Czy warto kupić Ogara 205?
|
Autor |
Wiadomość |
Quake96
Zielono mi :D
Liczba postów: 2,750
Imię: Piotr
Skąd: Bydgoszcz
Pojazd: Romet Ogar 200
|
RE: Czy warto kupić Ogara 205?
Musisz sobie zadać kilka podstawowych pytań. Czy chcesz tym jeździć na codzień? Czy masz siłę i możliwości żeby przeprowadzić ewentualną renowację takiego sprzętu? No i czy oczekujesz w miarę dynamicznej jazdy (jak na 50ccm) czy raczej nie będzie problemem turlać się powoli ślimaczym tempem?
Jak się chce to można spokojnie i w miarę bezawaryjnie użytkować taki motorower nawet na co dzień. Podstawą jest jednak solidna i rzetelna renowacja, szczególnie silnika i współgrających z nim podzespołów. Jeśli kupisz 20paro letni egzemplarz, który nie widział remontu od lat albo wcale, lub jeśli przeszedł takowy lecz po kosztach to nie masz co oczekiwać cudów. Wiadomo, konstrukcja jest prosta jak cep, więc nawet psuć się nie ma za bardzo co, ale jeśli elementy silnika będą już mniej lub bardziej zużyte to w przyszłości możesz mieć z nimi problemy, więc najlepiej kupić taniej egzemplarz do remontu, samemu go wyremontować, zainwestować w nowe części a potem tylko dbać, doglądać do tego i owego co jakiś czas i mamy niemal bezproblemową eksploatację przez tysiące kilometrów.
I od razu uprzedzając kolejne pytania czy wybrać taki czy taki model to w zasadzie można podzielić wybór na trzy opcje:
- Wszelkie wyroby z silnikami dezametu, oprócz Charta (tutaj głównie kwestia gustu i upodobań co wybrać, bo to wszystko niewiele się od siebie różni)
- Romet Chart (Całkiem bezawaryjny, ale bardziej zaawansowany i droższy w utrzymaniu)
- Ogar 200 (Niemal to samo co choćby Ogar 205, ale z mocniejszym silnikiem jawy, który przy odpowiedniej eksploatacji nie różni sie awaryjnością od dezametów, ale ma znacznie lepszą dynamikę i osiągi. No i podobnie jak Komary czy inne tego typu wyroby jest cholernie tani w utrzymaniu.)
Wybór należy do Ciebie
- Patrz pan, ale ciśnie tą jawką, no wariat!
- Ale panie, to dopiero drugi bieg się kończy...
"Skończyło się jak Bruce Lee, czy misja w kosmodromach
Nie nagra tego Grundig czy Unitra Diora...."
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-07-2016 22:20:11 przez Quake96.)
|
|
04-07-2016 22:18:24 |
|
1 osoba postawiła piwo Quake96 za ten post:1 osoba postawiła piwo Quake96 za ten post.
Buka (07-04-2016)
|
Quake96
Zielono mi :D
Liczba postów: 2,750
Imię: Piotr
Skąd: Bydgoszcz
Pojazd: Romet Ogar 200
|
RE: Czy warto kupić Ogara 205?
Specem nie trzeba być. Jak pisałem, konstrukcja niewiele bardziej skomplikowana od cepa, do tego masz tu forum, porady, poradniki i tak dalej.
Kupno gotowca jest jak kupowanie kota w worku. Dzisiaj wiele osób łudzi się, że zarobi na takiej renowacji i robi to po kosztach a potem sprzedaje sprzęt za chore pieniądze, których wart nie jest. Innymi słowy ciężko będzie znaleźć egzemplarz uczciwie wyremontowany, bo taka renowacja zwyczajnie się nie zwraca, więc ktoś musiałby jeszcze dopłacić do tego interesu.
- Patrz pan, ale ciśnie tą jawką, no wariat!
- Ale panie, to dopiero drugi bieg się kończy...
"Skończyło się jak Bruce Lee, czy misja w kosmodromach
Nie nagra tego Grundig czy Unitra Diora...."
|
|
04-07-2016 22:29:42 |
|
|
stasker.
"Zjednoczone Zakłady Rowerowe"
Liczba postów: 58
Imię: Stanisław
Skąd: Łódź
Pojazd: Romet Ogar 205
|
RE: Czy warto kupić Ogara 205?
Romet królem, Romet panem
|
|
04-07-2016 22:42:58 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości
|
|