Witam!
W ramach odstresowania zajmuje się dłubaniem przy rowerach. Kilka sztuk udało mi się uratować przed zatraceniem. W zeszłym roku dostałem od żony prezent na urodziny - rower Bałtyk. Ucieszyłem się bardzo. Miałem w tym czasie rozgrzebane dwa inne rowery, wiec odstawiłem go na bok, żeby czekał na swoją kolej.
Jego kolej przyszła w jakoś pod koniec zeszłego roku. Wziąłem go na warsztat i zacząłem rozkręcać, sprawdzać i okazało się, że już ktoś przede mną próbował go reanimować. Rama w podkładzie, chromy w srebrzance, a reszta to jakaś zbieranina. Koła wydają się oryginalne z tym, że opony ktoś zaaplikował 27'.
Odstawiłem temat szukając inspiracji co z tego zrobić.
Na początku chciałem zrobić rower wojskowy - stara rama OK do takiego tematu - reszta może być nowocześniejsza i przejdzie. malowanie na zielony mat - coś wojskowego aktualnego.
Następnie pomyślałem, że wrzucę mu silnik spalinowy pomaluje na czarno, złote emblematy i będzie retro spalinówka - nawet kupiłem już silnik.
Decyzja jednak nie podjęta.
Minęło trochę czasu i nie mam dalej koncepcji co to ma być. Od jakiegoś czasu przeszukuję czeluści internetu w nadziei, że znajdę odpowiedź na pytanie: czy to jest rzeczywiście Bałtyk? Może jednak poświecić trochę czasu i w zimę zrobić z niego "oryginał"?
Czy ktoś jest w stanie powiedzieć od czego to rama? (zdjęcia do niego w linku poniżej).
https://photos.app.goo.gl/bDm19FNJpcEZjGih6
Dajcie znać co myślicie.