Post: #16

SAE to skrót od Society of Automotive Engineers, organizacja ta ustaliła klasy lepkości olejów, więc SAE 30 powinno zgadzać się z przyjętym standardem.
SEA to albo literówka, albo jakiś podrobiony twór, na podobnej zasadzie jak jest CE (China Export) podrabiające CE(Conformité Européenne) https://d24hxynjupvk6o.cloudfront.net/bl.../08/ce.png

Post: #17

jaki to problem wydać o jedną paczę papierosów więcej na lepszy i ORYGINALNY olej? to się wymienia raz na sezon

Post: #18

Lepszego oleju nie zaleje bo to zbyt ryzykowne przy 32 letniej uszczelce pomiędzy karterami, kiedyś tam po remoncie można myśleć o lepszym, jak już się leje jeden olej to skrzyni to się leje taki aż do wymiany uszczelki i simmeringu. Mi się zdaje, że nikt by nie podrabiał takiego oleju jak LUX 10, jak już to stihla albo inne "luksusowe" oleje

Post: #19

(24-08-2021 12:21:18)Spaceman164 napisał(a):  Nie ma chyba takiego oleju LUX 5... Ja tam raczej będę lał zawsze LUX 10 czy zima czy lato, przecież silnik i tak się rozgrzeje i olej zrobi się rzadszy, a jeździć będę aż temperatura spadnie poniżej 10 stopni i wtedy dla mnie zakończy się sezon.

ale zanim się rozgrzeje się ma temperaturę otoczenia nie spełnia wtedy wogóle swojego zadania bo nie trzyma parametrów.

Wiec przy twojej dbałości o detale i nieustannego kontrolowania i wymieniania wszystkiego co budzi twoje najmniejsze wątpliwości i chęci żeby silnik się nie zużywał to dosyć istotny szczegół

Post: #20

Gdyby był taki LUX 5 to bym może kupił.

Post: #21

Na pewno jest odpowiednik tylko nie ma to najmniejszego sensu

Post: #22

No to skoro nie ma sensu to po co piszesz, że ważny szczegół? znaczy no ja wiem, że olej się zmienia w zależności lato/zima ale to chyba nie ma tak dużego znaczenia jak w 4 suwie, bo tutaj tylko skrzynie i sprzęgło smaruje, a nawet jak jest zimny to przecież jest tłusty itd. poza tym i tak nie ma żadnych dodatków uszlachetniających czy tam nie wiadomo czego

Post: #23

W 4-suwach olej silnikowy jest inny niż do skrzyń, więc tam zasada jest podobna. Olej o zbyt dużej lepkości nie będzie penetrować szczelin i rozbryzgiwać się po komorze tak jak olej o mniejszej lepkości. Mniejsza lepkość z kolei daje słabszy, łatwiej zrywalny film olejowy.
Inna rzecz że LUX 10 to w sumie olej silnikowy, oryginalnie stosowany zresztą do mieszania z paliwem, o klasie lepkości SAE 30, tyle mają oleje silnikowe do kosiarek. Dawniej do skrzyń lano Hipol, który z kolei ma klasę lepkości SAE 80W90, więc LUX 10 już jest dość "rzadkim" olejem. Później nastąpiło przesunięcie LUXa do skrzyń, a do silnika lano Mixol.

Post: #24

Ale po co ta cała dyskusja jak wiadomo od dawna ze te sprzety dzialaja dobrze tylko na LUX 10. Ja wlałem raz Hipol i sprzęgło nie chciało działać. A jakies gestosci lepkosci to mozna wsadzic miedzy bajki przy tych konstrukcjach, byle tłuste było

Post: #25

u mnie dobrze działa na oleju motul transoil, więc te "tylko na lux10" jest na wyrost

Post: #26

Ale po co przepłacać

Post: #27

o 15zł nie zbiednieje

Post: #28

Ja leję LUX 10 tylko dlatego, że mam 100% pewność, że sprzęgło będzie dobrze działać i że 32 letniej uszczelki karterów nie wywali, jak kiedyś będzie remont to się pomyśli może o innym.

Post: #29

Prawdopodobnie zależy od wykonania/zużycia/regulacji sprzęgła. Szybkie google-foo i widać opinie, że ludzie jeżdża i na hipolu, superolu, luxie, nawet kujawskim. Dalej szukać to pewnie znalazłyby się osoby jeżdżące na 10W40, czy cokolwiek akurat leją do auta, "a bo akurat zostało trochę w bańce to co ma się zmarnować".

Post: #30

(09-09-2021 17:34:38)Bob_Harley napisał(a):  wiadomo od dawna ze te sprzety dzialaja dobrze tylko na LUX 10. Ja wlałem raz Hipol i sprzęgło nie chciało działać. A jakies gestosci lepkosci to mozna wsadzic miedzy bajki przy tych konstrukcjach, byle tłuste było

To działają dobrze tylko na lux 10, czy byle by tłuste było?



samo-zaprzeczenie