu. Wróciły części z chromowania. Odnowiłem już kierunkowskazy, lampy i schowki. Motorek zaczyna nabierać kształtu i zaczyna cieszyć oko
Trzeba się w końcu zabrać za elektrykę ale to dopiero po świętach.

Post: #64

Wczoraj zrobiłem pierwszą przymiarkę z bakiem i siedzeniem, które na razie są tylko luźno położone, bo muszę skończyć elektrykę. Nie wiem jak mogłem wcześniej nie zauważyć, że bagażnik jest lekko skrzywiony w dół. Muszę to też poprawić. Przy okazji chciałem zapytać, czym smarować styki w przełącznikach, żeby nie zaciaprać styków ale żeby tez się nie robiło zwarcie? Jak je rozbierałem to jakiś stary smar tam był ale nie wiem jaki. Chodzi mi o części metalowe, które przewodzą prąd i trą o siebie.

Post: #65

Jest taki specjalny spray, który czyści i zabezpiecza - kontakt. Możesz też przesmarować wazeliną techniczną.

Post: #66

Lub tak zwanym silikonem w szpreju (PFE).

Post: #67

Od kilku dni mój mózg paruje i się przegrzewa żeby to wszystko dobrze podłączyć ale jestem co raz bliżej końca. Prawie wszystko podłączone ale jest jedno ale, gdzieś na grupie na FB przeczytałem że na schemacie w książce "Obsługa i naprawa motorowerów ROMET" jest błąd. Czy ktoś cos wie na ten temat? Poniżej owy schemat:



Nie chciałbym przez głupotę czegoś zepsuć. Czy jest w ogóle możliwość żeby przy złym podłączeniu po odpaleniu motorka coś padło, np. moduł? Skąd mieć pewność że wszystko jest ok?

Nie wiem tez jak te wszystkie kable były w oryginale pospinane, co którędy szło? Robię to wg siebie i na wyczucie ale może ktoś ma jakieś zdjęcia instalacji w oryginale (chart bez baku i siedzenia)? Byłbym wdzięczny za pomoc. Oczywiście szukałem w googlach i coś tam znalazłem ale nie wszystkie wątpliwości zostały rozwiane.

Poniżej kilka zdjęć z postępów.

Post: #68

Błąd dotyczył przewodów od ładowania. Jeśli dobrze pamiętam to żółty i niebieski wychodzące z prądnicy powinny być zamienione miejscami. A przede wszystkim żółty musi iść do przewodu 2 który idzie do mostka i stacyjki.

Post: #69

Dzięki. Ja mam podłączone wg schematu i wszystko działa ale pewnie nie ma w tej chwili ładowania akumulatora. Mam nadzieję, że przez takie podłączenie ja na schemacie nic nie padło. Musze tylko wtyki w kostce zamienić i będzie ok.

Do pewności dopytam jeszcze na grupie z fb, bo tam chyba więcej osób czyta z tego co zauważyłem

Post: #70

Powoli prace dobiegają końca. Zostało już tylko kilka szczegółów takich jak tabliczka rejestracyjna, guma kopki, chlapacz, pasek bagażnika, linka i podświetlenie licznika no, sygnał i lusterka ale z powodu nadejścia wiosny czasu na dłubanie w garażu jest coraz mniej i tylko czekam na jakieś deszczowe dni żeby to wszystko dokończyć.

Chart oczywiście jest już na chodzie, odbyłem nim kilka krótkich jazd próbnych i wszystko działa leczy wymaga drobnych regulacji np gaźnik (tylko czemu na regulację składu mieszanki jest wg mnie taki trudny dostęp, trzeba króciutki śrubokręt, w innych motorkach tak nie było). Światła, migacze, stop, wszystkie przełączniki działają i to mnie cieszy. Biegi wchodzą, amortyzatory ładnie amortyzują jak na taki motorek oczywiście.

Poniżej wklejam kilka zdjęć z prawie skończonego projektu, który zacząłem pod koniec października. Pracowałem praktycznie regularnie przez cały ten czas, niekiedy codziennie kilka godzin, niekiedy godzina, niekiedy kilka dni przerwy - raz więcej raz mniej. Wyszło tego prawie 7 miesięcy ale było warto. Nie spieszyłem się bo chciałem wszystko dopracować najlepiej jak potrafię.

Post: #71

Wakacje się rozpoczęły a ja mogę powiedzieć, że mój Chart jest gotowy. Przejechane już ok 120km i jedzie coraz lepiej. Zacząłem się coraz bardziej oddalać nim od domu, w zapasie oprócz narzędzi wożę drugą świecę i moduł
W dalszym ciągu będę szukał lusterek, może kiedyś jakimś cudem się coś trafi.
Jeszcze zostały takie drobnostki jak szukanie i zakup jednego korpusa kierunkowskazu (mój jeden ma ułamane miejsce gdzie przykręca się klosz) oraz musze naprawić jeden gwint dla mocowania pokrywy silnika na szczęście od strony magneta więc bez jednego nic się nie dzieje ale zestaw naprawczy mam już kupiony.

W każdym razie powyższe drobne braki nie przeszkadzają w wakacyjnym docieraniu silnika.

Apropos lusterek to znalazłem niedawno takie lepsze co ładnie i porządnie wyglądały ale miały gwint drobnozwojowy jak większość na allegro. W Charcie jest gwint M10x1.5 więc wybór lusterek jest niestety mocno ograniczony.


Poniżej wklejam kilka ostatnich fotek.


Tu jeszcze bez lusterek:








A tu już z lusterkami - niestety nieoryginalnymi.

Post: #72

Nie musisz kupować innego korpusu kierunkowskazu
Wystarczy klej Cyjanoakrylowy lub "kropelka aka superglue" i soda oczyszczona.
Uszkodzone miejsce dajesz klej
Posypujemy sodą
Znów klej
Znów soda
Aż uzyskasz mniej więcej pożądany kształt
W tym tworze możesz wiercić
Możesz to lekko przeszlifować
Możesz pomalować