Post: #136

to iskra będzie za słaba

Post: #137

Iskrą będzie za słaba jak będzie za mały odstęp na elektrodzie? A ma to wpływ na grzanie się świecy? Ja mam ustawioną przerwę 0.6mm na zapłonie CDI

---

Aa i prawie zapomniałem, do szkoły mam jakiś 1km i oczywiście najpierw uruchamiam Ogara, czekam z 2 minuty aż się nagrzeje i jade. I tu pytanie czy ten dystans 1km i zgaszenie motora po przejechaniu go nie jest za krótki? Bo kiedyś słyszałem że jak się już zacznie jechać to trzeba przejechać chociaż te 5-7km bo krótkie dystanse mu szkodzą cz coś.

Post: #138

Nic nie szkodzi. Silniki 4T nie lubią krótkich dystansów z racji tego, że silnik nie daje rady wtedy się nagrzać do normalnej temperatury, co za tym idzie olej jest gęstszy i nie trafia w odpowiednich ilościach do wszystkich miejsc.

W silnikach od rometa wszystkie newralgiczne elementy potrzebujące oleju dosłownie są w nim zatopione.

Post: #139

Częste rozruchy zimnego silnika i krótkie trasy mogą skrócić jego żywotność 2/3-krotnie

Post: #140

No to jak w końcu, szkodzą jemu krótkie trasy czy nie?odpalam Rometa jadę 1km gaszę go i po 8 godzinach odpalam i jade do domu.

Post: #141

Bardzo szkodzi. Idź z buta xD

Post: #142

No to będę robił sobie dłuższą trasę do szkoły, choćbym miał tylko 300m to j tak będę jeździł Rometem XD do technikum będę miał z 10km to nie będę sobie tras przedłużał

Post: #143

(20-05-2021 08:23:09)Norweski Zomowiec napisał(a):  Częste rozruchy zimnego silnika i krótkie trasy mogą skrócić jego żywotność 2/3-krotnie

Możesz uzasadnić? W sumie sam jestem ciekaw.

Post: #144

Jak już do mogło by mieć wpływ na świecę i ogólnie elektrykę, ale nie wiem. Informatyke mam teraz w szkole to można popisać na forum hehe

Post: #145

(20-05-2021 10:03:36)wazniak96 napisał(a):  

(20-05-2021 08:23:09)Norweski Zomowiec napisał(a):  Częste rozruchy zimnego silnika i krótkie trasy mogą skrócić jego żywotność 2/3-krotnie

Możesz uzasadnić? W sumie sam jestem ciekaw.

Tak samo jak z samochodem.
Dlaczego mechanicy apelują żeby zostawić na 30 sek uruchomiony Silnik i w ogóle nie gazować na full obroty silnika?
Silnik spalinowy zawsze pracuje dobrze w określonych temperaturach, a więc także temperatura oleju tez wpływa na lepsze smarowanie. Uruchomienie za każdym silnika prowadzi do krótkiego ale zawsze "pracuje na sucho" więc i szybsze zużycie części np. w wsk półksiężyca startera itp.
Jak to mądra książka powiedziała "Silnik motocykla eksploatowanego wyłącznie latem na dłuższych trasach przy prędkościach podróżnych zbliżonych do 3/4 prędkości maksymalnej będzie miał o wiele dłuższą żywotność niż silnik motocykla eksploatowanego od wczesnej wiosny do późnej jesieni na krótkich trasach"

Jak 1km masz do szkoły to lepiej rowerem podjechać

Post: #146

Panowie, najlepiej maszyny nie używać, wtedy na 100% nic się nie popsuje. A tak na serio, maszyna za to żreć dostaje żeby robiła co jej każe. Z resztą, Ogar to taki klasyk jak Poldek czy inne szroty co już powinny dawno temu pojechać do zakładów Polsilver. Jak ktoś jest Januszem spekulantem co ,,ratuje klasyki" albo sprzedaje taczke rdzy za kilka tysi to ja z nim w dyskusję wchodzić nie będę.
Dziękuje dobranoc.
P.S. Spaceman ja Ci dobrze radze, jak jeździ to się ciesz, jak stanie to się martw.
P.S.2 Róbcie wszystko z głową to będzie dobrze.

Post: #147

Kolego Zbysiu. Każdy jeździ tym co lubi. Niektórzy uważają golfy 3 za ich perełki i to też jest oki. Także nie podoba mi się podejście, że jeżeli mamy zwykłego ogara jakich wypuszczono setki tysięcy to można od razu katować dopóki się nie rozwali i wtedy oddać do kasacji. Pamiętajmy też, że jest to jakiś relikt PRL, a obecnie w polszy nie buduje się już niestety motorowerów i motocykli na skalę produkcyjną.
Co do korzystania to się akurat zgadzam. Lać paliwo i jeździć ale nie zaszkodzi dopilnować kilku aspektów abyśmy mogli cieszyć się nią przez dłuższy czas, a nie ciągle tylko naprawiać.

Wracając do tematu krótkich dystansów. Nadal uważam, że szkodzi to bardziej silnikom 4T gdzie olej silnikowy smaruje także zawory oraz tłok. W takich silnikach układ olejowy jest znacznie bardziej skomplikowany, zawiera kanały olejowe o małej średnicy, wymagana jest pompka olejowa etc.
Zgodzę się z tym, że częste odpalanie może skutkować szybszym zużywaniem się zębatki startera gdyż jest ona po prostu częściej używana, jednak nie wydaje mi się tutaj żeby gęstość oleju (ciepły/zimny) tutaj miała jakiekolwiek znaczenie.. Jedyne co to, że silnik na zimno często po prostu ciężej odpala i trzeba mocniej czy więcej razy kopnąć. Czyli reasumując ten fakt nie ma znaczenia czy jadąc do szkoły Spaceman zrobi 1km czy 5km bo tak czy tak zużycie zębatki będzie takie samo.

Post: #148

Do szkoły i tak nie jeżdżę codziennie bo zazwyczaj pada deszcz, ale jak już to przejadę większy dystans np. 10km i tyle

Post: #149

A czy mocne wkręcenie dysz jakoś szkodzi? bo w Komarze jest tam taka tulejka i ona może się zniszczyć podobno od za mocnego wkręcenia dysz

Post: #150

Muszą być mocno wkręcone, inaczej się odkręcają pod wpływem drgań.