Post: #1

Poszukuję jakiegoś taniego autka na dojazdy.

Taniego, tj. w kwocie do 400-500 zł, na chodzie, z papierem. Model, silnik - dowolny. Coś się wybierze. Może być bez przeglądu czy OC.

Ew. jak jakiś lepszy sprzęt typu Mercedes, BMW czy Polonez, to można budżet nagiąć parę złotych więcej.

Z Poznania, Środy Wlkp., Jarocina, Krotoszyna, Kościana, Gniezna, Leszna itd. oraz okolic. Jak trzeba, to dojadę.

Ktoś coś ma lub jakiś znajomy/kolega/brat/ojciec/siostra/ktokolwiek ma - to poproszę o krótki opis i zdjęcia, najlepiej na PW.

Uprzedzając pytania - tak, aktualne. Tak, nadal jestem zainteresowany. Tak, pasuje, tylko więcej szczegółów! Jak się ogłoszenie zdezaktualizuje, to napiszę.

Post: #2

No, nawet do 600-700 zł. Ale naprawdę, nikt nic?

Post: #3

Szczerze za tę kwotę to problem kupić ładnego malucha.

Notatka od Bartek, 15-02-2016 15:58:43 giełda to nie dział do spamowania. Tym razem leci upomnienie słowne

Post: #4

Kolego dając auto (po kraksie) do kasacji dostałem więcej kasy niż Ty chcesz dać za sprawny pojazd.

Tak sobie myślę że ok 1000 trzeba mieć aby kupić coś co pojeździ w marę sensownie.

Post: #5

Za tą cenę, to jak kolega napisał dobrego malucha można kupić co najwyżej. Nie, że OT, ale jak masz taki mały budżet na samochód, to jak chcesz opłacić przegląd, ubezpieczenie czy paliwo? Może ewentyalnie jakieś tico/cinquecento(chociaż cienko cienko już trochę drożej stoi)

Post: #6

Chłopcy... jak się nie znacie, to się nie wypowiadajcie, dobrze?

Post: #7

mogę sprzedać Mercedesa combi typ 124 benzyna jeżdżący po naprawie wielu cześć podwozia plus 2 egzemplarz taki sam stan BDB ale anglik. Cena 10000 zł za obydwa. Cena ostateczna. Pasuje napisz

Post: #8

I tyle w temacie powyższych wypowiedzi. Ja rozumiem, że musicie się kompromitować, ale aż tak bardzo?

Post: #9

Koniec tych epickich rozważań .. lecą punkty za OT w giełdzie . Przykro mi ale konsekwencje muszą być

Post: #10

Z tydzień wstecz kupiliśmy za 700 zł do warsztatu do jeżdżenie po lakier itp Lacie Dedre z 1992 roku 1.6 90 koni 214000 przebiegu z gazem,wszystko sprawne zarejestrowana i opłacona do czerwca także można.

Post: #11

Po moim poście miało być OT. jeśli ktoś nie ma ofert dla kupującego to nie spamować. Dziękuję

Post: #12

Żeby nie było, że macie rację... to kilka faktów (potraktujmy to jako "wskazówkę targetową" do poszukiwania):

Felicja - 400 zł, 600 zł, 700 zł
Favorit - 400 zł, 500 zł
AX - 500 zł, 600 zł
126p - 400 zł
CC - 450 zł
Polonez - 700 zł, 800 zł

Powyżej wypisałem kilka ofert, jakie znalazłem. Niektóre z nich oglądałem, do każdych dzwoniłem. Są? Są. Wszystkie były na chodzie i do jazdy, zarejestrowane, często i opłacone, nierzadko z gazem.

Te, co oglądałem, były naprawdę w dobrym stanie jak za te pieniądze.

Rodzi się więc pytanie - dlaczego nie kupiłem? 1) Sprzedający ch..., 2) nieaktualne, 3) za daleko, 4) nie miałem jeszcze gotówki albo sprzedający nie przetrzymał do kolejnego dnia.

Więc nie kompromitujcie się stwierdzeniami, że w tych pieniądzach nie można znaleźć taniego autka na dojazdy, bo można. Tylko najczęściej handlarzyki prędko je podkupują... albo inny z powyższych powodów.

Post: #13

W tej kwocie coś tam od biedy zawsze znajdziesz. Ostatnio widziałem swifta za 700zł w całkiem dobrym stanie jak na taką kasę.

Post: #14

(15-02-2016 21:29:54)Artur napisał(a):  126p - 400 zł

Dasz jakiś namiar?

czy to z cylku:

(15-02-2016 21:29:54)Artur napisał(a):  1) Sprzedający ch...,

?

Post: #15

Semmao - dałbym, ale sprzedało się. Jak zadzwoniłem, to był ktoś umówiony; a potem ogłoszenie zniknęło i tyle...