Tryb drzewa | Tryb normalny

**mati998** · 02-08-2017 22:24:13

Witajcie

Mam problem z moim Chartem. Szarpie nim na pierwszym biegu, zwłaszcza na wysokich obrotach i przy jeździe pod górę. Co ciekawe nie dzieje się to zawsze i niezależnie czy silnik jest rozgrzany czy jeszcze nie. Na prostej też czasem szarpnie, ale tylko przy gwałtowniejszym ruszaniu. Myślałem najpierw, że coś ze sprzęgłem, ale tarcze są OK. Ostatnio zauważyłem, że temu szarpaniu towarzyszy coś jakby brzęczenie/rzężenie z silnika. Dodatkowo, być może powiązanym z tą usterką objawem jest to, że biegi generalnie ciężko się przerzucają, dwójka zazwyczaj wchodzi ze zgrzytem i ciężko jest zrzucić z trójki (pomaga wciśnięcie sprzęgła i przegazowanie krótkie).
Proszę o podpowiedź co może być tego przyczyną.

Pozdrawiam

**JGNZM** · 02-08-2017 22:55:12

Spróbuj wyregulować kosę. I czy zabierakiem kręci się ciężko nawet bez kosy?

**mati998** · 02-08-2017 23:41:02

Dzięki za odpowiedź,
Postaram się jutro zdjąć prawy karter i spróbować wyregulować oraz zobaczyć jak się kręci zabierak. Czy można jakoś ocenić luz na wałku krzywkowym bez rozpoławiania silnika?

**JGNZM** · 02-08-2017 23:55:23

W moim poradniku masz film jak to sprawdzić jak masz wyciągnęty. Ale tak będzie ciężko bo łożysko na zabierak jest niestety na luz montowane.
http://www.chlopcyrometowcy.pl/showthread.php?tid=43452

**mati998** · 03-08-2017 00:09:26

Dzięki. Spróbuję najpierw regulację, jak nie pomoże wtedy będzie mnie czekało rozpołowienie, ale to jak będę miał więcej czasu. Czy od takiej jazdy z szarpaniem może się coś uszkodzić?

**JGNZM** · 03-08-2017 10:38:59

Raczej nie, Chart ma bardzo pancerną skrzynię biegów więc nic mu się nie powinno dziać Smile

**mati998** · 03-08-2017 21:55:08

Zaglądnąłem na kosę, była ustawiona raczej dobrze, ciutkę ją poprawiłem. Dwójka jak lubiła czasem zgrzytnąć tak dalej zgrzyta, ale wydaje się mi, że rzadziej. Na jedynce szarpie nadal, chociaż też nie zawsze i nie słyszałem teraz żadnego rzężenia. Może faktycznie winne jest sprzęgło? (Np sprężyna za słabo dociska). Z drugiej strony chyba problem byłby także na innych biegach i przy kopaniu, a nie zaobserwowałem. Dziwne jest jeszcze to, że nadepnięciu dźwigni w dół jedynka nie wchodzi od razu tylko coś chwilę (sekundę, może mniej) zarzęzi i dopiero zazębia.
Aha. Olej jaki leję do silnika to LUX10 z Orlenu.

**JGNZM** · 03-08-2017 22:23:51

To prawdopodobnie masz zużytą tulejkę zabieraka albo zabierak się wytarł. Kosę ustawiłeś wg poradnika z forum albo wg innych instrukcji?

**mati998** · 03-08-2017 22:44:17

Według tego: https://www.youtube.com/watch?v=lWFJ6uiRB-Q

Czyli wychodzi na to, że trzeba by rozpoławiać silnik. To szarpanie jest bardzo podobne do takiego jakby wcisnąć w czasie przyspieszania sprzęgło, stąd moje pierwsze przypuszczenia szły w tę stronę. Przy jeździe po płaskim nie jest to tak bardzo uciążliwe, jednak jak potrzeba wyjechać na jakaś górkę na jedynce to kicha straszna, można wstrząsu mózgu dostać a i przy większej górze potrafią obroty tak spaść w końcu, że nie wyjdzie.

Dzięki za dotychczasowe porady.

**Stachu.G** · 03-08-2017 23:49:09

Może i głupie pytanie ale stan łańcucha,zębatek,naciąg itd jest ok? Wink

Sprawdź jeszcze tą dużą śrubkę na samej górze karterów, w środku powinna być sprężynka i śrut.

**JGNZM** · 04-08-2017 00:27:44

Może być ta śruba i brak kulki ale raczej wtedy by biegi wyskakiwały na stałe. Chociaż warto sprawdzić przed rozpołowieniem

**mati998** · 04-08-2017 02:05:40

Śrubka ze sprężynką i kulką jest. Przed rozpołowieniem sprawdzę jeszcze raz sprzęgło, bo jak do niego zaglądałem to był tam zrobiony patent - podłożone podkładki pod sprężynę. Skutkowało to tym, że tak ciężko chodziło, aż wyrywało linkę z dźwigni sprzęgła praktycznie przy każdym pociągnięciu. Zmierzyłem sprężynę i jej wymiary zgadzały się z tymi jakie znalazłem w jakiejś aukcji. Wynika z tego, że już wcześniej były jakieś cyrki skoro ktoś coś kombinował.

**JGNZM** · 04-08-2017 02:27:33

Podkładki pod sprężyną czy pod wkładem albo grzybkiem? Bo może pomyliłeś rzeczy ale sprawdź, może coś da, przy ruszaniu nie szarpie lekko, obojętnie na jakim biegu?

**mati998** · 04-08-2017 03:47:11

Podkładka była pod tą dużą sprężyną, a w zasadzie to kawałek jakiejś tulei/rury grubościennej. Pod grzybkiem mam jedną podkładkę, jak dam dwie, to sprzęgło cały czas wysprzęgla, nie da się kopką odpalić nawet. Przy ruszaniu nie czuję szarpnięć raczej, jest często problem ruszyć na wzniesieniu, wtedy szarpie i po chwili praktycznie się zatrzymuje, ale na półsprzęgle da się wyjechać.

**Stachu.G** · 04-08-2017 10:52:23

Sprawdź jeszcze stan kołków w zabieraku, tych po których śmiga ramie kosy.