Przyciemnianie lamp za pomocą foli
|
Autor |
Wiadomość |
Gomulsky
Uczeń
Liczba postów: 129
Imię: Kuba
Skąd: Dąbrowa Tarn.
Pojazd: Inny
|
RE: Przyciemnianie lamp za pomocą foli
Nie jest legalne. Jak trafisz na służbistę to Ci zabierze dowód bez mrugnięcia okiem. A i diagnosta, który podbił Ci przegląd może mieć z tego powodu nie przyjemności (choć to akurat raczej za 2 czy 3 razem, jakby Ci zatrzymali dowód za te lampy). Każdy element wyposażenia pojazdu musi posiadać homologację, czyli musi spełniać określone normy założone przez mądre głowy gdzieś tam na wysokich stołkach. Zazwyczaj elementy takie jak lampy są robione z lekkim "zapasem" w spełnianiu tych parametrów choćby ze względu na to, że po kilku(nastu) latach zwyczajnie przestaną świecić tak dobrze jak początkowo zakładał to producent, kiedy zakleisz je taką nawet lekko przyciemnioną folią zmieniasz ich parametry świecenia (czyli w świetle prawa to tak jakbyś wykonał je od podstaw), więc z automatu tracisz na nie homologację, wtedy w razie kontroli pozostają Ci tylko dwa wyjścia, albo na szybko zdzierasz folię przy panu policjancie (wszak polskie prawo daje Ci 15 min na usunięcie powodu "niesprawności" pojazdu) lub oddajesz DR, zmieniasz lampy, jedziesz na ekstra BT i do WK idziesz odebrać DR. A to czy folia ma jakieś certyfikaty, czy jest czarna jak smoła, czy lekko zabarwiona nie ma żadnego znaczenia, gdyż prawo w tym wypadku jest jednoznaczne "pozwala" na oklejenie nią tylko szyb tylnych, których przezroczystość może wynosić 0%, z przodu nie mniej niż 75%, gdzie samo fabryczne zabarwienie powoduje ich przezroczystość na poziomie ok. 80-85%.
|
|
04-01-2017 01:40:18 |
|
1 osoba postawiła piwo Gomulsky za ten post:1 osoba postawiła piwo Gomulsky za ten post.
Bartek (01-04-2017)
|
Gomulsky
Uczeń
Liczba postów: 129
Imię: Kuba
Skąd: Dąbrowa Tarn.
Pojazd: Inny
|
RE: Przyciemnianie lamp za pomocą foli
Ta folia to najprawdopodobniej Polipropylen, więc właściwościami się za wiele nie różni, co najwyżej grubością, żeby łatwiej się nią oklejało lampy, które jakby nie patrzeć często mają bardziej fikuśne kształty niż szyba
Co do tego, że koledzy jeżdżą i problemów nie ma, to zazwyczaj tak jest, że nikt się do tego nie czepia bo w niektórych autach wychodziły lampy seryjnie przyciemniane, a policjant nie jest od znania każdego modelu i wiedzenia czy ten i ten model miał lampy przyciemniane czy nie, dlatego też, przy lekkim przyciemnieniu można palić Jana, że "Panie, ale to takie fabrycznie było". Niemniej jednak tak jak pisałem, jeśli będzie służbista to dowód leci, a i czasami na przeglądzie lubią się do takich pierdołek przyssać, nigdy nic nie wiadomo.
|
|
04-01-2017 11:52:46 |
|
|
Bartek
Emerytowany Moderatroll
Liczba postów: 2,930
Imię: Bartek
Skąd: Jarosław
Pojazd: Romet Ogar 200
|
RE: Przyciemnianie lamp za pomocą foli
Ja chce delikatnie dymic tak jak bylo w fabryce. W temacie mojego opla dalem zdj jak to bd wygladalo
Oczywiscie moge sie spierac oto bo wersja Njoy posiadala dymione lampy. Zreszta zobacze jak to przyjdzie
A po drugie jak ktos maluje lampy przednie tow swietle prawa tez traci na to homologacje
Za takie coś to pewnie problem by był..
A ja chcę zrobić takie coś.
(to jest oryginał)
(tutaj akurat już folią zrobione)
KLIKNIJ TUTAJ I POMÓŻ W OPŁACENIU SERWERA !
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-01-2017 12:41:14 przez Bartek.)
|
|
04-01-2017 12:08:14 |
|
|
Bartek
Emerytowany Moderatroll
Liczba postów: 2,930
Imię: Bartek
Skąd: Jarosław
Pojazd: Romet Ogar 200
|
|
04-01-2017 18:51:05 |
|
|
Bartek
Emerytowany Moderatroll
Liczba postów: 2,930
Imię: Bartek
Skąd: Jarosław
Pojazd: Romet Ogar 200
|
|
05-01-2017 16:16:34 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
|
|