Post: #1

Na wstępie zaznaczam, że szczerze dziękuję za porady osób, które nie miały z tym styczności, bo już kilku takich ekspertów pytałem to każdy tak mi doradzał, że dzisiaj wyszło, że do d... mogę sobie wsadzić kupione łożyska. No ale do rzeczy.

Przerabiam przednie koło od Ogara z wianków na łożyska. Mam jakieś zdezelowane koło z piastą pod łożyska na dawcę całej ośki. Pytałem na forum co i jak i każdy mówił, że łożyska te same co zawsze, czyli 6201 tył i 6200 przód. I owszem, te łożyska pasują, ale do piast stworzonych pod łożyska. Jak się dzisiaj okazało po wybiciu misek wianków, do przedniego koła 6200 nie pasuje, bo jest za małe. Pasuje za to 6201, z tym, że to z kolei ma za dużą średnicę wewnętrzną, więc ośka przedniego koła lata w nim na wszystkie strony. Zatem pytanie do osób, które przerabiały przednie koło z wianków na łożyska. Jakie do cholery ma tam iść łożysko? Nie mam czasu na kombinowanie, więc szukam rzetelnej odpowiedzi, bo jak na razie to uziemiłem się z Ogarem i w środę do roboty czeka mnie wycieczka MZK, no chyba że sklep z łożyskami będzie otwarty w poniedziałek, ale to wątpliwe.

Post: #2

Dzisiaj zmagałem się z tym samym problemem. Łożysko powinno mieć wymiary 40 mm zewnątrz 10mm wewnątrz i 10mm szerokości. A takich nie ma. Pozostają chyba wianki. Tylko po co sprzedają ośki pod łożyska, które nie istnieją.

Post: #3

Nie 40mm tylko 30 to raz. Dwa, że sprzedają ośki pod łożyska, które pasują, bo jeśli masz piastę typowo pod łozyska to montujesz tam łożyska 6200, które pasują, ale tylko do piasty która oryginalnie była przystosowana do łożysk. Piasta przystosowana pod wianki ma inne wymiary niestety.

Post: #4

Pomyłka: średnica zewnętrzna 32mm nie 40. Ale i tak nie ma takich. Może trzeba wstawić jakąś tulejkę w łożysko 6201?

---

Czyli d..a Panie kolego z tych łożysk. Montujemy z powrotem wianki.

Post: #5

O nie nie nie. Wianków nie założę. Łożysko o średnicy 32mm jest. Dokładnie to 6201 z tylnego koła, ale to ma z kolei za dużą średnicę wewnętrzną. Po świętach zajadę do pewnego sklepu z łożyskami gdzie facet niby dorabia łożyska na wymiar. Jak nic nie wymyśli to może jakiś pierścień między łożysko a piastę...

PS: Przymierzałem też ośkę od wianków i też nic z tego.

Post: #6

Co za problem założyć tylną ośkę na przód?

Post: #7

... i ją przetoczyć zeby wymiar wewnętrzny był taki jak tylna oś, a tu gdzie golenie itp wymiar osi przedniej
----===----

Post: #8

(30-04-2016 21:11:53)Rafku napisał(a):  Co za problem założyć tylną ośkę na przód?

Tak jak napisał Błażej. Jest za gruba i trzeba by ją przetoczyć i najlepiej nieco skrócić.

Post: #9

No to rób quake. W moim dawnym sporcie oraz innych motorowerach (w sumie kilka sztuk) tak przerabiałem

Post: #10

Zobaczymy co to będzie. Problem jest taki, że Ogar nie może za długo stać bo czymś do roboty jeździć muszę. Na dodatek musiałbym znaleźć w pobliżu tokarza i latać z tym kołem żeby mi to dopasował jako tako. Pomyślę co robić dalej. Tak czy inaczej, jednak to nie jest takie proste jak się wydaje.

Post: #11

Piotrek jak chcesz przerobić ośke na tokarce to coś wykombinujemy bo ja 9.05 moge tb to zrobić

Post: #12

Ja przerobiłem już wiele takich kół. Zawsze stosuję ośkę z koła tylnego. Tak samo łożyska. Wystarczy roztoczyć otwory widełek i ślimaka. Następnie łożyska trzeba zdystansować w środku, aby po skręceniu nie blokowały się.

www.racing2t.vgh.pl

Post: #13

Są dwie możliwości: albo montujesz piastę pod łożyska maszynowe(chyba w Ogarach 205 seryjnie były produkowane, ale nie wiem, miałem koło do Komara z taką piastą), albo dajesz tylne łożyska i ośkę Ф12, przerabiasz pod ośkę wszystko co trzeba(napęd licznika, tarczę kotwiczną hamulca i lagi/wahacze, w zależności od widelca) do środka, między łożyska dystans i gotowe.

Ja też miałem problem z dobraniem łożysk kulkowych pod stary typ piasty, kupiłem łożyska a te były za małe, rozwiązaniem chwilowym były pierścienie z teflonu(jakieś uszczelki do zlewu czy coś takiego to było), potem kombinowałem też z łożyskami od piasty z auta(nie wiem jakiego, ale chyba z Zastavy albo coś takiego, w każdym razie łożyska miały dobre 40 lat)

Koniec końców jednak wziąłem piastę nowego typu, zaplotłem koło i działało. Wszystko ze starej piasty pasowało, nawet tarcza kotwiczna ZZR od Komarka.

Post: #14

Dobra, chwilowo z braku czasu i chęci wróciłem do tych cholernych wianków i mam pytanie. Ma ktoś jakiś schemat co i w jakiej kolejności tam idzie? Poskręcałem to wydaje się dobrze, ale ślimak ledwie trzyma się piasty, więc albo miski są niedobite albo coś pokręciłem.

Post: #15

Mnie nie zapytałeś o tą przeróbkę, od razu bym Ci to napisał.
Oś fi 12 do toczenia na odcinku za łożyskami. Potem gwinty M10 x 1
Oczywiście bez konusów
Skoro tego nie chcesz zmieniać, tu masz wszystko po kolei.
Aha, nie dawaj tych łożysk wiankowych, a same kulki. Wypada po 10 szt na stronę.



Jeszcze jedno, zanim zaczniesz składać, konus wewnętrzny dokręcasz na ful - oś w imadło częścią bez gwintu - z tej strony jest dłuższy. Resztę już sobie poradzisz