Ocena wątku:
- 0 głosów - 0 średnio
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
gaźnik z piły w ogar 200
|
Autor |
Wiadomość |
Gustawo
Nowy

Liczba postów: 64
Imię: Gustawo
Skąd: Poznań
Pojazd: Inny
|
RE: gaźnik z piły w ogar 200
dobrze trafiłeś bo też to niedawno rozkniniałem. Więc tak:
Do regulacji wolnych obrotów służą dwie śrubki: L (low - czyli niskie [obroty]) i śrubka przy przepustnicy. Skład mieszanki paliwowo-powietrznej regulujesz tą śrubką L - wkręcając dodajesz powietrza, wykręcając dodajesz paliwa. Regulujesz najpierw nią, tak żeby silnik nie zamulał ale żwawo wkręcał się na obroty. Jak już to zrobisz a obroty są la luzie za niskie poprawiasz śrubką od obrotów. Ogólnie podobnie jak w zwykłych gaźnikach motorowerowych.
Natomiast zupełnie inaczej reguluje się wysokie obroty. Zamiast iglicy z gaźników pływakowych reguluje się tą pozostałą śrubką H (high - czyli wysokie [obroty]). Dajesz gaz na fula i trzymając go kręcisz śrubką H - analogicznie do śrubki L, czyli wkręcając dodajesz powietrza, wykręcając dodajesz paliwa (domyślam się że będziesz musiał dodać paliwa).
Tu jest filmik który fajnie to pokazuje: https://youtu.be/J1ZZvwbJmuw?t=4m38s
Dobrze wyregulowany gaźnik daje dobrą pracę silnika przy każdej prędkości obrotowej i klasycznie świecę w kolorze kawki z mleczkiem  .
A gdyby regulacje nie rozwiązały problemu być może będziesz musiał wymienić membrany na nowe. Taki zestaw naprawczy jest do kupienia bez problemu.
A! jeszcze dodam że gdybyś się pogubił w regulacji to wyjściowo zaczyna się ją od wkręcenia śrubek L i H do końca i wykręcenia o 1 obrót.
W mojej stajni :
Simson S50B - 1980r.
FSM Cinquecento 704ccm - 1993r.
+JUT
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28-02-2017 00:09:11 przez Gustawo.)
|
|
28-02-2017 00:04:48 |
|
|
Gustawo
Nowy

Liczba postów: 64
Imię: Gustawo
Skąd: Poznań
Pojazd: Inny
|
RE: gaźnik z piły w ogar 200
http://allegro.pl/gaznik-pila-spalinowa-...72803.html
proszę bardzo  to jest dokładnie ta aukcja na której ja kupowałem. Może i chińszczyzna ale od pił spalinowych wymaga się większej niezawodności niż od motorowerów, więc mimo że chiński czy jakiś tam inny podrabiany, świetnie śmiga (w przeciwieństwie do chińskich BVF np.).
Ja jestem bardzo zadowolony z tej zmiany. Co do osiągów (bo jeszcze nie napisałem) to silnik pięknie wkręca się na obroty i odpala od strzała.
co do podłączenia to gaźnik ma dwa krućce ale podłączamy tylko jeden (ten boczny). Drugi można zatkać.
minusem jest tylko głośniejsa praca przy tym filtrze powietrza na wierzchu, ale to można zabudowć jakimś plastikiem (np. z kanistra 5l), albo skombinować przejściówkę do oryginalnego filtra
W mojej stajni :
Simson S50B - 1980r.
FSM Cinquecento 704ccm - 1993r.
+JUT
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-03-2017 00:34:56 przez Gustawo.)
|
|
05-03-2017 00:32:09 |
|
1 osoba postawiła piwo Gustawo za ten post:1 osoba postawiła piwo Gustawo za ten post.
Motorowerzystka (03-05-2017)
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
|
|