Post: #1

Witam,
mam prośbę, czy mógłby ktoś wrzucić zdjęcia części z jakich składa się zawieszenie przednie w Komarze 2350, mój jest z 1971 r. (o ile ma to znaczenie dla powyższego). Generalnie chodzi mi o to, czy nad sprężyny w widelcu wchodzi jakaś tuleja a jeśli tak to jaka? Fajnie byłoby zobaczyć to na zdjęciu.

Czy tuleje plastikowo-metalowe do wahaczy przednich (tych srebrnych do których z jednej strony mocuje się koło a z drugiej przykręcone są do widelca) są w ogóle dostępne, jeśli ma ktoś taka wiedzę to poprosiłbym o namiary.
Z góry dziękuje za pomoc

Post: #2

Zapraszam
https://www.chlopcyrometowcy.pl/showthre...?tid=39287
3 post

Post: #3

To nie jest tak, że z lenistwa pierwsze co zrobiłem to założyłem nowy wątek, znalazłem ten polecony przez Ciebie Joozek wątek ale nie bardzo wiem co widzę dlatego gdybyś mógł mi pomóc zrozumieć co do czego
rozumiem że na pierwszym zdjęciu zaprezentowałeś zgromadzone przez siebie części, a na drugim części na jedno zawieszenie, tak?
Jeśli tak to chciałbym zapytać jak poskładać lagę tzn. może opiszę jak mi się wydaje że powinno być, a Ty najwyżej mnie skorygujesz
na dole jest gumowy odbój wahacza, później ten srebrny wahacz na którym opiera się ta długa metalowa tuleja a na nią założona jest sprężyna, tak?
A czy nad sprężyną jeszcze coś jest czy nie? Czy idzie ona na goły metal w ladze?
I do czego są te pokazane na zdjęciach białe plastikowe i metalowe tuleje? Czy to może do tych srebrnych wahaczy?
I czy te białe tuleje to może takie jak te z aukcji
https://allegro.pl/oferta/tulejka-widelc...7382813091

Post: #4

Czekaj

ja nie rozumiem.

Chodzi Tobie o zawieszenie, które jest na wahaczach, czy o te lagi?



Jak chodzi o wahacze, to stary typ ma taką w środku tuleje stalową

Zaznaczoną na czerwono i na zielono gumowy korek

jest nowszy typ wahaczy

że pod sprężynami jest tylko taka podkładka zaznaczono na żółto i tyle

uważam, że starszy typ wydaje się lepszy, ale to różnie ludzie mają.
Kiedyś w sklepie skuter dębica były takie tuleje do tych wachaczy. Sam je kupiłem i spełniają zadanie.
Tutaj też były
https://archiwum.allegro.pl/oferta/nowe-...57494.html

Nie jestem pewien, ale tutaj masz schemat do tych tulei




W nowszych lagach jest tak skonstruowane, że wewnątrz są cztery tuleje ze tworzywa, dwie na stronę. U dołu jest z kołnierzem - a u góry beż. Pomierzy nimi jest (u mnie tak jest) taka cienka stalowa tuleja, która je separuje od siebie. Zaznaczyłem je kolorem

jest dość hm.. czuły element na uszkodzenia oraz na zużycie i niepolecany w rozkręcaniu (ja to zrobiłem z przyczyn naukowych). Jeżeli wystąpi (zazwyczaj zjechanie tych tulei...), to kupienie innych - co podałeś z allegro - nie naprawi problemu. Przyczyna jest taka, że chinole robią je niewymiarowe - różnie to bywa, jednakże zazwyczaj są one za duże. Wsadzenie ich na sile blokuje wsadzenie lag i ich swobodne pracę - jak je zaczynasz szlifować np. papierem, to koło lata ze wszystkie strony.


Są 3 możliwości rozwiązania
1. Wsadzenie tych chinoli, jak powinno być, kupienie rozwiertaka i rozszerzać do powiewniej szerokości - nie powiem Tobie jaka to będzie, bo sam zapomniałem oraz to jest indywidualna sprawa... suma sumarum nie polecam tego rozwiązania
2. Tutaj masz schemat od @joozek
i z tym schematem tulei idziesz do miejscowego tokarza - karzesz mu wykonać z teflonu takie tuleje z odchyleniem +/- 0,1mm i masz. Tutaj możesz nawet zabrać ze sobą lagi i powiedzieć tokarzowiu sprawę, że tu ma być tak zrobione, żeby nie było luzów i swobodnie pracowały
3. Piszesz do @Joozek aby Tobie wykonał na zamówienie, bo dośc hmm.. dokładna praca i różnie bywa z tokarzami

Post: #5

Bardzo dziękuję za szczegółowa, fachową i wyczerpującą odpowiedź. W moim motorowerze przednie zawieszenie jest zbudowane tak jak na pierwszym zdjeciu. Mój katalog części, który nabyłem by zdobyć wiedzę podstawową do remontu Komara, nie podawał takich rozróżnień jak powyżej. Teraz wszystko jasne, no prawie wszytko ?
Jedno jeszcze pytanie, ten gumowy korek wkłada się w sprężynę od dołu i wpycha w sprężynę tą metalową tuleją, czy wkłada nad sprężynę, a może wkłada od góry w sprężynę?
I tyle, odpowiedź na powyższe wyjaśni mi wszytko w temacie przedniego zawieszenia

Post: #6

Ten korek gumowy (ojciec mówi na to bycze jaja) służy do amortyzacji, aby ta tuleja nie uderzyła w mocowanie wyżej wahacza przy gwałtownym ruchem. Ona tak idzie, jak po schemacie masz.


Sprężynę wsadzasz do tej tulei i wyżej gumowy korek do tej sprężyny

Post: #7

I wszystko jasne. Gorące podziękowania za rady.

Post: #8

A jednak jeszcze jedno pytanie odnośnie smarowania w takim zawieszeniu, dolne wahacze mają kalamitki więc jasne natomiast chcę zapytać jak i czy powinienem nasmarować sama sprężynę. Czy powinienem włożyć trochę smaru w lagea następnie wlozyc sprężynę, czy wszytko złożyć bez smaru bo od jazdy to tylko przyklei się do niego kurz? Jakiego smaru najlepiej użyć?
Dzięki

Post: #9

Widziałeś silnik, który pracuje długo bez smarowania?

OCZYWIŚCIE, że ma być wszystko nasmarowane np. smarem grafitowym

Post: #10

Jasne dzięki