Post: #61

No, inaczej tego nie zrobisz bo materiału nie starczy.





To akurat nie moja tylko Supryka

Post: #62

No to nieźle, jakoś tanio mimo spawania alu

Post: #63

Panowie co o tym myślicie?

https://www.youtube.com/watch?v=fA1d3A8Zez0

https://www.youtube.com/watch?v=VoydSYpETUo

Według mnie jest to definitywnie zbyt luźno spasowane i po dłuższej eksploatacji obracający się sworzeń rozrobi otwór w tłoku i będzie się to nadawało tylko na śmietnik.

Wszędzie produkują teraz taki chłam czy są jeszcze jakieś marki godne uwagi?

Post: #64

Ja powiem tyle, w shl tak pasował sworzeń i po paru km zaczęło dzwonić, a w 023 przydarzyło mi się to samo.

Post: #65

U mnie sworzeń wchodził tak samo, po 5 tysiącach intensywnej eksploatacji w niesprzyjających warunkach (zimny silnik i pełny palnik, słabe smarowanie (1:60 mix) i ogólne pałowanie) luz jest nadal taki sam. Silnik oczywiście nie stuka. Jeśli tłok to badziewie (almot/cx/china), to się nie dziwota, że się wybija. Jako ciekawostkę dodam, że T. Sałek zalecał przeróbkę m.in. w s38 na sworzeń pływający i nie było z tym problemów. W dobrym tłoku krzywda się niczemu nie stanie. Poza tym zestawów Almotu jeździ całkiem sporo i nikt nie zgłaszał problemów, a podjerzewam, że i tam występuje podobne pasowanie. Najlepiej napisać do producenta/dystrybutora i wszystko się wyjaśni, czy tak ma być, czy nie.

Post: #66

Możliwe że ci to chodzi widocznie producent tego tłoka odpowiednio to przemyślał i wykonał, nie tak jak almot .

Post: #67

Tak to ujmuje moja mądra książka. Dziś nie ma grup selekcyjnych, ale można sobie wyliczyć średnie pasowanie. Jest też o pasowaniu tulejki główki korbowodu jakby ktoś z niej jeszcze korzystał.

Post: #68

Po jakimś czasie przy osobistych odczuciach na tłoku za 18zł od piaggio gilery po jakimś ~100km przebiegu coś delikatnie postukiwało. Dźwięk coś jak by tłok walił w głowicę. Dość tępy.
Powodem okazują się już wyrobione pierścienie w tłoku. Silnik przekręcony parę razy poza skalę.
Osobiście mnie irytuje, faktycznie i tak jest dużo cichszy jak na rometowskim tłoku.

Na tym wyczuwalnym luzie widać że tłok się porusza, więc innej opcji nie ma.
Porada fachowca? Do zwykłej jazdy tłok wystarczy z nadmiarem. Dla człowieka upośledzonego jak ja, jest zwyczajnie zbyt dziadowy jeżeli po 100km pierścienie się wyklepały i je delikatnie słychać.

Post: #69

Niedawno robiłem szlif u takiego starszego Pana który od lat siedzi w tym temacie. Mówił że sworzeń nie może bardzo ciasno wchodzić w tłok bo jak to dostanie temperatury to rozszerzy się bardzo w tym miejscu i może przyłapać, nie może też przez niego przelatywać pod własnym ciężarem. Powinien dać się wcisnąć ręką. I nie powinien się wyklepać otwór. Ale z jakością materiału we współczesnych tłokach może to różnie się okazać po czasie.

Post: #70

Przecież sworzeń i tłok to dwa inne stopy i rozszerzalności cieplne. Zapewniam Cię że większą posiada ten z główna ilościa Aluminium.

Post: #71

To ładuj meteora od hondy mbx, albo power force z gilery. Albo wyższe pierścienie, jak lubisz kombinować

---

A co do sworznia pływającego, mając łożysko w główce korbowodu i dobry tłok zupełnie nic się nie dzieje złego. Teoria swoje a praktyka swoje. Pasowaniem z książki się nie kierujcie w Almotach, to są współczesne tłoki i nie ma tam czegoś takiego jak pasowanie, jest pewnie jakaś norma i dopuszczalne odchyłki, trafiłeś pewnie na tłok z granicy normy. Selekcji sworzni i otworów w tłoku nie ma. Większego sworznia też raczej nie znajdziesz. Jaka cena taki tłok.

Post: #72

Cytat:Przecież sworzeń i tłok to dwa inne stopy i rozszerzalności cieplne. Zapewniam Cię że większą posiada ten z główna ilościa Aluminium.

No przecież o tłok mi chodziło że to on może spuchnąć a tym bardziej jest to prawdopodobne jak sworzeń będzie bardzo ciasno spasowany. Alu ma duży współczynnik rozszerzalności cieplnej a jak jeszcze dołożyć to że sworzeń ciasno siedzi czyli wywiera duży nacisk to jak tłok dostanie temperatury tym bardziej może spuchnąć. Przynajmniej taka była opinia którą podzielił się ze mną właściciel warsztatu. I wydaje się to mieć ręce i nogi.

Post: #73

Tak sporo grzebałem na necie w celu wyszukania jakiegoś sensownego zamiennika w podobnej srednicy do orginały czyli wymiar 38-39 mm i znalazłem taki https://maxmoto.pl/tlok-38-60-12-26-30-2...d8044.html .
Ma przesuniete to okno pod sworzniem ale wymiary dość podobne co wy na to ?

Post: #74

To okno wszystko psuje, jak nie poprawisz może płuki zasłaniać. Najlepsze tłoczki to chyba Honda MB i Dio. Ten co podałeś ma za dużą odległość od osi sworznia do denka, niestety będzie uderzał w głowicę.

Post: #75

(14-04-2019 17:24:49)seler1500 napisał(a):  To okno wszystko psuje, jak nie poprawisz może płuki zasłaniać. Najlepsze tłoczki to chyba Honda MB i Dio. Ten co podałeś ma za dużą odległość od osi sworznia do denka, niestety będzie uderzał w głowicę.

Orginalny tlok ma od sworznia do krawedzi 26 a ten z linku 26,3 to prawie nie róznica przetoczę delikatnie i poprawie głowice żeby pasowała komora spalania do delikatnie wypukłego tłoka.No i oczywiście podetne bardziej okna i powinno zagrać? No i to co mnie zaciekawiło nizsze pierscienie wiec i opory nizsze a zarazem mniejsza szansa przytarcia.

Co ty na to ?