"Pszczółka" , czyli kolejny kłejkowy Ogar 200 :D
|
Autor |
Wiadomość |
Quake96
Zielono mi :D
Liczba postów: 2,750
Imię: Piotr
Skąd: Bydgoszcz
Pojazd: Romet Ogar 200
|
RE: "Pszczółka" , czyli kolejny kłejkowy Ogar 200 :D
- Patrz pan, ale ciśnie tą jawką, no wariat!
- Ale panie, to dopiero drugi bieg się kończy...
"Skończyło się jak Bruce Lee, czy misja w kosmodromach
Nie nagra tego Grundig czy Unitra Diora...."
|
|
16-09-2015 20:28:28 |
|
|
Quake96
Zielono mi :D
Liczba postów: 2,750
Imię: Piotr
Skąd: Bydgoszcz
Pojazd: Romet Ogar 200
|
RE: "Pszczółka" , czyli kolejny kłejkowy Ogar 200 :D
Ciekawa to noc
Miałem "nagły przypadek", trzeba było jechać w rodzinne strony Ogara (lekko z 50-55km), zabrać stamtąd pasażera (i do tego jeszcze dwie torby) i wrócić do domu. Ogółem wpadło lekko ze 110-120km z czego niemal połowa przejechana z obciążeniem na poziomie 150kg jak nie więcej. Co na to Ogar? Pff, nawet wrażenia na nim to nie zrobiło Już bardziej to przeżyłem ja, bo zajepipiście zmarzłem z racji iż była ciemna noc a temperatura była na poziomie 10 stopni
Tak więc, śmiało mogę powiedzieć, że powiedzenie "jak dbasz tak masz" ma pełne odzwierciedlenie w rzeczywistości
- Patrz pan, ale ciśnie tą jawką, no wariat!
- Ale panie, to dopiero drugi bieg się kończy...
"Skończyło się jak Bruce Lee, czy misja w kosmodromach
Nie nagra tego Grundig czy Unitra Diora...."
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 19-09-2015 04:30:58 przez Quake96.)
|
|
19-09-2015 04:30:17 |
|
|
Quake96
Zielono mi :D
Liczba postów: 2,750
Imię: Piotr
Skąd: Bydgoszcz
Pojazd: Romet Ogar 200
|
RE: "Pszczółka" , czyli kolejny kłejkowy Ogar 200 :D
(19-09-2015 16:27:59)komarinho napisał(a): ależ Ty jesteś odważny
Dobra dobra, żarty żartami, ale tak poważnie to nie chodziło mi tu o chwalenie się, tylko udowodnienie co poniektórym niedowiarkom, że seryjny Ogar, bez żadnych przeróbek zapłonu, gaźników i innych cudów też może być normalnym środkiem transportu, o każdej porze. Bo nie raz już spotykałem się z durnowatymi zdaniami typu "eee, taki komarek to tylko do pojeżdżenia po okolicy" albo "A bo oryginalnie to to czy tamto jest takie i siakie i tak się panie nie da jeździć". Tym bardziej jeśli ktoś jeszcze tak jak i ja nie boi się większych tras to powinien o tym mówić, a może w końcu ludzie zapomną o tym głupim przekonaniu, że na Romecie to daleko się nie zajedzie...
Swoją drogą jak już tak piszę, to wspomnę, że dzisiaj z Bresiem zaliczyliśmy "Spotkanie Pojazdów Zabytkowych u Sołtysa" w Łochowie Trasa to żadna, wręcz śmiech, ale sama impreza fajna, grono ludzi nawet liczne, tylko nie wiem co za paździerz wpadł na pomysł ok 2km parady z prędkością dosłownie 5-10km/h tylko dlatego, że prowadził ją ciągnik... Do tego prowadzili nas po takim zadupiu, że po dojechaniu na miejsce centrymetrowa warstwa kurzu na motorze gwarantowana a silnik to już błagał o odpoczynek, taki był gorący No ale poza tą średnio udaną paradą to impreza nawet okej. Było na co popatrzeć.
Po całej tej "imprezie" udaliśmy się jeszcze w pewne miejsce, gdzie postanowiliśmy zacząć realizować nasze filmowe pomysły. Tym samym nagrany mam jeden gotowy filmik, a drugi wymaga montażu. Zdjęcia z imprezy mam, ale miernej jakości, więc poczekam na te z Bresiowego aparatu i wtedy się nimi podzielę
- Patrz pan, ale ciśnie tą jawką, no wariat!
- Ale panie, to dopiero drugi bieg się kończy...
"Skończyło się jak Bruce Lee, czy misja w kosmodromach
Nie nagra tego Grundig czy Unitra Diora...."
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 19-09-2015 19:18:31 przez Quake96.)
|
|
19-09-2015 19:17:03 |
|
1 osoba postawiła piwo Quake96 za ten post:1 osoba postawiła piwo Quake96 za ten post.
ananas (09-19-2015)
|
Quake96
Zielono mi :D
Liczba postów: 2,750
Imię: Piotr
Skąd: Bydgoszcz
Pojazd: Romet Ogar 200
|
RE: "Pszczółka" , czyli kolejny kłejkowy Ogar 200 :D
(19-09-2015 19:23:24)Barto5050 napisał(a): Ty nic nie udowodniłeś . Udowodnił Wojtek, który przejechał kilka razy ogarem nad morze i potem dookoła polski
Ty za to udowodniłeś jak dobrze rozducyć silnik i to nie raz, więc na Twoim miejscu bym się nie odzywał
Nie rozumiem po co robicie z tego takie przedstawienie. Ot coś napisałem i zaraz wielkie halo. Koniec końców to wy robicie z tego wielkie wydarzenie, nie ja
- Patrz pan, ale ciśnie tą jawką, no wariat!
- Ale panie, to dopiero drugi bieg się kończy...
"Skończyło się jak Bruce Lee, czy misja w kosmodromach
Nie nagra tego Grundig czy Unitra Diora...."
|
|
19-09-2015 19:38:24 |
|
2 użytkowników postawiło piwo Quake96 za ten post:2 użytkowników postawiło piwo Quake96 za ten post.
ananas (09-19-2015), Marwerick (09-19-2015)
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
|
|