Post: #1

Witam was drodzy użytkownicy forum, nie chcę robić gównoburzy, ale mam nadzieję że w tym wątku będzie można wypowiedzieć się dostawania punktów za każde słowo.

Czy tylko ja uważam że bywa tak, że moderacja traktuje zbyt surowo nasze posty? Ze ocenia ja zbyt pochopnie?
Jestem ciekawy, czy tylko ja czuję się jakby SS sprawdzało co piszę?

Kiedy przyszedłem na to forum w 2012 atmosfera tutaj była zgoła inna, można było fajnie podyskutować, podzielić się opiniami. Każdy się szanował. Teraz, mimo tego że mam 20 lat to czuję się jak małe dziecko, które dostaje po łapach od rodziców za każde przewinienie. Rozumiem że trzeba stosować się do regulaminu, być uprzejmym i kulturalnym. Naprawdę wiem. Ale czy my tutaj mamy rozmawiać, tworzyć forum czy bać się o każde kolejne słowo? Nawet konstruktywnej krytyki nie można niejednokrotnie wyrazić, mimo ze sam często chowam do kieszeni to co przychodzi mi na myśl, bo zwyczajnie wiem jak moderacja tutaj ocenia. Nie żebym się żalił, ale nadużywane są prawa przyznane moderacji i nie jesteśmy traktowani jak członkowie jednego klubu tylko prędzej banda idiotów którą trzeba trzymać za mordkę żeby nie powiedziała o słowo za dużo. Niewygodne słowo oczywiście. Brakuje mi czasów w których nie trzeba było się bać, kiedy osoby o dużo większym stażu i doświadczeniu miały przewodni głos. Teraz osoby które w połowie im nie dorównują każą nas za każde słowo... Nie ujmuję żadnemu z moderatorów, nie chce wymieniać po nickach... Chcę tylko żebyśmy wszyscy zastanowili się nad tym jak to powinno wyglądać

Post: #2

(10-03-2017 01:32:26)komarinho napisał(a):  Witam was drodzy użytkownicy forum, nie chcę robić gównoburzy, ale mam nadzieję że w tym wątku będzie można wypowiedzieć się dostawania punktów za każde słowo.

Czy tylko ja uważam że bywa tak, że moderacja traktuje zbyt surowo nasze posty? Ze ocenia ja zbyt pochopnie?
Jestem ciekawy, czy tylko ja czuję się jakby SS sprawdzało co piszę?

Kiedy przyszedłem na to forum w 2012 atmosfera tutaj była zgoła inna, można było fajnie podyskutować, podzielić się opiniami. Każdy się szanował. Teraz, mimo tego że mam 20 lat to czuję się jak małe dziecko, które dostaje po łapach od rodziców za każde przewinienie. Rozumiem że trzeba stosować się do regulaminu, być uprzejmym i kulturalnym. Naprawdę wiem. Ale czy my tutaj mamy rozmawiać, tworzyć forum czy bać się o każde kolejne słowo? Nawet konstruktywnej krytyki nie można niejednokrotnie wyrazić, mimo ze sam często chowam do kieszeni to co przychodzi mi na myśl, bo zwyczajnie wiem jak moderacja tutaj ocenia. Nie żebym się żalił, ale nadużywane są prawa przyznane moderacji i nie jesteśmy traktowani jak członkowie jednego klubu tylko prędzej banda idiotów którą trzeba trzymać za mordkę żeby nie powiedziała o słowo za dużo. Niewygodne słowo oczywiście. Brakuje mi czasów w których nie trzeba było się bać, kiedy osoby o dużo większym stażu i doświadczeniu miały przewodni głos. Teraz osoby które w połowie im nie dorównują każą nas za każde słowo... Nie ujmuję żadnemu z moderatorów, nie chce wymieniać po nickach... Chcę tylko żebyśmy wszyscy zastanowili się nad tym jak to powinno wyglądać

Post: #3

A! i pragnąłbym dodać że pisanie gróźb w notatkach typu "pilnuj się" lub "mam Cię na oku koleszko" nie jest wcale pouczające. Nie czuje się gorszy mimo że nie mam administratora więc nie widzę sensu wysyłania gróźb i groźnych zwrotów podkreślających ważność tego zielonego. Joozek robi to pięknie, jak pisze notatkę to przynajmniej można coś z tego wynieść i człowiek wie o co chodzi, kulturalnie, dojrzale. Tak jak ma być

Post: #4

Ja dobrze wiem, że ten temat dosyć mocno uderza w moją osobę, więc czuję się zobowiązany do wypowiedzi. Nikt tutaj nie jest nagradzany za nic. Jeśli ktoś ma jakiekolwiek obiekcje co do swoich ostrzeżeń to nie widzę problemu żeby napisać do Tomka czy nie_mientkiego i wyjaśnić to z "górą". Ja ostrzeżeń nikomu za darmo nie rozdaję. A skoro jak sam Pawle zauważyłeś wypada być uprzejmym i kulturalnym to może stosujmy się do tego i nie będzie problemu? Skoro jesteśmy tutaj od dawna to powinniśmy chyba raczej wzajemnie się szanować i nie robić "gówna do własnego gniazda". Regulamin jest jaki jest, wypada się do niego stosować, to chyba nie jest trudne? Może i jestem trochę zbyt surowy, ale nic nie dzieje się bez przyczyny. Dzisiaj raz uprzejmie upomniałem żeby nie prowadzić zbędnej dyskusji tam gdzie nie jest jej miejsce, po czym musiałem co chwila interweniować bo zaczynały się kolejne podobne posty. Naprawdę tak ciężko czasem zrozumieć, że ktoś nie życzy sobie offtopowania w swoim temacie? No ludzie, nie wchodźmy sobie wzajemnie na głowę to będzie lepiej.

---

(10-03-2017 01:42:18)komarinho napisał(a):  A! i pragnąłbym dodać że pisanie gróźb w notatkach typu "pilnuj się" nie jest wcale pouczające.

Ale nie wiem, czy tylko ja nie widzę w tym żadnej groźby? Jest to forma upomnienia, a nie jakiejkolwiek groźby.

Post: #5

To jest forma która podkreśla Twoją wyższość tutaj, której wcale nie masz. Owszem, jasne ze powinniśmy się szanować. Tylko dlaczego będąc moderatorem nie traktujesz nas jak kumpli z forum tylko jak takich gałganów co to tylko chcą komuś dopiec? W Temacie Ani nie napisałem nic nie związanego z tematem, wszystko rozegrało się wokół peszli, które były w końcu do jej ogara. Zobacz jak Joozek pisze notatki, nie używa tych sprytnych hasełek a ludzie aż chcą go słuchać. Musisz trochę wyluzować z "surowością" bo to w opór psuje tu klimat. Ludzie boją się cokolwiek pisać, bo wielki brat czuwa. Skoro powinniśmy się szanować to nie traktuj mnie w notatkach jak gnojka z podstawówki. Jesteśmy poważnymi ludźmi, nie?

---

I jestem ciekawy czemu większość tak znanych tutaj ludzi jeszcze parę lat temu teraz już odpuściła sobie to forum. Chyba właśnie przez atmosferę, a to o nią powinniśmy walczyć. Na pewno nie czymś takim

Post: #6

Okej, może zróbmy więc tak. Ja podejdę do was* z większym dystansem i luzem i postaram się być mniej uszczypliwy. Dam też "popracować" trochę innym moderatorom żeby nie wyjść na stronniczego. Nie chcę być tu "wyższy" od kogokolwiek. Ja chcę tylko porządku, nie potrzebuję kolejnych sporów i nieporozumień, serio

A co do tematu Ani, to wyraźnie za pierwszym razem poprosiłem żebyś załatwił sprawę opinii o podkarpaciu poprzez prywatną wiadomość. Powody były dwa. Po pierwsze, to post nie wnosił nic konstruktywnego do tematu ogara, bo moim zdaniem wplecenie kilku słów o peszlach między dyskusję o opinii na temat waszego województwa nijak ma się do tematu. Po drugie, Ania tak samo jak każda inna osoba na tym forum miała prawo nie życzyć sobie offtopowania w tym temacie i zwyczajnie się do tej prośby przychyliłem. Pamiętam czasy, gdy i ja nie byłem moderatorem, a podobny przypadek zaistniał w moim temacie. Też powstała tam jakaś dyskusja nie związana z tematem, poprosiłem ówczesnych moderatorów o zatrzymanie karuzeli, po czym wkroczył któryś z nich, ukrócił zbędną dyskusję i wątek wrócił na właściwy tor.

To tyle. Podsumowując ja postaram się być mniej uszczypliwy i bardziej wyrozumiały, a was proszę o dystans do siebie nawzajem i odrobinę zrozumienia. Dziękuję.


* Pisząc was, mam na myśli całą społeczność forum, bez konkretnych osobistości.

Post: #7

No i dziękuję. Sugerowałbym też administracji forum o przemyślenie roli moderatorów niektórych użytkowników, którzy mając tą funkcję od bardzo dawna nie robią zupełnie nic. Ja na przykład od półtorej roku nie widziałem nic od Bartka, od Simona to chyba z 3 lata. Nie żebym coś do nich miał

Post: #8

Cieszę się, że doszliśmy do porozumienia, wszak wszystko do tego miało zmierzać.

Co do pozostałych moderatorów to trwają dyskusje na ten temat, a niektórzy z modów działają, ale po cichu i zwyczajnie niewidocznie dla wielu. W końcu moderowanie to nie tylko ostrzeżenia, ale też "sprzątanie"

Post: #9

Szkoda tylko że nikt inny oprócz mnie się nie wypowiedział. Nie chciałem wyjść na człowieka któremu jako jedynemu coś nie pasuje Widziałem inne komentarze, innych użytkowników o tym samym i dlatego postanowiłem zabrać głos

Post: #10

Spokojnie, ja wiem że nie Ty jeden miałbyś jakiekolwiek uwagi, nie tylko do mnie, więc rozumiem po co powstał ten temat. Ja zabrałem głos i wypowiedziałem się nie tylko do Ciebie ale do wszystkich, więc jeśli ktokolwiek kiedykolwiek czuł się przeze mnie urażony to także do niego kierowane są powyższe słowa. I powtórzę na koniec, że postaram się być "lepszy" i łagodniejszy. Przepraszam jeśli ktoś z mojego powodu poczuł się tutaj gorszy, nie to z pewnością było w zamyśle mojego działania.

Post: #11

Wszelkie głosy krytyki zawsze mile widziane. Jak ogarne się życiowo i znów będę miał chwilkę na forumowanie to coś pomyślę. Ja też tęsknię za boszem.

Post: #12

Bosza to ja tu akurat na myśli nie miałem, mam nadzieję że trafnie wyczuwam w tym co mówisz ironię. Ale jak przypomnę sobie jak fajnie było kiedy jeszcze dużo idzielał się Mrf4k, albo Błażej. Fajnie było

Post: #13

jak widać coś jest nie tak http://www.chlopcyrometowcy.pl/showthread.php?tid=43210 i to nie tylko admini ale i użytkownicy (nie chodzi o Bartka, ale o to co się czyta w innych tematach)

Post: #14

Ja jednak coś muszę powiedzieć, Ja tylko proszę żeby Nie pisać nie potrzebnych komentarzy w moich postach, bo ja zawsze chce napisać jakieś dobre słowo to od razu, nie ważnie kiedy jestem łapany za słówko, wiecie nie mam ortografii w jednym palcu, ale nie którzy to nawet jak coś dobrze napiszę to piszą coś o mnie jaki ja jestem zły xd. Bo może i jestem młody i chodzę do 1 gimby, ale nie jestem jakimś człowiekiem co robi komuś na złość. Dziękuje za uwagę.

Post: #15

każdy głos się liczy, no ale akurat ortografii to trzeba uczyć, tutaj ważne są upomnienia. Musisz się starać jak każdy, lepiej się wtedy czyta