Ocena wątku:
- 0 głosów - 0 średnio
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
Mój ci on II
|
Autor |
Wiadomość |
Sib
Nowy
Liczba postów: 52
Imię: Artur
Skąd: Szczecin
Pojazd: Inny
|
Mój ci on II
Witajcie,
ponieważ poprzedni konkurs "Kto zgadnie, co kryje pudełko" został rozwiązany w błyskawicznym tempie, to tym razem nie będzie tak łatwo. Zamieszczę tylko jedne zdjęcie
Jednym słowem znowu zapraszam do zabawy kto zgadnie jakiego roweru stałem się właścicielem.
Jedyna podpowiedź jest taka, że rower kosztował w 1974roku 2400zł.
Jeżeli ktoś już w pierwszym poście odgadnie co to za rower ogłoszę go jasnowidzem tego forum
Regulamin jest prosty: z zabawy wykluczone są osoby, którym zdążyłem się już pochwalić moim nowym nabytkiem. Dozwolone są trzy próby, ale każda w osobnym poście. Każda taka dodatkowa próba musi być "przedzielona" przynajmniej jednym postem od innej osoby, tak aby innym też dać szansę.
Powodzenia
|
|
06-11-2020 17:54:45 |
|
|
Sib
Nowy
Liczba postów: 52
Imię: Artur
Skąd: Szczecin
Pojazd: Inny
|
RE: Mój ci on II
(06-11-2020 19:03:26)bkrukl napisał(a): Ukraina może? :-)
Myślałem, że już nikt się nie da wkręcić w tę zabawę.
Niestety to nie jest Ukraina. Mniejszy.
Ale brawo za odwagę. Może kiedyś uda mi się trafić Ukrainę. Te rowery miały duszę. Tzn. te z lat sześćdziesiątych. Ten bagażnik z przodu. Bajka.
|
|
06-11-2020 19:32:26 |
|
|
jurek_1961
Uczeń
Liczba postów: 176
Imię: Jurek
Skąd: Gdańsk
Pojazd: Inny Romet
|
RE: Mój ci on II
Zgodnie z metką i kartą gwarancyjną (to był jeden wspólny, taki podłużny kartonik) w 1974 (dokładnie 30 grudnia) Jaguar model 275 - czyli na rurkach Reynolds'a, ale nie Specjal - kosztował 3500 zł. Trzy lata wcześniej Kos i Start kosztowały niecałe 1400 zł, a Karat niecałe 1800 zł (wtedy ceny były - mimo wszystko - dość stabilne, więc te trzy lata to zupełnie inaczej niż choćby dzisiaj).
Zgadywać się nie podejmę (chodzi mi po głowie zwykły Jaguar albo Huragan - jeśli w 1974 jeszcze był produkowany - ale to nie dział dla tych rowerów), ale może komuś innemu coś to pomoże i zgadnie...
Wiem, że - zgodnie z regulaminem Autora - nie powinienem teraz pisać, ale Sib umieścił swój post, kiedy ja akurat pisałem swój, więc może zostanie mi wybaczone...
Ukraina była dużo, ale to dużo tańsza.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-11-2020 19:40:43 przez jurek_1961.)
|
|
06-11-2020 19:37:32 |
|
|
Sib
Nowy
Liczba postów: 52
Imię: Artur
Skąd: Szczecin
Pojazd: Inny
|
RE: Mój ci on II
(06-11-2020 19:37:32)jurek_1961 napisał(a): Zgodnie z metką i kartą gwarancyjną (to był jeden wspólny, taki podłużny kartonik) w 1974 (dokładnie 30 grudnia) Jaguar model 275 - czyli na rurkach Reynolds'a, ale nie Specjal - kosztował 3500 zł. Trzy lata wcześniej Kos i Start kosztowały niecałe 1400 zł, a Karat niecałe 1800 zł (wtedy ceny były - mimo wszystko - dość stabilne, więc te trzy lata to zupełnie inaczej niż choćby dzisiaj).
Zgadywać się nie podejmę (chodzi mi po głowie zwykły Jaguar albo Huragan - jeśli w 1974 jeszcze był produkowany - ale to nie dział dla tych rowerów), ale może komuś innemu coś to pomoże i zgadnie...
Jurek, no to mnie zatkało. Szacun za wiedzę. Niestety to nie Jaguar, ani Huragan.
Mniejszy.
Co by Wam tu jeszcze podpowiedzieć, ale żeby nie było za łatwo Rower był kupiony w kwietniu 1974roku w Warszawie w sklepie na Nowogrodzkiej. Z informacji jakie uzyskałem od byłego właściciela tego roweru sklep na Nowogrodzkiej był wówczas największym sklepem rowerowym w Warszawie. A skoro w Warszawie, to mniemam, iż w Całej Polsce. Nowogrodzka 5.
[b]UPSS. SPROSTOWANIE. ROWER JEST Z 1972 ROKU. KUPINY W KWIETNIU 1972 ROKU.[/b]
Jurek, graj dalej. Nie poddawaj się!!!
|
|
06-11-2020 19:51:22 |
|
|
WD40
Początkujący Rometowiec
Liczba postów: 105
Imię: --
Skąd: Polska
Pojazd: Inny Romet
|
RE: Mój ci on II
Czyżby kolejny rower, fajnie.
Sądząc po nadruku na kartonie pewnie Romet Sprint w wersji Tyler bądź Universal, prędzej Tyler, tak myślę.
Potem będę zgadywał bo za dużo edytuje
PS. Na końcu i tak wyjdzie pewnie że następny Sokół...
Pozdrawiam!
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-11-2020 20:23:58 przez WD40.)
|
|
06-11-2020 20:09:11 |
|
|
Sib
Nowy
Liczba postów: 52
Imię: Artur
Skąd: Szczecin
Pojazd: Inny
|
RE: Mój ci on II
(06-11-2020 20:09:11)WD40 napisał(a): Czyżby kolejny rower, fajnie.
Sądząc po nadruku na kartonie pewnie Romet Sprint w wersji Tyler bądź Universal, prędzej Tyler, tak myślę.
PS. Na końcu i tak wyjdzie pewnie że następny Sokół...
Robi się coraz bardziej gorąco.
Odsłaniam jedną literkę nazwy roweru: U
Ukrainę już wykluczyliśmy
I nie jest to Uniwersal.
Odsłaniam kolejną literkę nieczym w Kole Fortuny: K.
Teraz to już powinno być łatwo
No to jeszcze jedna podpowiedź dla znawców tematu. Kolor roweru to, coś pomiędzy czerwonym, a pomarańczowym
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-11-2020 21:15:16 przez Sib.)
|
|
06-11-2020 20:19:10 |
|
|
Sib
Nowy
Liczba postów: 52
Imię: Artur
Skąd: Szczecin
Pojazd: Inny
|
RE: Mój ci on II
Fajerwerki!!! Brawo dla zwycięzcy!!!
Ja, samozwańczy Król bandy ogłaszam Cię WD40 wszem i wobec zwycięzcą zabawy "Co kryje pudełko" i mianuję Cię jasnowidzem bandy Chłopców Rometowców.
Dziękuję Wszystkim za wspólną zabawę. Gratuluję wiedzy i wytrwałości.
W kolejnym poście wrzucę zdjęcie mojej nowej zabawki. Póki co, tak jak wyglądała po wyjęciu z pudełka
A oto zawartość pudełka.
Przepraszam, jak na złość okazało się, że wszystkie baterie od aparatu padły, więc na szybko zrobiłem zdjęcia telefonem
Wymienić siodełko i po renowacji Ptasiora. Wymienić siodło i wio na ulice.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-11-2020 00:06:51 przez Sib.)
|
|
06-11-2020 23:34:04 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 11 gości
|
|