Regeneracja zawieszenia Romet Chart / WSK Kos i Perkoz
|
Autor |
Wiadomość |
skinder
Uczeń
Liczba postów: 196
Imię: Michał
Skąd: Toruń
Pojazd: Inny
|
RE: Regeneracja zawieszenia Romet Chart / WSK Kos i Perkoz
Filc faktycznie miał racje bytu - w momencie kiedy były całe harmonijki, siedział jeden uszczelniacz i zaczął puszczać. Minus tego rozwiązania jest taki, że prócz oleju zbiera tez pył, piasek i wszelki inny syf i przyjmuje wtedy rolę papieru ściernego. W tamtych czasach nie było dostępu do jakiś konkretnych uszczelniaczy, stąd raczej takie rozwiązanie. W tej chwili stosując 2x uszczelniacz AO zyskujesz 4 powierzchnie uszczelniające, a nie 1 jak fabrycznie. Odpowiednio założone i nie uszkodzone przy montażu ze szczelnym zgarniaczem lub nową harmonijką nie mają prawa przepuścić oleju przy niewytartej ladze. Kurz i brud zostaje "odcięty" zgarniaczem i nie dostaje się do środka jak w przypadku filcu. Nie spotkałem się z takim rozwiązaniem u innych producentów zarówno w motocyklowych zawieszeniach - showa, marzocchi, cz cross i inne i rowerowych - manitou, rock shox i również marzocchi. Przykro mi się czyta, jak jakiś specjalista z forum określa mnie mianem "Janusza" - uwierz mi, że to rozwiązanie przetestowane osobiście i nie opowiadałbym czegoś czego nie jestem pewien. Jeżeli faktycznie poci Ci się zawieszenie to zawiń do okoła szmatą i zawiąż - jak Rambo na czole. Na pewno pomoże i będzie działać lepiej niż filc
|
|
26-03-2018 15:45:10 |
|
2 użytkowników postawiło piwo skinder za ten post:2 użytkowników postawiło piwo skinder za ten post.
K4rol (03-26-2018), seler1500 (03-26-2018)
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
|
|