Post: #46

Nom ale panowie jeżeli chcecie pogadać o ogaro/charcie to nie tutaj

Post: #47

Sory pomyliłem tematy .

Post: #48

Co o tym myślicie ? drugi uchwyt posiadam tylko wystarczy go przyspawać



http://desmond.imageshack.us/Himg263/sca...res=medium
http://desmond.imageshack.us/Himg341/sca...res=medium
http://desmond.imageshack.us/Himg18/scal...res=medium
Sorry za palec ale znowu na ekranie nic nie widziałem

Post: #49

Fajnie wygląda lekko podegnij bardziej.

Post: #50

Nie podegnę bardziej bo spaw pęknie więc jedynie w takiej pozycji

Post: #51

A ciekawe to i jakże przydatne, w Ogarze nie ma tam gdzie złapać, trzeba macać kierowcę

Post: #52

jeśli ci się podoba to spoko jest

Post: #53

Przy nie dużych prędkościach czyli jak tutaj dla pasażera przydatne ale jeżeli w grę wchodzi jazda z prędkością ponad 100km/h to osobiście takich mocowań bym się nie trzymał miałem okazję to przetestować tylko złapałem się za stelaż kufra i przy takich prędkościach mocno ciśnie cię do tyłu więc łatwo można spać a można "objąć"
kierowcę i od razu inaczej..jeżeli jeździliśmy z kufrem to od razu przy przyśpieszaniu wciska cię w kufer choć on nie w tym przypadku on zbyt nie był nastawiony na opieranie się o niego..;]

Post: #54

O 100 to zpomnij ogarem....HEHEHEHHEHEHEH
Może byc.

Post: #55

tak tyle ze on wkłada silnik 125 cc i pociśnie mu tyle

Post: #56

Aha to już wszystko zmienia .
Masz zdjęcia tego silnika.

Post: #57

Jestem zwolennikiem orginału ale to co robisz bardzo mi się podoba , czekam na dalsze prace

Post: #58

Korzystając z okazji że siedzę w domu postanowiłem złożyć silnik..teoretycznie silnik jest już złożony lecz po drodze napotkałem problem..otóż gdy założyłem już cylinder chciałem założyć i głowice jednak coś jest nie tak..ponieważ głowica po drodze napotyka taki o to problem..


I w żaden sposób nie mogę docisnąć głowicy do cylindra próbowałem nawet lekko młotkiem przez drewienko nadal nic..dokręcać nie chce bo już jak widać przy wcześniejszej próbie próbowałem no i u&bałem jedną szpilkę..ale postanowiłem to tak zostawić ponieważ silnik zapewne i tak sprzedam a kompresji zbytnio też raczej nie straci..
Dodatkowo wszystkie szpilki schodzą się do środka


Ale to nie możliwe aby stawiały aż taki opór przy dociskaniu głowicy...
Oraz pytanie ponieważ w zestawie uszczelek jest uszczelka pod głowicę i nie wiem czy ją zakładać

Post: #59

Chyba po to jest uszczelka, żeby ją założyć, a jak ci nie pasuje głowica, to oszlifuj tą krawędź, co zawadza i dojdzie!

Post: #60

Widze że masz pojęcie takie samo jak ja bo głowica styka się tylko z cylindrem wiec już wszystko jasne