Jesteś nowy na forum? - Zachęcamy do przywitania się w dziale "Powitalnia" Smile

Zapraszamy na nasz oficjalny profil - facebook.com/ChlopcyRometowcy

Odpowiedz 
PONY 301 1988 Pawła z Kostrzyna
Autor Wiadomość
joozek Offline
senior


Liczba postów: 2,410
Imię: Józek
Skąd: Lubin
Pojazd: Inny
Post: #121
RE: PONY 301 1987 Marcina z Legnicy
Ok, zanim zacznę opisywać i pokazywać co zrobiłem przy nowej ramie do 301, napiszę co zostało kupione.
1. Rama - zakup u Rafała z Bielawy, ogłasza sie na OLX, cena 640 zł
https://www.olx.pl/d/oferta/romet-motory...derIndex=4
Co ciekawe, sam ich nie robi, a wykonawca sam też sprzedaje na allegro, cena 620
https://allegro.pl/oferta/motorynka-rama...9328300685
W obu aukcjach praktycznie te same zdjęcia, ale wyrób do sprzedaży jest bardziej oszlifowany.
Osobiście, mnie to od razu zirytowało.
To co też widać gołym okiem, to ogranicznik skrętu - wg mnie, porażka
To co uważam za in plus to powtarzalność użytych podzespołów. Gotowe elementy są cięte wodą (chyba) i tłoczone na wzornikach - bdb pasowanie.
Ale jak zwykle, diabeł tkwi w szczegółach facepalm
Do ramy którą przywiózł Marcin, dostałem kilka nie wspawanych detali, np. wspornika, zastrzału pod siodłowego. Dlaczego nie został od razu wspawany ???
Okazało się, że wspawane uchwyty pompki są zbyt przesunięte do tyłu, w stronę siedzenia, więc wspornik był - za długi.
Ok, podciąłem go kilka cm, wyciąłem okienko na uchwyt pompki i wspawałem tak by tego nie było widać.
Niestety, Marcin nie dostarczył mi od razu zbiornika paliwa na przymiarkę Undecided
Okazało się, że w 301, mocowanie pompki musi iść całkowicie pod ramą, centralnie pod zbiornikiem, gdyż tak jak był wspawany, na prawą stronę, uniemożliwiał montaż zbiornika. Cała moja robota na marne, znów przeróbka, do tego uchwyty były tak wspawane, że samego szlifowania było na godzinę roboty. Widać zresztą na zdjęciach, na spawach nie oszczędzano, drut pewnie 1 mm, więc jest grubo. O ile są miejsca, że tak powinno być, tak w przypadku mocować pompki, przesada.
Po przeróbce ogranicznika skrętu, musiałem to zrobić, bo przyspawana blacha, uniemożliwiała wprasowania dolnej miseczki, zaprałem się za montaż tylnego wahacza.
Pomysł ciekawy, ale wykonanie - niestety, ale to napiszę - porażka.
Pomysł jest super, obniżenie tulei w ramie o 10 mm właściwy, tylko, że ta wspawana tuleja ma rozmiar zewnętrzny ma fi 25, a nie 23 mm jak w oryginale, oznacza więc zyskano zaledwie 8 mm. Przez co wahacz tylny wisi nieco w dół. Powiecie za pewne, tak miało być i te 8 mm wystarczą - może, ja cos do końca w to nie wierze, dlaczego ???
Bo okazało się, że .... ORYGINALNEGO SCHOWKA NARZĘDZIOWEGO - NIE DA się zamontować do tak spawanej ramy, tylko zamiennik sprzedawany przez Rafała. Sprzedaż wiązana w pakiecie ????
Zbadałem temat i okazało się, że wspornik plastikowego bagażnika jest obniżony o te 10 mm, by po założeniu koła nie było widać, "wiszącego koła w dół".
Wniosek - zamiennik schowka powinien być w zestawie z ramą :F









Ostatnia sprawa to łożyska igiełkowe tylnego wahacza.
Niestety, przerost formy nad treścią. Pomysł fajny, tyle, że nie do końca przemyślany. Do ich osadzenia użyto zwykłą rurę stalową fi 23 x 25, ze szwem od środka. Co to oznacza ??? Że łożysko igiełkowe wpada sobie i ma luzy od 0,5 do 0,3 mm na szwie. Ktoś powie eee...tam, tylko tyle!!! Ale po założeniu tylnego wahacza, w miejscu koła robi się już ok 5 , 6 mm luzu na boki. Jeszcze do tego wewnętrzny przelot rury jest cały i łożysk nie można zdystansować, jedynie tylko wewnętrzne tulejki, dołączoną tuleją fi 10 x 14 x 104 mm.
Jednym słowem, wewnątrz to wszystko sobie pływa na boki. Po rozmowie telefonicznej dostałem krótka podpowiedz, heftnij to od spodu, tam gdzie zostały nawiercone otworki fi 5. Tak, od dołu są te otworki, ale ten dodatkowy spaw wypada po środku łożyska. Zamiast go smarować (jest rowek) powinienem "tylko" spawać.
No proszę Was facepalm porażka.
Czy to oznacza, że nic z tego nie da się zrobić.
Poradziłem sobie i z tym. Zamiast 3 tulejek wewnętrznych łożysk igiełkowych, zastosowałem 1 długą, z nierdzewki z pasowaniem pod igiełki, a do tulei metalowej
wytoczyłem i wprasowałem dodatkową tuleję dystansującą oba łożyska 16 x 23 x 104 mm. Od zewnątrz naciąłem w 2 miejscach dostęp do niej i przyspawałem z zewnątrz. Tyle tylko, że straciłem na to pół dnia roboty. Przecież od razu można było zamiast gotowej tulei, zastosować wałek pełen fi 25 mm i wytoczyć odpowiednie stopniowania.






cdn ...

Denerwować się, to tracić własne zdrowie z powodu cudzej głupoty
26-04-2021 14:25:10
Znajdź wszystkie posty użytkownika Postaw piwo Odpowiedz cytując ten post
[+] 2 użytkowników postawiło piwo joozek za ten post.
Reklama
łogór 200 Online
Ostatni ch#j Polski
*


Liczba postów: 588
Imię: Tomek
Skąd: Małopolska
Pojazd: Romet Ogar 200
Post: #122
RE: PONY 301 1987 Marcina z Legnicy
Naprawdę podziwiam że ktoś kupuje replikę ramy do motorynki...

K:A ja jestem durnym osłem, Tak?
J:Tak
J:Ostatnim ch... Polski To ci mogę zapowiedzieć.

„Każdy człowiek musi w jakiś sposób żyć, nie jak to się mówi byle jak”
26-04-2021 15:07:15
Znajdź wszystkie posty użytkownika Postaw piwo Odpowiedz cytując ten post
Debesta Offline
Człowiek Sztos
*


Liczba postów: 1,477
Imię: Lechu
Skąd: Dęblin
Pojazd: Romet 2375
Post: #123
RE: PONY 301 1987 Marcina z Legnicy
No to teraz wiem zeby szukac oryginalnej ramy Tongue

"Ludzie, nie wierzcie w to że Ja jestem. Może i jestem, nie powiem że nie"
26-04-2021 19:35:00
Znajdź wszystkie posty użytkownika Postaw piwo Odpowiedz cytując ten post
siwy1958 Offline
Uczeń
*


Liczba postów: 124
Imię: Marek
Skąd: Wroclaw
Pojazd: Romet Ogar 200
Post: #124
RE: PONY 301 1987 Marcina z Legnicy
Witam !
JOZKU , super sprawa , ze w taki fachowy sposob opisujesz, roznice, problemy, pasowania, klopoty z obrobka TEJ ramy. DOBRZE ZE wogule TAKA JEST , mozna kupic lub nie !
Wiem , ze nie krytykujesz wyrobu , tylko ostrzegasz potencjalnych amatorow jakie czeka ICH wyzwanie , ktorzy mysla ze kupia TAKA rame doloza troche oryginalnych czesci, troche replik i bedzie CACY.

Wiem z wlasnego ponad 40 letniego w tej dziedzinie, ze nawet najdoskonalsza replika, zawsze gdzies nie pasuje i to jest norma. trzeba ja dopasowc i byc tego SWIADOMY. Juz nie mowie o czesciach silnikowych , czy skrzyni biegow...

Super sprawa ta relacja, oczekujemy wiecej... Wiedzialem ze sie uda !!
Pozdrawiam
Marek Z.
26-04-2021 19:48:28
Znajdź wszystkie posty użytkownika Postaw piwo Odpowiedz cytując ten post
romek Online
019 rzondzi
*


Liczba postów: 2,206
Imię: Marcin
Skąd: NOS
Pojazd: Romet Komar
Post: #125
RE: PONY 301 1987 Marcina z Legnicy
Czekałem tyle czasu na konkretna recenzje tej ramy, już wiem czemu ma takie a nie inne opinie Smile
26-04-2021 21:01:16
Znajdź wszystkie posty użytkownika Postaw piwo Odpowiedz cytując ten post
polskahonda Offline
Nowy
*


Liczba postów: 20
Imię: Łukasz
Skąd: Łódź
Pojazd: Romet Komar
Post: #126
RE: PONY 301 1987 Marcina z Legnicy
Dzięki Joozek za tą recenzję. Też mam motorynkę w kolejce do remontu, też zawitała mi myśl, czy by może nie kupić tej ramy- ale już po aukcyjnych zdjęciach mnie odrzuciła.
26-04-2021 23:10:42
Znajdź wszystkie posty użytkownika Postaw piwo Odpowiedz cytując ten post
joozek Offline
senior


Liczba postów: 2,410
Imię: Józek
Skąd: Lubin
Pojazd: Inny
Post: #127
RE: PONY 301 1987 Marcina z Legnicy
Tak jak napisal Marek, nie napisalem tego wszystkiego by kogoś, sprzedawce skrytykować, wręcz przeciwnie, punktuję na bieżąco tez jej zalety. Ktoś kto ją kupi z myślą że wystarczy pomalowac i poskladac, mocno się rozczaruje. Niestety, bez szlifierki kątowej, spawarki, a nawet tokarki, sie nie obejdzie.
Dziś popracowalem nad tylnym zawieszeniem, dorobilem szpilki pod tylne amortyzatory i skrecilem całość. Niestety rozważam powrót do tulei bez lozysk igielkowych.
Przód mam oryginalny, sam go zregenerowalem, wiec siadl bez problemu. Tylko na oko, na tym etapie realizacji projektu, mogę napisać - jednoślad.
Zdjęcia wkrotce, z kolejnymi czesciami.

Denerwować się, to tracić własne zdrowie z powodu cudzej głupoty
26-04-2021 23:29:04
Znajdź wszystkie posty użytkownika Postaw piwo Odpowiedz cytując ten post
Precyzyjny Offline
Nowy
*


Liczba postów: 6
Imię: Adam
Skąd: Poznań
Pojazd: Romet Pony
Post: #128
RE: PONY 301 1987 Marcina z Legnicy
Podpinam się pod gratulacje poprzedników dla Joozka za opisanie repliki ramy i wypunktowanie jej słabych stron. Taka recenzja wiele wyjaśni komuś kto zastanawia się czy ją kupić... Moim skromnym zdaniem szczerze zastanawiam się po co ktoś wchodzi w takie „coś”

Muszę się pochwalić , że niebawem przyjdzie kolej na gruntowną odbudowę mojej motorynki z 82r. Jej odbudowę przeprowadzi nikt inny tylko Joozek dlatego jestem spokojny o jej przebieg, mam tylko nadzieje, że nie nastręczy mu ona wielu problemów...
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-05-2021 18:00:04 przez Precyzyjny.)
01-05-2021 17:54:55
Znajdź wszystkie posty użytkownika Postaw piwo Odpowiedz cytując ten post
joozek Offline
senior


Liczba postów: 2,410
Imię: Józek
Skąd: Lubin
Pojazd: Inny
Post: #129
RE: PONY 301 1987 Marcina z Legnicy
Adamie, po majówce przyjdzie pora na Twoją Pony.
Marcina Robak czeka juz tylko na przymiarkę schowka i zawożę go do malowania. Wolę poczekac te 2 dni na przesyłkę niż przerabiać juz pomalowaną ramę.

Denerwować się, to tracić własne zdrowie z powodu cudzej głupoty
01-05-2021 22:44:59
Znajdź wszystkie posty użytkownika Postaw piwo Odpowiedz cytując ten post
[+] 1 osoba postawiła piwo joozek za ten post.
Precyzyjny Offline
Nowy
*


Liczba postów: 6
Imię: Adam
Skąd: Poznań
Pojazd: Romet Pony
Post: #130
RE: PONY 301 1987 Marcina z Legnicy
To super informacja, bardzo się cieszę z tego powodu.
02-05-2021 00:19:07
Znajdź wszystkie posty użytkownika Postaw piwo Odpowiedz cytując ten post
joozek Offline
senior


Liczba postów: 2,410
Imię: Józek
Skąd: Lubin
Pojazd: Inny
Post: #131
RE: PONY 301 1987 Marcina z Legnicy
Ok, dzieje się Wink
Robak odebrany z lakierni.
Kolor biały i czarny - proszek + klar
Kolor czerwony - malowany natryskowo - Marcin już taki przywiózł.
Co z tego wyjdzie ??? o gustach się nie dyskutuje, zobaczymy jak to poskładam Rolleyes









Ok, w oczekiwaniu na 301 Marcina, po majówce ruszyły prace na M-2 Adama.
Pięć zdjęć tego co przyszło w paczce Wink







Na pierwszy rzut oka wydaje się, że niewiele tego jest, wystarczy wspawać bagażnik i można malować facepalm
Po wnikliwej analizie, roboty nazbierało się na 3,5 tygodnia pracy Confused












cdn ...

Denerwować się, to tracić własne zdrowie z powodu cudzej głupoty
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-06-2021 12:56:49 przez joozek.)
10-06-2021 12:04:08
Znajdź wszystkie posty użytkownika Postaw piwo Odpowiedz cytując ten post
[+] 1 osoba postawiła piwo joozek za ten post.
joozek Offline
senior


Liczba postów: 2,410
Imię: Józek
Skąd: Lubin
Pojazd: Inny
Post: #132
RE: PONY M-2 1982 Adama z Poznania
No dobra, pora na bagażnik



Po pomiarach innej ramy, takiej bez przejść Cool okazało się, że rama Adama jest delikatnie "sztachnięta" w prawo. Dwa nacięcia i długi spaw, wyprostował ją Rolleyes
Teraz bagażnik z ramą trzymał wymiar, więc do spawania dorobiłem "trzecią rękę"
Po szczepieniu punktów po obwodzie i krótkich spawach jakoś to wyszło. Schowek pasował, więc będzie ok.






Potem tuleja tylnego wahacza i dodatkowy trójkąt - wzmocnienie ramy pod-siodłowe.





Na zdjęciach widać kolejność wycięć i w-spawań innych detali, tak by utrzymać bieżące wymiary, np tulejka stojaka centralnego, czy płaskowniki bagażnika.
Nie można od razu wszystkiego powycinać i potem wspawać. Musimy pamiętać o punktach odniesienia i że podczas spawania, niektóre wymiary mogą "uciec" temperatura spoiny robi swoje.

No i przymiarka hmm






Tu na zdjęciach widać, dlaczego poszukiwałem nowy, inny przedni błotnik do Pony.
Nie chodzi tu bynajmniej o zbędne "dziury" po chlapaczu, a raczej o nadgorliwość właściciela - wyklepał rant, i to ten od góry Sad
Niestety, poległem i nie dałem rady go odtworzyć Idea




Koniec, końcem ... wszystkie elementy zgromadzone i gotowe do malowania


Denerwować się, to tracić własne zdrowie z powodu cudzej głupoty
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-06-2021 14:31:48 przez joozek.)
10-06-2021 14:06:01
Znajdź wszystkie posty użytkownika Postaw piwo Odpowiedz cytując ten post
[+] 2 użytkowników postawiło piwo joozek za ten post.
joozek Offline
senior


Liczba postów: 2,410
Imię: Józek
Skąd: Lubin
Pojazd: Inny
Post: #133
RE: PONY 301 1987 Marcina z Legnicy
Czas tu coś napisać.
Adam zrezygnował z malowania proszkowego, na rzecz natryskowego akrylem.
Wszystko gotowe wysłałem mu i jak na razie cisza - będzie już z kilka tygodni Cool
No nie wiem jak to będzie z terminami, we wrześniu rozpoczynam 301 Pawła z Kostrzyna Sad
Marcin też kombinuje, jak to mówi ... na wszystko brakuje mu czasu, więc prosił bym coś przy jego 301 też coś podłubał.
W takim razie kilka fotek.







Jak widać, Robaka poskładałem niemal całego Rolleyes

Tu tylko przypomnę, że Rama tej 301 to wyrób sprzedawany na allegro, jako replika.
O jej przypadłościach już pisałem i nie chcę zbytnio dokładać do pieca, ale ...
Podczas składania i po zamontowaniu tylnego koła, moto z rozstawionym stojakiem centralnym, stoi ok 2 cm nad ziemią, tzn. stópki stojaka nie dotykają ziemi. No to znów zacząłem wszystko mierzyć i co ... Okazało się, że wszystkie wymiary są podciągnięte do góry, nie tylko bagażnik ze schowkiem (pisałem o tym wyżej).
Co to oznacza??? ze oryginalny stojak centralny (ten ze zdjęcia) tak jak i schowek, nie może być zamontowany. Jest za niski o te 2 cm.
Wniosek ??? w pakiecie z ramą, musimy kupić wspomniany schowek, oraz stojak centralny.
Mało tego. Marcin z ramą kupił podnóżki kierowcy - są masywniejsze i z grubszej blachy. Wymiary niby ok, ale na zdjęciu wyraźnie widać, że pedał hamulca idzie w dół, mimo naprężonego cięgna hamulca. Po prostu, ogranicznik tylny do pedału, jest wspawany zbyt blisko względem osi pedału i nie można go bardziej cofnąć. No przyznaję się, nie sprawdziłem tego hmm mam nadzieje, że ten ogranicznik da się odgiąć do tylu.
cdn

Denerwować się, to tracić własne zdrowie z powodu cudzej głupoty
19-07-2021 14:32:31
Znajdź wszystkie posty użytkownika Postaw piwo Odpowiedz cytując ten post
[+] 1 osoba postawiła piwo joozek za ten post.
joozek Offline
senior


Liczba postów: 2,410
Imię: Józek
Skąd: Lubin
Pojazd: Inny
Post: #134
RE: PONY 301 1987 Marcina z Legnicy
Czas na odbiór 301. Jakoś tak 2 tygodnie temu Pony pojechała do domciu.
Na odchodne kilka fotek.





Adam nadal się nie odzywa Undecided a wrzesień tuż tuż ... pora na kolejną 301

Denerwować się, to tracić własne zdrowie z powodu cudzej głupoty
18-08-2021 14:24:35
Znajdź wszystkie posty użytkownika Postaw piwo Odpowiedz cytując ten post
[+] 2 użytkowników postawiło piwo joozek za ten post.
joozek Offline
senior


Liczba postów: 2,410
Imię: Józek
Skąd: Lubin
Pojazd: Inny
Post: #135
RE: PONY 301 1988 Pawła z Kostrzyna
Witam po przerwie.
Marcina Pony pojechało do Legnicy - Bay Bay
Adam z Poznania też się nie odzywa - Undecided
Pora więc na kolejny projekt; Pony 301 Pawła z Kostrzyna.
Zakłada on odbiór Robaka do Świąt Bożego Narodzenia. Niby dużo czasu, ale terminy następnych już się zbliżają.
Pony przyjechała do mnie wiosną tego roku i czekała w kawałkach na swój czas.
Rozebrana była już wcześniej, chyba ze 3 lata temu, bo pierwsze prace - przeróbka kół, była już u mnie robiona 2 lata temu. Paweł niestety poddał się i stwierdził , że sam sobie z nią nie poradzi, no i przywiózł do mnie.
Trochę mnie to zdziwiło, patrząc na precyzję zdemontowanych i oznaczonych części.
Wszystko było starannie popakowane i opisane w małych kuwetkach.
No cóż, życie, są chęci, zapał, a potem ... brak czasu.
Ok, tyle tytułem wstępu, a teraz to co zrobiłem.
Wszystko widać na zdjęciach, co zrobiłem, co dorobiłem, a co kupiłem.
Koniec końcem po 2 tygodniach prac, zawiozłem do lakiernika. Odbiór ok 20 października - planowany.
Gdyby nie przód po pędzlu i szlif prawej strony, pokusiłbym się o zachowanie jej w oryginale. Samą powłokę lakierniczą też chcę zbliżyć do odcienia oryginału. Jak wyjdzie tym razem ??? zobaczymy. Ma być lakier proszkowy na podkładzie brokatu ze srebra, niebieskiego i specjalnego klaru - taki niby metalik.








cdn ...

Denerwować się, to tracić własne zdrowie z powodu cudzej głupoty
07-10-2021 11:54:23
Znajdź wszystkie posty użytkownika Postaw piwo Odpowiedz cytując ten post
[+] 1 osoba postawiła piwo joozek za ten post.
Odpowiedz 





Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości


Forum by Tomasso94 2010 - 2023. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis i odczyt zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
POMÓŻ W UTRZYMANIU FORUM!

Zaloguj do Poczty
Kontakt | Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! | Wróć do góry | Wróć do forów | Wersja bez grafiki | RSS | Mapa użytkowników | Lista banów
 Witaj, Gość
Musisz się zarejestrować przed napisaniem posta.


  

Hasło
  





Reklama


 Szukaj na forum

(Zaawansowane szukanie)

 Ostatnie wątki
Ogar 205 dziwny dźwięk z ...
Ostatni post: romek
Dzisiaj 19:29:01
» Odpowiedzi: 2
» Wyświetleń: 32
problem z rocznikiem Wigr...
Ostatni post: wigryman
Dzisiaj 00:15:11
» Odpowiedzi: 10
» Wyświetleń: 235
Delta RMR 24 - szarpiący ...
Ostatni post: Debesta
Wczoraj 18:17:45
» Odpowiedzi: 10
» Wyświetleń: 441
Romet sygnał
Ostatni post: sbanys
Wczoraj 09:35:46
» Odpowiedzi: 2
» Wyświetleń: 369
Lub [Z] ramę goła do kom...
Ostatni post: Debesta
Wczoraj 06:08:48
» Odpowiedzi: 0
» Wyświetleń: 86
Witam Panów mam na imię N...
Ostatni post: Debesta
Wczoraj 05:52:11
» Odpowiedzi: 3
» Wyświetleń: 340
Jak zamowcować podnózki d...
Ostatni post: Debesta
Wczoraj 05:46:48
» Odpowiedzi: 13
» Wyświetleń: 488
Przywitanie
Ostatni post: Debesta
Wczoraj 05:32:51
» Odpowiedzi: 1
» Wyświetleń: 65
Kolor Komara.
Ostatni post: łogór 200
Wczoraj 01:37:56
» Odpowiedzi: 18
» Wyświetleń: 19215
Identyfikacja modelu w ce...
Ostatni post: Korczas
19-11-2024 15:02:30
» Odpowiedzi: 2
» Wyświetleń: 88
zawory w ogar 202 fl
Ostatni post: Milczak64
19-11-2024 02:19:22
» Odpowiedzi: 4
» Wyświetleń: 239
202 Fi - wymiana oleju sk...
Ostatni post: Milczak64
19-11-2024 01:56:36
» Odpowiedzi: 1
» Wyświetleń: 822
Ogar 202 na silniku 139fm...
Ostatni post: Milczak64
19-11-2024 01:41:16
» Odpowiedzi: 0
» Wyświetleń: 77
Wigry1 problem z rocznik...
Ostatni post: zaz
19-11-2024 00:23:17
» Odpowiedzi: 3
» Wyświetleń: 152
Kupno zabytkowego motoru ...
Ostatni post: wojakrob
18-11-2024 10:10:04
» Odpowiedzi: 2
» Wyświetleń: 253

Reklama