Post: #1

Siemka, chciałem zapytać czy opłacało mi się kupić?

Romet Ogar 205 (?) za 300zł + to co na zdj. za 300zł

Nie mam w tej chwili czasu na sprawdzenie dlaczego nie chodzi, kreci się silnik ale coś dziwnie do tyłu nie chce się kręcić, tzn dam na luz i do przodu jak popchnę to kula się cały motorek, natomiast do tyłu już go coś bolokuje. Nigdy nie miałem doczynienia z silnikami jawy dlatego może ktoś podpowie co by to mogło być?? I w ogóle czy coś do niego brakuje? Wydaje mi się, że filtra bo porównując inne zdj, u mnie ich nie ma. Ogólnie motorek do malowania, bez papierów. Z czasem będę przy nim grzebał

Post: #2

To jest Ogar 200, czyli zapłaciłeś za niego 300 + części 300? Znaczy wszystko za 600? Za same części 300 to wydaje mi się że przepłaciłeś... Co to za części w skrzynce tam są? Zdjęcie strasznie małe.

Post: #3

Nie, zle sie wyrazilem. Za wszystko to co na zdj zaplacilem 300zl. W skrzynce brakujace elementy rometa i drugi silnik chyba kompletny (chyba bobtak jak mowilem, pierwszy raz mam doczynienia z jawowskim silnikiem).

Post: #4

A jak za całość to myślę że bardzo się opłacało.

Post: #5

Aaa to za 300 za wszystko to dobra cena

Post: #6

Bede w domu to postaram sie zrobic wiecej fotek

Post: #7

Ale dlaczego temat nazwałeś mianem ogara 205, jak całość rozbija się o 2-setę? A tak pozatym przyzwoity interes, złomu nigdy nie za wiele.

Post: #8

Bo sam nie wiedzialem co to zabogatek, teraz juz wiem czym sie rozni ogar 200 od 205? Silnikiem??

Post: #9

Bartezz napisał(a):czym sie rozni ogar 200 od 205? Silnikiem??

I ramą

Post: #10

300 może i dzisiaj dla kogoś to spoko cena, ale osobiście powiedziałbym, że szału nie ma, ale też nie przepłaciłeś jakoś strasznie.

Ogólnie to Ogar jakiś składak chyba, bo jak dobrze widzę, rama metalik (88r pewnie), a zbiornik zwykły, prawdopodobnie od egzemplarza z 86. Do tego błotniki w innym kolorze i ogólny stan. Masz co robić przy nim

Post: #11

I tak go bede malowal. Nie ma papierow wiec chyba na czerwono bo m.innymi wychodzily.

Post: #12

Ogarem mi znany
Czesci niby toeche jest ale czy cos sie z tego nada czy sam zlom, cena srednia, jednakze uwazam ze 300zl za 2setke to sporo, bo za 600kupi sie juz z dokuimentami i jako tako na chodzie , a inwestowac w tak slaby stan jakim on jest nie oplaca sie, takie moje zdanie bo czesci drogie a tu sie klania kompletny remont wlozysz w niego z 500 a wart bedzie z 400-500 zl i tak...no ale powodzonka jesli to ci sprawia przyjemnosc czemu nie

Post: #13

(29-01-2018 13:05:55)nofack napisał(a):  a inwestowac w tak slaby stan jakim on jest nie oplaca sie, takie moje zdanie bo czesci drogie [...]

Jak do Ogara części są drogie, to ja nie wiem do czego są tanie. Nawet części do roweru bywają droższe.

Post: #14

Przykładowo do takiego KTM-a jedna nakrętka kosztuje 60zł serio
Jeśli chodzi o motorowery to chyba tylko chińczyki mają tańsze części.

Post: #15

(29-01-2018 13:45:10)Quake96 napisał(a):  

(29-01-2018 13:05:55)nofack napisał(a):  a inwestowac w tak slaby stan jakim on jest nie oplaca sie, takie moje zdanie bo czesci drogie [...]

Jak do Ogara części są drogie, to ja nie wiem do czego są tanie. Nawet części do roweru bywają droższe.

Oczywiscie ze tak, robiac kapitalny remont tego ogarka silnik + malowanie chromy itd, 1000-2000 , chyba ze pomalowac jako tak, w silniku kabel WN swiece i platynki zmienic i jako tako i jest no to pewnie ze tanio wyjdzie
Prosty przykla na 2setce kupic za 200-300zl zlom jak to sie mowi i grzebac w nim az cos z tego bedzie a kupic 2setke z dokumentami na chodzie mozna juz za 500-700zl w dobrym stanie wiec jak dla mnie jaki jest sens ? Poza oczywiscie fraja jesli ktos to lubi ...