| 
	
	 
		
	 
	
	
	
		
			| 
				
				 
					Romet Ogar 200 by komarinho
				 
			 | 
		 
		
			| Autor | 
			Wiadomość | 
		 
		
	 
	
		
		
		
	
		
		komarinho 
 
 
		
			długodystansowiec  
			  
			
			
  
 
			
Liczba postów: 552 
Imię: Paweł 
Skąd: Sanok/Kraków 
Pojazd: Romet Ogar 200 
	
		
	 | 
	
		
 | 
 
	| 07-11-2015 13:54:29 | 
	
		
	 | 
 
	
	
		   
		 
		
	 | 
 
 
	
		
		komarinho 
 
 
		
			długodystansowiec  
			  
			
			
  
 
			
Liczba postów: 552 
Imię: Paweł 
Skąd: Sanok/Kraków 
Pojazd: Romet Ogar 200 
	
		
	 | 
	
		
 | 
 
	| 08-11-2015 14:41:29 | 
	
		
	 | 
 
	
	
		   
		 
		
	 | 
 
 
	
		
		komarinho 
 
 
		
			długodystansowiec  
			  
			
			
  
 
			
Liczba postów: 552 
Imię: Paweł 
Skąd: Sanok/Kraków 
Pojazd: Romet Ogar 200 
	
		
	 | 
	
		
 | 
 
	| 15-11-2015 18:44:15 | 
	
		
	 | 
 
	
	
		   
		 
		
	 | 
 
 
	
		
		komarinho 
 
 
		
			długodystansowiec  
			  
			
			
  
 
			
Liczba postów: 552 
Imię: Paweł 
Skąd: Sanok/Kraków 
Pojazd: Romet Ogar 200 
	
		
	 | 
	
		
 | 
 
	| 15-11-2015 19:42:08 | 
	
		
	 | 
 
	
	
		   
		 
		
	 | 
 
 
	
		
		komarinho 
 
 
		
			długodystansowiec  
			  
			
			
  
 
			
Liczba postów: 552 
Imię: Paweł 
Skąd: Sanok/Kraków 
Pojazd: Romet Ogar 200 
	
		
	 | 
	
		
			
RE: Romet Ogar 200 by komarinho 
			 
			
				Witam ponownie!     Tak jak mówiłem, wziąłem się za poszukiwania baku - chciałem dostać przede wszystkim taki, żeby nie miał wgniotek, nie był przegnity, przesadnie zniszczony w środku, miał dobry gwint, niespawany uchwyt - i to wszystko udało się    Co więcej, dostałem nawet bak w tym samym kolorze, z lepszą powłoką lakierniczą niż mój obecny. To wszystko dzięki Kaniloxowi, i jego czujności, kiedy zorientował się szukam takiej części. Z tego miejsca pozdrawiam i polecam jego i jego firmę "motokam" za profesjonalny kontakt, przesyłkę, i jakość części    Dzięki temu że element ten dostałem w tym samym lakierze, nie będę musiał na gwałt go malować, żeby go założyć (co i tak kiedyś planuję, razem z resztą motoroweru). Cóż, co więcej. Rozebrałem gaźnik dziś i chyba tyle, miałem 15 minut wolnego żeby zanieść sb paczkę do warsztatu i przy okazji zobaczyłem co w silnikowym gardle słychać. Czeka mnie czyszczenie, szukanie blaszki trzymającej iglicę (przepustnica wyszła bez iglicy, która została w gaźniku)... Wszystkiemu nie zdążyłem się przyjrzeć, narazie gaźnik jest tylko rozkręcony i wyciągnięty z motoroweru. Powoli będzie się coś dziać. Nowy bak czeka trochę czyszczenia w środku. Dobra.. łapcie zdjęcia   
 
 
 
Dla porównania zdjęcie, jak dokładnie wygląda mój stary bak, z zaprawkami    
 
I rozebrany gaźniczek    Nie był czyszczony odkąd mam ogara i chyba widać po jego czystości, że trochę już paliwa przepompował. Jakieś 3k km chyba.. Trzeba go wygotować, i porządnie przedmuchać    
 
			 
			
			
 
Mój Romet 100 
Mój Romet Ogar 200  
Moja MZ ETZ 150
			
		 |  
	 
 | 
 
	| 18-11-2015 22:44:19 | 
	
		
	 | 
 
	
	
		   
		 
		
	 | 
 
 
	
		
		komarinho 
 
 
		
			długodystansowiec  
			  
			
			
  
 
			
Liczba postów: 552 
Imię: Paweł 
Skąd: Sanok/Kraków 
Pojazd: Romet Ogar 200 
	
		
	 | 
	
		
 | 
 
	| 19-11-2015 08:39:37 | 
	
		
	 | 
 
	
	
		   
		 
		
	 | 
 
 
	 
	
	
		
	 
	
		
  
	 
	 
	
	
	
	 
	
 
  
	
		
		
	 
	 
	
 
Użytkownicy przeglądający ten wątek:     1 gości
 
	
 
			
			
 | 
 
  
  
 
 
 
      |