Romet M750 Pegaz
|
Autor |
Wiadomość |
Ferin
Nowy
Liczba postów: 2
Imię: Ferin
Skąd: Łódź
Pojazd: Romet Pegaz
|
Romet M750 Pegaz
Witam wszystkich.
Zakładam nowy wątek, na temat mojego Pegaza.
Jak dotąd złożyłem go do kupy i nawet trochę pojeździłem, ale mam kilka problemów o które chciałbym Was zapytać. Wiem że są poszczególne działy do odpowiednich części pojazdu, ale gdybym napisał tyle osobnych wątków to wcześniej czy później sam bym się zamotał.
Poza tym będę tu dopisywał jak idzie odnawianie i prosił o więcej pomocy .
Na początek zarzucam film (2 minuty długi), w którym pytam o kilka rzeczy.
Pytanie 1. ( z filmu) kliknięcie w linki zabierze was do początku odpowiedniego fragmentu
Widelec ma różne długości rur, powinienem się tym martwić, a może cieszyć że mam taki fajny, wyjątkowy widelec?
Pytanie 2. ( z filmu)
Czy prędkościomierz miał jakąś uszczelkę, która zapobiegałaby dostawaniu się wilgoci do wnętrza obudowy lampy?
Poza tym czy ktoś ma zdjęcie, rysunek blachy trzymającej licznik wewnątrz obudowy? Na filmie widać, że moja to samoróbka i nie trzyma jak powinna.
Pytanie 3. ( z filmu)
Cieknie mi gaźnik, jak i czy da się to naprawić? Na początku nie ciekł, ale przestawiłem igłę mieszanki i kilka razy strzelił mi gaźniczek podczas odpalania, nie wiem czy to przypadek i dwie rzeczy zbiegły się w czasie, czy "strzały" są bezpośrednią przyczyną wycieku?
Pytanie 4.
Czym zabezpieczać wypolerowane powierzchnie aluminiowe, bo wcześniej czy później nawet te wypolerowane
na lustro stracą swój blask. Jakiś przeźroczysty lakier, a może smarować jakąś chemią?
Pytanie 5.
Tuleje plastikowe do amortyzatorów tył i przód, czy da się je gdzieś dokupić?
Na przednich sztycach mam tylko jedną i chyba w dodatku zsuneła się, na tylnych brakuje jednej, a te co są, są raczej w kiepskim stanie. Przy okazji pokarzę jak je wyczyściłem
Pytanie 6.
Gdzie kupić przewody do instalacji, nie chodzi mi o ten wysokiego napięcia, chciałbym wymienić te stare bo już są wysłużone.
Gdyby ktoś dał namiar na dobrej jakości i odpowiedniego rozmiaru miedziane przewody to byłbym wdzięczny.
PS. Proszę wziąć pod uwagę, że mieszkam w UK, a tu najprostsze rzeczy czasami trzeba się naszukać i kosztują fortunę,
jak choćby przewody z prawdziwej miedzi, albo śruby z nierdzewki.
Pytanie 7.
A jeśli już wspomniałem o śrubach. Zastanawiam się nad tym zestawem, do Pegaza nie znalazłem. Zna ktoś jakiś lepszy zestaw do kupienia? Wolałbym ze stali nierdzewnej, ale ocynk też da radę.
Pytanie 8.
Kupiłem świecę NGK 4510 B6HS zamiast Iskry F75, kierowałem się tylko rozmiarem i długością gwintu.
Na co powinienem zwrócić uwagę poza fizycznymi rozmiarami, czy to ma znaczenie w tak prostym silniku?
Czy ta świeca (NGK) nie spowoduje jakichś niemiłych niespodzianek po dłuższym czasie używania?
Notatka od seler1500, 01-10-2019 06:47:37
Przeniosłem do odpowiedniego działu
|
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-10-2019 06:46:55 przez seler1500.)
|
|
30-09-2019 19:16:14 |
|
|
Norweski Zomowiec
Mechanik
Liczba postów: 1,794
Imię: Marcin
Skąd: Zamośc
Pojazd: Inny
|
RE: Romet M750 Pegaz
1 pytanie: Ja bym kupił inne lagi
2 pytanie. Brakuje części. Ktoś rozkręcał i nie poskładał wszystkiego.
3 pytanie. Sprawdź pływak, czy w ogóle się unosi do góry
4 pytanie. To jest nieuniknione
5 pytanie. Ja to przewałkowałem temat. Są w sklepach, ale to chiński wyrób. Jak nie masz rozwiertaka oraz prasy hydraulicznej, to RACZEJ nie poradzisz sobie. Pisz albo do Joozka albo idź do tokarza i wytworzy do PRZEDNICH lagów. Tutaj masz schemat
http://www.chlopcyrometowcy.pl/showthrea...#pid572475
6 pytanie. Ja bym znalazł i kupił stary ale DOBRY zasilacz na złomie i z tych przewodów zrobił przewody. Bo te ze sklepu, to kilka miedzianych linek, więc śmiech na sali
7 pytanie. Bierz z wartością cieplną F80 i będzie cacy
|
|
30-09-2019 22:15:28 |
|
|
joozek
senior
Liczba postów: 2,410
Imię: Józek
Skąd: Lubin
Pojazd: Inny
|
RE: Romet M750 Pegaz
Pytanie 1.
Długość rur widelca nie ma znaczenia. Jednakowej długości muszą być chromowane lagi i sprężyny.
Różnica jest jednak spora, po założeniu osłon gumowych będzie to widać - różnicę.
Jeśli gwint sztycy jest ok, widelec prosty, to zostaw tak jak jest.
Pytanie 2.
Ten licznik nie jest od tego modelu. Powinien być w kubku metalowym z tarczą od Komara. Zresztą na kubku masz wytłoczony rok produkcji np 86
Blacha mocująca jest oczywiście nie oryginalna. Jak chcesz mogę Ci wysłać oryginalną.
Uszczelkę dobierzesz sam - oring 2,5 mm fi wew = fi zewn kubka licznika
Pytanie 4.
Pasta alu-chrom, co jakiś czas do przetarcia. Niestety efekt nie będzie zbyt trwały, to aluminium jest kiepskiej jakości. Proponuję zrobić efekt satyny - szkiełkowanie + wata stalowa. Wygląda jak oryginał i będzie długo tak wyglądał.
Pytanie 5.
Zdecydowanie polecam wyrób z poliamidu - toczenie pod wymiar + tolerancje.
Jak coś to toczę takie tuleje.
Przy okazji - prawy amortyzator na zdjęciu to już złom - pognieciony. Do tego wypolerowałeś zardzewiałe elementy stalowe - brak ocynku. Zanim je założysz znów zardzewieją.
Zajrzyj do mojego wątku - regeneruję takie amortyzatory.
Pytanie 6.
Kompletną instalację elektryczną z przewodów LY 1 mm2 w oryginalnym kolorze izolacji + koszulki czarne + końcówki konektorowe, możesz zrobić sobie sam, wszystko kupisz na metry. Ew mogę Ci taką zrobić.
Pytanie 7.
Polecam śruby z nierdzewki A2. Najlepiej kup wg wymiarów - wyjdzie taniej np w BEJMET.pl a jak nie to zestaw dedykowany z nierdzewki A2 do modelu 2351
Denerwować się, to tracić własne zdrowie z powodu cudzej głupoty
|
|
01-10-2019 00:13:07 |
|
|
Ferin
Nowy
Liczba postów: 2
Imię: Ferin
Skąd: Łódź
Pojazd: Romet Pegaz
|
RE: Romet M750 Pegaz
Dzięki za odpowiedzi i przeniesienie posta w odpowiednie miejsce .
Co do amortyzatorów, tego pogniecionego w szczególności, da się go odratować, czy trzeba zamiennik?
Poza tym rzuciłem okiem na twój wątek joozek, fajna sprawa, będę chciał, ale najpierw muszę "poproszkować"
wszystko co ma być poproszkowane, bo widziałem że to ma znaczenie podczas dorabiania tulei.
Niestety jak to często bywa, wszystko będzie zależało od kasy, za piaskowanie i proszkowanie chcą 240 funtów,
czyli jakieś 1200 złociszy. Ile taka usługa kosztowałaby w PL? Macie pojęcie jakieś?
Ponadto widziałem że chromujesz też sprężyny i inne elementy zawieszenia, a czy chromujesz też inne części?
Jeśli tak, to jaki koszt? Mam do zrobienia - obręcze kół, kierownica, końcówka wydechu, rączki od sprzęgłą i hamulca, sztyce przednich amortyzatorów, chyba wszystko. I jaki koszt za renowacje przednich i tylnich amortyzatorów i dorobienie tulei?
No i dzięki za namiary na przewody i śruby i na rodzaj świecy.
Ogólnie fajnie gdyby można zobaczyć jakieś zdjęcia oryginałów wszystkich części i na nich się wzorować przy dorabianiu brakujących, wiem że jest wątek taki, ale chyba nie zbyt popularny bo za dużo tam nie ma. Zdjęć w sieci jest mnóstwo, ale skąd taki lajkonik jak ja ma wiedzieć czy to oryginał czy zamiennik. Instrukcja oryginalna to rysunki i ciężko ocenić na sto procent.
Mój Pegaz był jeżdżony często gęsto, i stąd pewnie te zamienniki - licznik, siodło i pewnie jeszcze pare innych,
nie będę go przywracał do stuprocentowej zgodności z fabryką, bo nie o to chodzi, w końcu to część jego historii.
Ale chciałbym go odnowić tak dobrze jak tylko będę wstanie no i jeździć na nim, choćby do pracy jak nie będzie padać, bo mam blisko.
Pytanie 8.
Jeszcze jedno pytanie, na koniec. Łańcuch rzeźbi tuleję od wahacza, myślałem żeby przesunąć ją o jakieś 5 może 10 mm w dół, czy to pomoże i nie zepsuje przy okazji czegoś innego w geometrii pojazdu? Na oko wydaje się że będzie ok, ale często bywa że coś umknie i widać dopiero po zrobieniu i wtedy trzeba wszystko jeszcze raz od nowa do stanu początkowego przywracać.
Myślałem też żeby "unieść silnik" o kilka milimetrów, ale chyba nie ma miejsca, to byłoby łatwiejsze i szybsze rozwiązanie.
(01-10-2019 11:40:23)seler1500 napisał(a): 8. Świece NGK zupełnie nie nadają się do dwusuwa, a już nie wspominam o naszych "komarkach" gdzie cholernie ciężko dobrze ustawić gaźnik perfekcyjnie. Beru seria 14Z - to Z to oznaczenie "do 2t", beru isolator, stare iskry, od biedy bosch lub denso.
O, nie widziałem tej odpowiedzi gdy pisałem swoją. To znaczy że nie będzie dobrze palić albo w ogóle, czy coś niszczą, w jaki sposób się nie nadają? Zupełnie zielony jestem w kwestii świec, muszę poczytać, nie wiem co tu (uk) jest dostępne, poszedłem do sklepu moto i zacząłem szukać w śród, chyba pięćdziesięciu pudełek, jak znalazłem coś co odpowiadało rozmiarami to kupiłem
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-10-2019 12:40:39 przez Ferin.)
|
|
01-10-2019 12:36:28 |
|
|
joozek
senior
Liczba postów: 2,410
Imię: Józek
Skąd: Lubin
Pojazd: Inny
|
RE: Romet M750 Pegaz
[quote='Ferin' pid='572664' dateline='1569922588']
Co do amortyzatorów, tego pogniecionego w szczególności, da się go odratować, czy trzeba zamiennik?
Niestety - złom, kupisz dobrą używkę za 20 zł
Ile taka usługa kosztowałaby w PL? Macie pojęcie jakieś?
W Pl komplet ok 600 zl
Ponadto widziałem że chromujesz też sprężyny i inne elementy zawieszenia, a czy chromujesz też inne części?
Sam nie chromuję, tylko przygotowuję do chromowania i wysyłam do znajomego galwanizera.
Jeśli tak, to jaki koszt? Mam do zrobienia - obręcze kół - od 250 do 400 zl / szt - warto poszukać współczesnych zamienników - koszt ok 200 zł / kpl kierownica od 150 zł , końcówka wydechu - większość zakładów nie chromuje elementów wydechu - nowy u Hartmana ok 180 zl, rączki od sprzęgłą i hamulca - ok 30 zł / szt , sztyce przednich amortyzatorów - tzw lagi - ok 100 zł / szt, chyba wszystko. I jaki koszt za renowacje przednich - 130 zl / kpl i tylnych amortyzatorów - 160 zł/kpl i dorobienie tulei - w cenie regeneracji + ew nowe części które trzeba wymienić
Ogólnie fajnie gdyby można zobaczyć jakieś zdjęcia oryginałów wszystkich części i na nich się wzorować przy dorabianiu brakujących, wiem że jest wątek taki, ale chyba nie zbyt popularny bo za dużo tam nie ma. Zdjęć w sieci jest mnóstwo, ale skąd taki lajkonik jak ja ma wiedzieć czy to oryginał czy zamiennik. Instrukcja oryginalna to rysunki i ciężko ocenić na sto procent.
Do poczytania do podusi
http://www.chlopcyrometowcy.pl/showthread.php?tid=31470
Pytanie 8.
Jeszcze jedno pytanie, na koniec. Łańcuch rzeźbi tuleję od wahacza, myślałem żeby przesunąć ją o jakieś 5 może 10 mm w dół -
Myślałem też żeby "unieść silnik" o kilka milimetrów, ale chyba nie ma miejsca, to byłoby łatwiejsze i szybsze rozwiązanie
Tak, jak napisałeś, da się to zrobić, jak nad tym popracujesz. Dodatkowo możesz zastosować mój patent - cienkościenna tuleja nierdzewna ;>
Denerwować się, to tracić własne zdrowie z powodu cudzej głupoty
|
|
01-10-2019 13:02:24 |
|
|
Ferin
Nowy
Liczba postów: 2
Imię: Ferin
Skąd: Łódź
Pojazd: Romet Pegaz
|
RE: Romet M750 Pegaz
Łooo panie, piękny ten KadetoPegaz. Nie wiedziałem że można chromować "amelinium", piasty i wszystko inne. Wygląda bardzo, bardzo dobrze. Z jednej strony nie można się napatrzeć a z drugiej, tak jak inni pisali w twoim wątku, źle się to ogląda, bo człowiek ma świadomość, że marne szanse na zrobienie swojego w taki sposób, chyba że wygram w totolotka, haha.
Wracając na ziemię. Widzę że przerobiłeś tę tuleję od wahacza, ale na dobrą sprawę to nie sprawdzisz czy to zdało egzamin bo te kilkadziesiąt metrów pchania nie wystarczy, poza tym ta nierdzewna tuleja, spodziewasz się że jednak może przytrzeć, gdy na przykład łańcuch się mocno zluzuje? Czy wiesz może jaka jest odległość napiętego łańcucha od tulei po przeróbce? I o ile ją przesunąłeś na dół?
600 złotych za piaskowanie i malowanie proszkowe? Masz namiary na usługodawcę i czy jest wstanie odtworzyć oryginalny pomarańczyk? ; )
I czy mógłbym wysłać części zawieszenia do regeneracji do Ciebie, i wszystko po proszkowaniu też i wysłałbyś to potem do mnie? Oczywiście ja opłacę przesyłki i dorzucę na piwo albo dwa.
To nie będzie nic w najbliższym czasie, muszę policzyć ile kasy mi potrzebne będzie i wtedy zobaczę kiedy będę mógł sobie na to pozwolić. Naturalnie najpierw ustalę termin jaki będzie Ci odpowiadał. Może nawet w przyszłym roku.
|
|
01-10-2019 21:45:50 |
|
|
gregorian2008
Technik
Liczba postów: 967
Imię: Grzegorz
Skąd: Tylmanowa
Pojazd: Romet Pony
|
|
01-10-2019 21:58:37 |
|
|
Ferin
Nowy
Liczba postów: 2
Imię: Ferin
Skąd: Łódź
Pojazd: Romet Pegaz
|
RE: Romet M750 Pegaz
Powracam z większą ilością pytań i prośbą o radę i pomoc.
Ostatnio mam problem z odpaleniem Pegaza. Wydaje mi się że zalałem silnik. Jak zdjąłem głowicę i cylinder widać było na dnie komory, że jest jakiś płyn. Wyciągnąłem strzykawką z wężykiem i było lepiej, trochę popyrkał i zdechł, ale przed tym zabiegiem w ogóle nie odpalał. Czy tam powinna być taka ilość płynu czy tylko wilgoć na wszystkim w komorze? Teraz pytania.
Link do zdjęć
I. Jakie ustawienia gaźnika (dwie śrubki z boku) i igły mieszanki będą dawały szansę na odpalenie,
wiem że to wszystko zależy od danego egzemplaża, ale chyba są jakieś fabryczne ustawienia.
Dla igły mieszanki, na przykład, drugi rowek od góry?
Dla śrubek wolnych obrotów, przy odpalaniu nie powinny mieć znaczenia, ale jak to wkręcić-wykręcić
na start dla zimnego silnika, bo nie mam w tej chwili szansy na ustawienia na rozgrzanym silniku.
II. Próbowałem ustawić zapłon i szczelinę pomiędzy platynkami. Mam oryginalną instrukcję i wszystko ok, ale jak mam kurcze ustawić stojan w dobrej pozycji gdy koło zamachowe jest na wale, bo bez koła nie rozwiera się platynka, więc nie wiem gdzie ustalić położenie.
A z kołem, dostęp jest ciężki i bardzo niewygodnie i trudno jest to zrobić. Macie jakiś patent na to?
III. Na zdjęciach widać cylinder, nie dosyć że ma sporo rys wzdłuż ruchy tłoka, to jeszcze jest jakaś głęboka wżera po stronie wydechu. Wydaje mi się że przynajmniej głowica jest oryginalna, a jak jest z cylindrem? Opłaca się go reanimować czy to jakiś skośnooki i najlepiej wymienić na coś lepszej jakości?
To samo tyczy się tłoka, czy to oryginał, czy wymienić na nowy a z tego zrobić popielniczkę?
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-10-2019 20:44:07 przez Ferin.)
|
|
09-10-2019 20:37:38 |
|
|
seler1500
Kątówka robi bzzz
Liczba postów: 1,968
Imię: Rafał
Skąd: Jełowa (OPO)
Pojazd: Romet Pony
|
RE: Romet M750 Pegaz
Co do świec, po prostu padają Dostają przebić chgw gdzie, objawia się to tym, że przestają mieć właściwy kolor iskry - iskra jest słaba, czerwona, zamiast prawidłowej niebieskofioletowej. Tak czy siak NGK do 4T tak, ale do dwusuwa nigdy w życiu. Coś z nimi jest, że jedno zalanie i jest po świecy, może delikatna budowa, jakiś inny izolator? Nie wiem.
Serwis ACO pod wezwaniem świętego nikasilu
|
|
09-10-2019 22:25:58 |
|
|
Ferin
Nowy
Liczba postów: 2
Imię: Ferin
Skąd: Łódź
Pojazd: Romet Pegaz
|
RE: Romet M750 Pegaz
Dzięki za odpowiedzi,. Teraz na noc jeszcze raz ustawiłem zapłon, trochę popyrkał przynajmniej i znowu zgon. Już mnie noga boli od kopania .
Najdziwniejsze jest to, że jak odpali to chodzi nawet równo, a po chwili gaśnie i kupa, iskra jest, z tym że nie wiem czy w dobrym momencie, ustawiałem zapłon przez przesuwanie podstawy iskrownika, ale tu następna dziwna rzecz, to znaczy w którąkolwiek stronę nie obrócę to wydaje się, że platynki otwierają się z milimetr skoku tłoka za późno, dzisiaj już nie mam siły z tym walczyć.
W tym filmie znalazłem fajny patent na ustawienie zapłonu z "paragonem" . Prosty ale działa.
|
|
10-10-2019 00:55:53 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości
|
|