Post: #1

Przedstawiam Wam mój kolejny motorower, a mianowicie Jawę 223.2 "Mustang" z 1980 r.

O Jawie dowiedziałem się trochę przez przypadek, a że odległość była nieduża, pojechałem na oględziny i zdecydowałem się na kupno.

Mustang pochodzi z 1980 r., jest zarejestrowany na białych tablicach i kompletny. Jest nawet pompka

Na początek trzeba ogarnąć instalację elektryczną i zamocować lampy oraz kanapę.
Wizualnie wygląda - moim zdaniem - dość przyzwoicie. Silnik na razie stanowi zagadkę, ale zapala. Jako, że motorek dłuższy czas stał nieużywany, muszę go z grubsza przejrzeć pod kątem technicznym. Płukanie zbiornika paliwa też będzie konieczne.

Dodatkowo dostałem sporo części zamiennych, co zapewne ułatwi prace nad przywróceniem Jawki do ładu. W wolnych chwilach będę starał się ją "wskrzesić"

Foto tuż po zakupie:

Post: #2

Fajna jawka.Z czasem doprowadzi się ją do ładu.

Post: #3

Ona nie ma żadnej linii, jest okropna po prostu, wóz drabiniasty

Oczywiście powodzenia w pracach i doprowadzeniu do ładu, ale musiałem napisać moje pierwsze wrażenie patrząc na zdjęcia tego pojazdu, to siedzenie, które jest wyżej od zbiornika, do tego te amortyzatory tylne, za duży wydech, masakra, ogar 205 przy mustangu wygrywa hehe

Post: #4

Siedzenie wyżej od zbiornika, bo może ktoś nie wsunął siedzenia, tylko nałożył.
Tam jest taki "ząbek"

Post: #5

Kanapa jest tylko "położona" na ramę prowizorycznie, do zdjęcia.

Nie zmienia to faktu, że Mustangi nie grzeszyły swoją urodą czy sylwetką.

Dzisiaj udało mi się kawałek przejechać Jawą, ale i tak muszę zrobić ogólny przegląd mechaniki.

Post: #6

Mógłbyś wrzucić zdjęcie pompki?

Post: #7

Nie ma czegoś takiego jak "Jawa 223.2 Mustang". Jeśli już to "Jawa 50 typ 23" bądź "Jawa 50 typ 23p"

223 to oznaczenie silnika.

Post: #8

Zdjęcie pompki wrzucę przy okazji. Dodam tylko, że widać ją na zdjęciu z pierwszego posta.
Pompka jest czarna, plastikowa i wyprodukowana w Czechosłowacji.

Co do typu motoroweru, to opieram się na tabliczce znamionowej, a tam widnieje typ 223.2. Spotkałem się z tym, że Czesi rozróżniają typ 23 i 23A od 223.2 na swoich stronach.

Post: #9

Pokaż no tą tabliczkę. Bo to o czym ty mówisz to oznaczenie silnika, które znajduje się na tabliczce.



"Typ vozidla" to w tym przypadku typ silnika. Dodam też, że Jawa ma numery ramy nabite na silniku, dlatego u nich numery silnika i ramy są takie same, co z resztą potwierdza "Ćislo ramu a motora" (Numer ramy i silnika) . Ciekawa sprawa, bo teoretycznie po wymianie silnika, który teraz taktowany jest jako część zamienna, numer ramy zostaje już tylko na tej tabliczce.

Post: #10

(09-07-2017 23:16:54)Texas Ranger napisał(a):  Mógłbyś wrzucić zdjęcie pompki?

Zdjęcie pompki poniżej. Mała korekta: pompka ma metalowy korpus, a plastikową "rączkę", na której dumnie czytamy "Made in Czechoslovakia"

(11-07-2017 20:21:31)Quake96 napisał(a):  Pokaż no tą tabliczkę. Bo to o czym ty mówisz to oznaczenie silnika, które znajduje się na tabliczce.

Tabliczka wygląda tak samo, jak na wrzuconym przez Ciebie zdjęciu.

Co do typu/wersji, to podparłem się informacjami z czeskiej strony, na której podano m. in. że od 1975 roku wersja 23 była oznaczana na tabliczce znamionowej jako typ 223.200.
Cały artykuł o Mustangach znajduje się tutaj: http://www.jawa-50.cz/clanek/jawa-50-typ...-html.html. Już na samej górze autor tekstu odróżnia model 23 od 223.

W innym artykule podano, że po roku 1975 nastąpiła "změna značený všech motocyklů Jawa 50: 20, 21 Sport a 23 Mustang na 220.100, 221.100 a 223.200". A zatem np. Jawa 20 z 1980 roku miała na tabliczce "typ vozidla 220.1", a nie oznacza to przecież, że zamontowano w niej silnik o kodzie 220.1.

Wracając do wskrzeszania Mustanga, to odnotowałem progres, ponieważ udało się troszkę pojeździć. Oczywiście należało wypłukać bak, przejrzeć iskrownik i poprawić masę przy cewce na ramie. Dodatkowo wymieniłem pływak oraz linkę gazu, która podziękowała za współpracę. Sprzęgło zostało wyregulowane nową, dorobioną śrubą, a "kopniak" otrzymał inny sworzeń z dobrym gwintem.
Do zrobienia pozostaje instalacja elektryczna, gdyż nie działa oświetlenie.

Na chwilę obecną Mustang wygląda tak:

Post: #11

Jest potencjał. Rób

Post: #12

"Wynalazłem" prąd w przedniej lampie


W Jawie był swego czasu mały akumulator, kierunkowskazy, światło "stop" oraz klakson 12V. Niepotrzebne kable zostały usunięte. Powoli wracam do oryginału. Pozostaje jeszcze dostarczyć prąd do tylnej lampy, zamontować przełącznik na kierownicę i klakson 6V (mam sprawny brzęczyk z Rometa Kadeta).

Post: #13

ej pokaż bliżej tę trąbkę co tam masz teraz w jawce

Post: #14

W Jawie do tej pory był klakson samochodowy 12V (prawdopodobnie z Mercedesa).
W tej chwili mam podłączoną tylną lampę oraz klakson Belma 6V, który znalazłem w zgromadzonych częściach zapasowych.
Docelowo chciałbym zamontować oryginalny brzęczyk z Jawy, więc chętnie się zamienię za mój rometowski, gdyby ktoś taki miał.
Do ideału brakuje tylko podłączenia przełącznika świateł krótkie-długie, natomiast klakson działa już z przycisku.


Mustang otrzymał też inny gaźnik, dzięki któremu silnik pracuje bardziej równomiernie na biegu jałowym.

Post: #15

Fajna Jawa Nie masz trochę wrażenia, że stopki do stawiania poszły za bardzo do przodu? czy tylko tak wygląda na zdjęciu

Trochę offtop, ale zapytam: tego Sporta 2361 to nie kupiłeś?