Post: #1

Witam
Między tłumikiem a rurą łączącą tłumik wydostają mi się spaliny. Jak to uszczelnicz?

Post: #2

Polecam sznur azbestowy(tfu! ). Ciezko teraz zdobyc ale chyba jest to najlepsze rozwiazanie. Sam mam u siebie i w kilku egzemplarzach ktore robilem tez wsadzalem i bylo cacy. Sa jeszcze jakies tam tasmy teflonowe czy cos takiego ale nie stosowalem, wiec sie nie wypowiem.

Post: #3

a zwykly gruby sznur jakis polipropylenowy albo z innego tworzywa?

Post: #4

Ja u siebie zastosowałem starego typu taśme izolacyjną

Post: #5

Nie stopiło tej taśmy?

Post: #6

Jesli juz chcecie jakas tasme izolacyjna to widzialem ostatnio w sklepie taka aluminiowa. Nie wiem do czego sie ja stosuje ale mysle ze tez powinna dac rade. Najprostszy, najtanszy i najszybszy sposob uszczelnienia to wyciac sobie pasek z puszki po piwie, owinac kolanko, wsadzic w tlumik, dobrze skrecic i powinno grac jesli w kolanku nie ma wgniotek w miejscu laczenia. Patent stary jak swiat i na dodatek sie sprawdza

Post: #7

Ja mam koc azbestowy i z niego sobie zawsze uszczelniam sznurkiem tłumik. Najbardziej polecam, nic się nie wydostaje itp

Romet Charteł bogiem mym

Romet Traper nałogiem mym

CZ 3 5 0 zapiernicza tuż pod Z E R O

Post: #8

(11-12-2015 01:43:14)Isher napisał(a):  Nie stopiło tej taśmy?

Efekt był taki że ją stopiło ale nie wypłynęła

http://en.autolamp.eu/izolacnipaskykostr...15tex.html

nic lepszego na szybko nie znalazłem

albo w sklepie gdzie mają jakieś akcesoria do pieców kominków zapytaj o 1m sznura ...

http://news.thomasnet.com/fullstory/ther...0-f-468699

A to by było perfekcyjne rozwiązanie tak myślę

Post: #9

Chyba znalazłem rozwiązanie. Muszę kupić silikon wysokotemperaturowy

Post: #10

napisz jaki efekt po tym silikonie

Post: #11

Silikon daje rade jednak u mnie po jakims czasie go po prostu wydmuchalo. Kombinowalem roznie zeby to uszczelnic. Smarowalem pakuly silikonem i okrecalem kolanko skrecalem na swiezo i czekalem az zaschnie. Druga strona tego rozwiazania to to, ze przy demontowaniu trzeba operacje powtarzac. Nic nie dalo mi takiego efektu jak pasek wyciety ze starego weza strazackiego(nie wiem co to za material byl ale sie nie palil). Nic sie nie wypalilo, ladnie uszczelnilo i moglem zdemontowac wydech gdzies na srodku pola i zalozyc z powrotem i bylo git. Wiele jest na to patentow, musisz wybrac to do czego masz dostep i co chcesz uzyskac. Przy silikonie najbardziej mnie denerwowalo ze byl wszedzie umazany bo nie da sie tego jakos ladnie ukryc zawsze cos gdzies bedzie wystawac i paskudzic robote

Post: #12

darek23 napisał(a):Jesli juz chcecie jakas tasme izolacyjna to widzialem ostatnio w sklepie taka aluminiowa.

K2 Bandex? Taką kiedyś kupiłam, ona służy do uszczelniania tłumików (szkoda że samochodowych), do mojego Charta się nie nadawała, nie dość że źle ją zalepić to się przerywa i cały misterny plan w... Dobra by była jeśli miałoby się dziurkę w tłumiku, bo na równej powierzchni podobno dobrze trzyma.

Co do silikonu to u mnie to był strzał w dziesiątkę Już nigdzie mi nie przepuszcza spalin, a w dwóch miejscach uszczelniałam.

Post: #13

Więc azbest , wąż strażacki , taśma izolacyjna płócienna , i silikon ...

Post: #14

Polecam uszczelniacz do kominków i pieców do 1200 stopni ja uszczelniłem w simsonie i trzyma bardzo dobrze. Przed odpalaniem najlepiej wygrzać go oppalarką bo twardnieje.

Post: #15

Też babrałem się z uszczelnianiem tego sylikonami i jakimiś sznurami szklanymi, ale cały czas się sączyło, a miałem wydech owinięty bandażem i cały był tłusty.
Dzisiaj byłem u mechanika i pospawał mi wydech do tego łącznika i łącznik do kolanka i nie ma opcji że teraz będzie lecieć;] Nie wygląda to super, ale i tak wydech będzie owinięty wiec nie ma problemu.

btw, te srebrne taśmy są do uszczelniania kominów rurowych - nie spełniają swojej funkcji przy tłumiku, fakt taśma zostaje bo jest z aluminium, ale klej się wypala i już nie uszczelnia.

Notatka od Quake96, 06-11-2016 00:15:52 Dobre rady zawsze cenimy, ale nie w przypadku tematów odkopanych po prawie roku Dwa skromne punkty z małą datą ważności tak dla zapamiętania