Post: #1

Witam.Do mojej kolekcji dołączył nowy reksio jest ze strychu od dziadków gdzie przestał z 30 lat obony i dedki do wymiany oczywiscie (tak opony tez bo spekane i lyse jak kolano )blotniki wygladaja na docięte od jakiegos wigry jest nawet ok ale rama szpetnie pomalowana pędzlem i spawana więc nwm remont ramy raczej nie ale napewno reszta dobra i ma on ciekawą piaste tylną ma napis zzr i taki gumowy korek do smarowania piaste rozpbieralem bo byla zakurzona brudna i nie za bardzo chciala dzialac ,teraz dziala bardzo dobrze.Co to za piasta jest ?
zdjecia:
https://ibb.co/YWTskGS
https://ibb.co/QfDJCmf
https://ibb.co/cT4qcL7

Notatka od Dawdzio, 17-10-2021 21:34:29 Nazwa tematu zmieniona zgodnie z życzeniem.

Post: #2

Piasty ZZR miały tzw. kalamitki ( potem w ramiach przejść i przeistoczeń firma odeszła od tego rozwiązania, a szkoda :/ ) do smarowania bez rozbierania całości Błotniki rzeczywiście 20" zamiast 16" Rama po przejściach w tym spawalniczo/lakierniczych Widać detale z lat 60/70 wtedy stosowane Ratuj co się da i jeszcze nadaje do użytku. Pozdrower

Post: #3

ja bym powyciągał co dobre a reszta złom.

Post: #4

(11-10-2021 22:45:40)Wojtasik napisał(a):  Piasty ZZR miały tzw. kalamitki ( potem w ramiach przejść i przeistoczeń firma odeszła od tego rozwiązania, a szkoda :/ ) do smarowania bez rozbierania całości Błotniki rzeczywiście 20" zamiast 16" Rama po przejściach w tym spawalniczo/lakierniczych Widać detale z lat 60/70 wtedy stosowane Ratuj co się da i jeszcze nadaje do użytku. Pozdrower

No mi właśnie się wydaje ze jeszcze do użytku dlatego uratuje i się kuzynka 5 latka nauczy bo wiesz jak to można robić na ideał ale dziecko jak się uczy to zawsze się porysuje czy troszkę zniszczy to idealne być nie musi

Post: #5

Łał właśnie dowiedziałem się że to romet pinio mogę prosić o zmianę nazwy tematu?

---

Te wspawki i wzmocnienia przy główce ramy są oryginalne błotniki też

Post: #6

Witam. Dzisiaj dowiedziałem się jaki jest rocznik pinia a mianowicie jest to 1978. Pinio jest na pewno spawany. Może zorbie zdjęcia spawu to pokaże czy coś z tego bedzie jak sądzicie? Rama prosto raczej spawana

Post: #7

Zależy w jakim miejscu spaw i jak pospawane. Niby takie dziecko nic nie waży ale z drugiej strony jak ma się rower rozpaść a dziecko wybić zęby to bym nie ryzykował. Reksia czy innego pelikana można względnie tanio dorwać i mieć jednak zdrową ramę

Post: #8

Nie żebym się czepiał, proponuje może wrzucić zdjęcia na hosting forumowy i dopiero do posta tak dla potomnych (to moje zdanie)

Koło Motoryzacyjne Sulmierzyce
https://www.facebook.com/kolomotoryzacyjne
Zapraszam