Post: #1

Siema !

Mam problem, wymieniłem łożyska i ( nie wiem czy dobrej nazwy użyję ) i panewki na widelcu, natomiast zostawiłem stare panewki w główce ramy ponieważ siedzą bardzo mocno, wiec po co je wybijać ? Po skręceniu, wydawało mi się że nie mam luzu, ale teraz jak już cały Kadet stoi na kołach przy wciśniętym hamulcu główka chodzi do przodu i do tyłu... ale kierownica kręci się płynnie... Czy skręcić to na maksa jakąś żabką hydrauliczną ? Pewnie nie da rady skręcać wtedy... czy poczekać aż się trochę ułoży i wtedy znowu dokręcić i tak po trochu ? Pytanie też... czy w tej chwili jak jest teraz jest szansa ze coś się zblokuje w czasie jazdy?

Post: #2

Panewki? hahah W główce ramy osadzone są miseczki, które 'pracują' za pomocą wianków - czyli tych 'łożysk' razem z nakrętką, która jest pod górną połką zawieszenia i takim 'pierścieniem', który jest pierwszym elementem tego całego 'układu'...

Na twoim miejscu zdjąłbym półkę i dokręcił nakrętkę na sztycy - jeżeli po tym zabiegu będzie opór prawdopodobnie łożyska nadają się do wymiany...

Zaznaczam - nakrętkę nie na półce, tylko pod półką.

Post: #3

Dzieki za sprostowanie nazwy. Tak ta nakretke pod pułką dokrecilem ręką na maska i wtedy wszystko fajnie chodzilo bez luzu. Dopiero jak calosc zlozylem i wieksza sila zadziałała to luz sie pojawia. Łożyska nowki sztuki oczywiscie chinski komplet to był ale niby do tego. Krecić ta nakretke do momentu az zacznie ciezko chodzic kierownica czy jak ? Podejrzewam ze nowe łożyska i nowe miseczki na sztycy moga nie pasowac do miseczek w głowce ramy... jest taka szansa ? No i pytanie.. moze sie to zblokowac gdzies na drodze ?

Post: #4

(02-08-2016 11:05:28)Maciek_Krk napisał(a):  Krecić ta nakretke do momentu az zacznie ciezko chodzic kierownica czy jak ? Podejrzewam ze nowe łożyska i nowe miseczki na sztycy moga nie pasowac do miseczek w głowce ramy... jest taka szansa ? No i pytanie.. moze sie to zblokowac gdzies na drodze ?

Oczywiście nie może być taka sytuacja, że po mocnym dokręceniu kierownica stawia opór - wtedy jest coś nie tak...

Jest opcja, że zamienniki mogą nie pasować do oryginałów, na twoim miejscu poskładałbym to wszystko z jednego kompletu, być może problem ustąpi.

Składałeś to wszystko ze smarem?

Post: #5

Bieżnie - te wasze "miseczki" i wianki - stanowią kpl łożysko. Należy wymienić w kpl.
Jednak moim zdaniem, zapomniałeś o podkładce z wewnętrznym wypustem sztycy, albo jest już mocno zjechana i nie pełni swojego zadania.
Chodzi mi o nr 2 na zdjęciu



http://chlopcyrometowcy.pl/showthread.php?tid=28807

Post: #6

Podkładka jest. Wymienilem wszystko poza 4, 5 i 6 - oczywiscie łożyska z 5 i 6 wsadziłem nowe. Komplet tak.. najlepiej. Ale jakos pokusilo mnie zeby zostawic 5tke i 6stke w glowce ramy bo siedza jak przyspawane. Lepiej to rozlozyc i wybic oryginały z główki ramy ? (Jaka metode uzyc ? ) :/ czy sie to jakoś ułoży ?...

Post: #7

5 i 6 łatwo wybijesz prętem fi 12, 14 mm - z przeciwnej strony od wewnątrz. Tylko nie wybijaj od razu w jednym miejscu, a chociaż w 3 miejscach tak ok co 120 stopni.
Pisząc o bieżni, pisałem o drugiej stronie wianka. Jedna jest osadzona na sztycy widełek, a druga to ta radełkowana duża nakrętka nr 3.
Wg mnie, luz Ci powstaje dlatego, że te chińskie nakrętki radełkowane nr 3 są nieco niższe od oryginalnych - dokręca się ją tylko ręką, aż do momentu gdy widełki w sztycy obracają sie swobodnie z lekkim oporem. Mależy to wykonać ze 3, 4 razy, tzn dokręcić nakrętkę i poruszać obrotowo widełkami. Gdy uznasz, że jest lekki wyczuwalny opór, zakładasz półkę górną, podkładkę z wypustem i dokręcasz nakrętkę kołpakową. Teraz musisz sprawdzić, czy ta podkładka z nakrętką nie rozkręca się i czy pod półką a tą nakrętką nr 3 nie ma luzu. Inaczej będzie się samo rozkręcać.
W tych chińskich zestawach nie dają nakrętki kołpakowej - przelotowa, otwarta, daje możliwość głębszego wkręcenia, więc niweluje luz.
Mam nadzieję, że wszystko zrozumiałeś

Post: #8

Dzieki brzmi prosto i logicznie ! Sproboje to zrobic w najblizszym czasie

Post: #9

A moze wianki zla strona wsadziles i dlatego sie odkreca? Ja tak mialem

Post: #10

Hmm.. no zalozylem je tak ze te dolne lozyska jak by kulkami do gory i na zewnatrz zeby dopadosowaly sie do miseczki w glowce ramy a gorne na odwrot. W sumie to chyba sie nie odkrecalo nic, poprostu zle spasowanie elementow od zalozenia tylko kilku nowych elementowi zostawienia statych zamiast wymiany calego zestawu. Puki co skrecilem to na maksa moich mozliwosci i zobacze jak to bedzie. Jak nadal bedzie przeskakiwalo to wybije stare miseczki i zaloze caly nowy zestaw