Post: #16

Bmw jest o kilka klas wyżej niż toyota, zatem nie rozumiem określenia, że lepiej mieć yarisa niż e36 lub e34 . Stare auta mają duszę.

Wysłane z mojego LG-E430 przy użyciu Tapatalka

Post: #17

Bardzo ekonomiczne i bez awaryjne autko.
Super do miasta.

Post: #18

Kupił co kupił, kwestia gustu. Ja kupiłem trucka, jestem zadowolony, yarisa bym nie kupił. Zenek by kupił e36 z wywalonym 1.8 a Jasia stać i nowe Audi. Co kto lubi.

Post: #19

(02-11-2015 08:33:02)maly napisał(a):  Bmw jest o kilka klas wyżej niż toyota

Interesujące stwierdzenie. Jakich klas? Pod względem czego?

Post: #20

No na przykład jeżdżąc gołym 316 compact jesteś wyżej w hierarchii pod remizą niż na przykład topową wersją Camry z tamtego okresu. I to o kilka klas. Gimnazjum.

Post: #21

Yaris to tanie autko dla kobiet lub emerytów, niedrogie w utrzymaniu pudełko.

Co do bmw w kompakcie to jakieś nieporozumienie dla mnie, że zostało stworzone. Mówiąc e36 miałem na myśli sedan lub coupe. 1.6 to też wielka pomyłka, ale 1.8 to już można w miarę latać po drogach. Pozdrawiam

Wysłane z mojego LG-E430 przy użyciu Tapatalka

Post: #22

maly, tak czytam i czytam i o co Tobie chodzi tak w ogóle? Kupił Yaris to kupił, jego pieniądze jego samochód, a że ktoś napisał że lepsza Yaris niż BMW no to co? Nie rozumiem czego się tak spinasz. Idąc Twoim tokiem myślenia że "Yaris to tanie autko dla kobiet lub emerytów" to BMW jest dla dresów i innej mafii. Obrażasz się że tak piszą o BMW a sam masz Audi

Post: #23

Powiem krótko kupiłbym e34 lub e46 ale nie ma nic w takim stanie co by mi odpowiadało.
A że e36 ma duszę to tego komentować nie będę bo nie wiem czy się z tego śmiać czy płakać.
Auto jest ekonomiczne i bezawaryjne więc idealne na kieszeń ucznia czyli moją kieszeń bo nie mam zamiaru biegać do mamy po hajs.

Jak lans to beemką za 20koła ełro a nie e36 1.6 w gazie z toną szpachli pękającą od tuby w bagażniku.

Post: #24

Mam audi bo mam, i żałuję że kupiłem 1.6 . Nie chce mi sie nawet tu już pisać na temat aut, bo połowa jeździ autem rodziców, a połowa nie ma o autach pojecia. Tyle w temacie .

Wysłane z mojego LG-E430 przy użyciu Tapatalka

Post: #25

Po pierwsze:

(02-11-2015 08:33:02)maly napisał(a):  Bmw jest o kilka klas wyżej niż toyota, zatem nie rozumiem określenia, że lepiej mieć yarisa niż e36 lub e34 .

zawsze lepsze zapierdolone E36 z wyhulanym zawieszeniem, po 5 wypadkach i przebiegiem 500 tysięcy kilometrów, niż świeży yarisek

Po drugie: stare auta mają dusze, ale nie E36 xD to tak jakby mówić że golf trójka ma dusze

Jeśli miałbym do wyboru toyotę i bmw, nawet bym się nie zastanawiał i wziął toyotę. Ile lat ma większość użytkowników bejcy i jak się posługuje z samochodem? Co robić żeby nie trafić na auto po młodym oszołomie? Czy da się znaleźć niezużyty egzemplarz po 80-letnim dziadku? Z toyotą raczej nie będzie problemu z samego faktu, iż nie ma ona nawet 10 lat. No i toyota to jest bodaj największy producent aut na świecie, także na wpadki takie jak dacia czy inne takie marki po prostu nie może sobie pozwolić. Nie chodzi mi o jakieś tam akcje serwisowe, czy coś bo to każdemu się zdarza, ale te auta są tak przemyślane, że niewiele można w nich poprawić.

Post: #26

Dlatego wziąłem yarisa bo jest świerzy i za dobre pieniądze był.Bmw zawsze mogę się przejechać

Post: #27

(02-11-2015 14:54:32)maly napisał(a):  Yaris to tanie autko dla kobiet lub emerytów, niedrogie w utrzymaniu pudełko.

Co do bmw w kompakcie to jakieś nieporozumienie dla mnie, że zostało stworzone. Mówiąc e36 miałem na myśli sedan lub coupe. 1.6 to też wielka pomyłka, ale 1.8 to już można w miarę latać po drogach. Pozdrawiam

Wysłane z mojego LG-E430 przy użyciu Tapatalka

Jedyne słuszne i nie zajechane przez młodych kierowców stare BMW to e32, bo nikt nie siada zaraz do lymuzyny :V
Yariska jak yariska, bezawaryjności

Post: #28

(02-11-2015 18:17:23)Latos napisał(a):  Co robić żeby nie trafić na auto po młodym oszołomie?

Nie kupować auta w polsce.

(02-11-2015 18:17:23)Latos napisał(a):  Czy da się znaleźć niezużyty egzemplarz po 80-letnim dziadku?

80-letnim nie, ale 60-letnim da się.

Jaris jak jaris. jeździsz czym Ci się podoba, a że gimby które jeżdżą autobusami czy jakimiś pierdopędami mówią, że zmywarka, pralka i inne AGD to nawet ja się przestałem tym przejmować bo podobno mam imitację auta sportowego

Post: #29

(02-11-2015 19:28:08)Taśma napisał(a):  podobno mam imitację auta sportowego

Tego okreslenia jeszcze nie slyszalem

Post: #30

W końcu jakieś normalne racjonalne komentarze bo już myślałem że tu same cwaniaki w bmw za 3tyś i dresie mma
Planuję to obniżyć,przyciemnić szyby,podnieść moc a nad felgami się zastanowię bo te brzydkie nie są ale to dopiero jak odbiję się od dna finansowego