Post: #1

Witam , zapewnie każdy z was miał taki moment , kiedy żałował że nie kupił czegoś np . ze złomu . Oto wątek poświęcony rzeczą których kiedyś niewzieliśmy , a teraz żałujemy
Może ja zaczne . Z 6 lat temu na złomowisku były 3 silniki od wsk po 30 zł sztuka , a ja nie pomyślałem że kiedyś sie przydadzą {Niestety fotek nie mam , ale wtedy na złomie pełno było takich przedmiotów}

PS. Post nie ma na celu obrażać kogoś dlatego że nie wział czegoś ,
A ma być informacją dla nowicjuszy które rzeczy warto brać

Post: #2

Chinol, 139qmb.
Cały układ hamulcowy miałem brać (hydrauliczny), ale mi się nie chciało. Teraz wydałem na to prawie 200 pln :/

Post: #3

Ja jak byłem mały to na motorynce to puszki w reklamówkach na złom woziłem i zajeżdżam na złom a tam kartery od junaka (swojego junaka zaczynałem naprawiąć w ten czas) pytam gościa ile chce on krzyknął 300 ja myślę, że co ? Wtedy za 100 można było kupić eleganckiea te były spolerowane, ale pewnie się nie zmarnowały bo były "odłożone" może ktoś weźmie.

Post: #4

Przypomniała mi się historia z przed kilku miesięcy .
Jak cos sobote robie trasę :
mały złom - targowisko - duży złom na pierwszych 2 miejscach nic nie znalazłem , ale na 3 ! Niestety była to stacja demontażu pojazdów , właściciel właśnie wykręcał z niego zieloną tabliczkę [*]
Z ogarkiem były 2 wiadra cześci , przyjechał tam na kołach a właściciel twierzdził że ogłaszał go za 50 zł ! Z Dokumentami .... Niestety na ratunek dla niego było za późno a jako że tato średnio lubi ogary na zabytek też go nie wyciągłem ... EH

Post: #5

Rama quada - jak ja jej żałuję... Była na samym wierzchu w kontenerze, gdybym poprosiła, nie byłoby problemu by mi ją zdjęli... Ale cóż

Post: #6

Jakieś 3 lata temu jak byłem na oldtimerbazar i miałem zamiar już wychodzić to zobaczyłem wsk 125 b3 w takim ok stanie, pytam ile? 600zł. Autentycznie... Jakoś wtedy o wsk nie myślałem a i lawety nie miałem. Ehh jak teraz o tym myślę

Post: #7

Żuk z OSP Krusze, ok. 2 godzin wcześniej zaczęli go rozbierać, a wcześniej stał ok. tydzień czasu nie ruszany. Gdybym tam był ze 2 godziny wcześniej...

Post: #8

Do gimnazjum chodziłem i w miejscowym komisie części używanych stał Chart za 300 zł. Nawet ładny stan, sprawny. Trochę żałuję, ale z perspektywy czasu wiem, że zaoszczędziło mi to nerwów

Post: #9

wsk m06 za 600 ziko z 3 lata temu (*)
cz 350 rok temu (*)
cpi sm 50 też rok temu (*)
50/4 do 023 <*>
kurła dużo tego xDD

Post: #10

Jeśli chodzi o 50/4 do 023 to nic straconego jeszcze

Post: #11

byłem zdesperowany po tym jak ziomek mnie rowerem wyprzedził XD

Post: #12

Jakieś 2-3 miesiące temu byłem na złomie, była kupa składaków, w tym czerwony zenit, był zmęczony życiem bo spawany, ale miał kompletne przerzutki. Akurat wtedy kluczy nie wziąłem i nic nie wykręciłem... wtedy był kompletny pelikan, jubilat i ukraina.
W tamtym roku jeszcze był Turing bez przedniego koła, a tak kompletny. Chciałem go wziąć, ale nie odłożyłem i poszedł do huty.
Jeszcze załuje że nie wziąłem takiego wózka do roweru, założył bym tylko koła od wigier i był by elegancki wózeczek.

Post: #13

Kiedyś jeszcze na zom przywieźli sprzęt rolniczy, patrze kosiarka rotacyjna mówie ile, koleś mówi 100 XD normalnie akcja życia mówie ok zara będę 30-stką zajeżdzam a drugi typ tnie ją gazówką jak pociął to odkręciłem tylko kilka części do swojej kosiarki :/.

Jakieś 3 lata temu znalazłęm teżbłotniki i osłonęłańcucha od ogara 200 ale nie wziełem niestety, chcieli dwie dychy, a teraz by się przydały.

Post: #14

rafi555 napisał(a):Kiedyś jeszcze na zom przywieźli sprzęt rolniczy, patrze kosiarka rotacyjna

A propo, dziś na złomie:

Post: #15

Nikt niczego nie żałuje