Post: #31

Hotelu raczej nie rezerwujemy tylk namiot.
Wyprawa ma trwać 11 dni.

Post: #32

Patryko350 napisał(a):Tak w ogóle to się zastanawiałem czy ktoś kiedyś pojechał na taką wyprawę ogarem 205, lub czy z niej wrócił.

No jak 1600 km ktoś dał radę przejechać to 400 km wydaje się nie tak dużo

Post: #33

Tylko że to chyba był silnik 3 biegowy.

Post: #34

Dzisiaj znowu 150km przejechane w okolicy tym razem bez usterek.

Prędkość pod górę to 45-57km/h, więc myślę że dojedzie bez problemu ale kto wie.

Przy okazji jakie polecacie torby podróżne na tył boczne, żeby był pojemne.

Post: #35

150km? Czym to mierzyłeś? Przy tej pogodzie i czasie który jest potrzebny żeby taką odległość zrobić ogarem 205 to chyba byś zamarzł 400 km to żadna wyprawa. Robiłem nie raz ogarem 200 ponad 100 codziennie przez caly tydzien, zdarzaly sie wypady na pętle bieszczadzką po prawie 300

Post: #36

Ogólnie pomysł fajny, Też mam zamiar kiedyś zrobić swoim rometem trasę ok.50km nad jezioro, ale to daleka przyszłość (Jak będę mógł jeździć po publicznych drogach na tzw.'dowód' i jak załatwię jakieś dokumenty do mojego rometa).

Post: #37

(24-01-2018 22:05:26)kacperszkudlarek napisał(a):  Jak będę mógł jeździć po publicznych drogach na tzw.'dowód'

Możesz się nie doczekać. Bez prawa jazdy "nie razbieriosz"!

Post: #38

(24-01-2018 22:05:26)kacperszkudlarek napisał(a):  Jak będę mógł jeździć po publicznych drogach na tzw.'dowód'

Od 2013r. nie ma jazdy na dowód, musisz mieć przynajmniej jakieś byle jakie prawo jazdy, bo na każdym można jeździć motorowerem. Najbliżej Ci do AM, A1 i B.

Post: #39

(25-01-2018 17:07:45)Odrestaurator napisał(a):  

(24-01-2018 22:05:26)kacperszkudlarek napisał(a):  Jak będę mógł jeździć po publicznych drogach na tzw.'dowód'

Od 2013r. nie ma jazdy na dowód, musisz mieć przynajmniej jakieś byle jakie prawo jazdy, bo na każdym można jeździć motorowerem. Najbliżej Ci do AM, A1 i B.

Chyba, że ktoś skończył 18 r.ż. przed wejściem tej ustawy.

Post: #40

rada ode mnie.
1. nie przeciągaj jedynki, bo może wylecieć sworzeń i zabezpieczenie sworznia.
2. wymien zabezpieczenia sworznia na te od hondy mb, załóz je tak żeby N I E P O G I Ą Ć.
3. zacznij stosować olej orlen semisynthetic
4. ustaw na gaźniku mieszanke tak, żeby swieca wypalała się raczej na kolor brązowy
5. weź kondensator, cewkę WN, kawałek papieru ściernego i jakiś sprzet do odkręcenia magneta i ustawiania zapłonu
6. zrób sobie klucz do porządnego dokręcania magneta i dokręć je nakrętką na klej do gwintów
7. weź dętki, pompkę, klucze do kół
8. weź łańcuch ze spinką
9. weź żarówki
10. kup filtr paliwa, ale z siateczką, ewentualnie ten duzy od malucha. małe po jakims czasie blokują przepływ paliwa.
11. jeśli elementy zapłonu masz brudne, zaolejone, rozbierz to i wyczyść porządnie. nasmaruj os przerywacza np. rzadkim smarem oraz nasącz filc do smarowania krzywki ale nie przesadnie

Jak tego dopilnujesz, to Ci dojedzie i pisze to jako osoba, która kilka lat tym jeździła.

Post: #41

Jedynka tak jak w instrukcja mówi do 12km/h

Ten olej to do mieszanki czy przekładniowy? Bo w przekładniowy to stosuje Hipol atf II D

Co do reszty to wszystko mam w skrzynce.
Zapłon to co sobotę smaruję.
Aby te biegi zrobić bo te sprzęgło ciągnie i ciągnie chyba kiedyś wymienię tarcze na korkowe lub te z takiego czarnego materiału.
Cylinder tłok pierścienie to nie nawali wszystko prawie nowe ze starego silnika aby z 700km to ma przejechane.

Post: #42

Charper, aż mnie zaciekawiłeś.
ad.1. - Możesz rozwinąć temat? Nigdy o tym nie słyszałem.
ad.3. - Dlaczego? Moim zdaniem każdy olej powyżej LUX10 jest dobry, a LUX10 jest gorszy tylko dlatego, że nie jest mieszalny z benzyną (z tego powodu czytałem nawet kiedyś opinię, że ma lepsze właściwości smarujące). W temacie olejów zderzają się dwie postawy: 1. mixol wystarczy, producent i tak przewydywał LUX10; 2. Czerwony/zielony lepiej smaruje, przez to silnik na dłużej starczy. Pytanie tylko kto ma rację (jeśli ktoś dużo jeździ polecam rozejrzeć się za większymi butelkami, w przypadku mixolu różnica jest znaczna).

Post: #43

(25-01-2018 20:26:32)Dawdzio napisał(a):  Charper, aż mnie zaciekawiłeś.
(...)
ad.3. - Dlaczego? Moim zdaniem każdy olej powyżej LUX10 jest dobry, a LUX10 jest gorszy tylko dlatego, że nie jest mieszalny z benzyną (z tego powodu czytałem nawet kiedyś opinię, że ma lepsze właściwości smarujące).
(...)

W ramach ciekawostki - spotkałem raz człowieka zajmującego się zawodowo dwusuwami (crossy i tego typu imprezy), który do mieszanki lał zwykły olej silnikowy do czterosuwów. "Zasyfia, ale lepiej smaruje. A te drogie 2T to ładnie silnik czyszczą, ale się zużywa materiał za to".

Post: #44

(25-01-2018 20:20:09)Patryko350 napisał(a):  chyba kiedyś wymienię tarcze na korkowe lub te z takiego czarnego materiału.

Wymień sobie na bakielitowe, są niezniszczalne.

Post: #45

Orlen semisynthetic to olej do mieszanki. I faktycznie jest milion razy lepszy i 5zł droższy od mixolów i luxów.