Post: #16

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=6...2&start=14 faktycznie, debil ze mnie. 14 literków to malutko.

Post: #17

KeiSangi nie przesadzaj. mi 124 pali 12l jeżdżąc po mieście i tyle trzeba mu wlać. stać na konia stać na owies

Post: #18

(02-09-2015 17:31:34)Błażej napisał(a):  A JurUs, jakich spodni by nie nosił to i tak pewnie lepiej od Ciebie wygląda. Stary kawalerku. Semi w swoim temacie pokazał zdjęcia z Tobą. No bez szału Ci powiem kolego. Bez szału

Kolosalny kamień z serca był spadł mi, dobrze wiedzieć że nie jestem w Twoim typie. Teraz będę mógł normalnie chodzić, a nie tylko przy ścianie, w obawie o samego siebie.

Ale bardzo dziwne, że na mnie naskoczysz, a na swojego kolegę mientkiego, co przesłanie postu miał identyczne, już nie. Takie zero konsekwencji. Ale w sumie górnolotności po Tobie nie ma co się spodziewać, pardon, zapomniałem o tym.


Damian, wszystko się da, tylko trzeba wiedzieć gdzie się wpiąć z przewodem od jacka...

Post: #19

Właśnie i tutaj pojawia się pierwsze moje pytanie, czy bd musiał rozbierać radio i coś dolutowywać, czy dokupić jakiś przewód/przejściówkę? Głupie pytanie, ale szukam jakiegoś rozwiązania w necie, póki co dowiedziałem się tyle, że można dokupić jakiś moduł BT i sparować to z telefonem, ale nie do końca o takie coś mi chodzi.

Post: #20

W starych radiach trzeba wlutować się pod potencjometr od zwiększania głośności. Tak mam u siebie.

Tylko gorzej jeśli zwiększanie głośności polega na wciskaniu przycisku, wtedy pewnie trzeba by się wpiąć na jakieś wyjście z układu odpowiadającego za ów zwiększanie głośności. Przynajmniej tak mi się wydaje.

A nie prościej kupić transmiter FM? Jeszcze do tego rozgałęźnik i będzie. No chyba że jesteś audiofilem. Ale będąc audiofilem nie interesowałbyś się odtwarzaniem muzyki w formacie mp3.

Post: #21

Transmiter posiadam, ale zanim złapie jakość trzeba się pobawić. Radio scisza się i zglasnia pokrętłem Jakimś specjalnym audiofilem nie jestem, ale z auxem jest mniej problemów, niż z transmiterem.

Wysłane z mojej Xperi Z1 przy użyciu Tapatalka

Post: #22

Tak więc, dzisiaj załatwiłem wszelkie formalności związane z rejestracją i ubezpieczenie, dodatkowo dowiedziałem się, że jednak t r z e b a jeszcze płacić opłatę recyklingową, więc dodatkowe 500 zł poszło się ...... Poza tym, na przeglądzie (pierwszym przeglądzie MB w PL), okazało się, że brakuje mocowania stabilizatora (lewego), a ja jechałem bez tego 800 km do domu Więc przeglądu nie przeszedł, a autko przez ostatni tydzień stało na placu warsztatowym, zaś ja się uganiałem za oryginalnym mocowaniem, oczywiście, każdy ma części w mojej okolicy do każdego MB, ale tylko do C-klasy nie ma, skąd ja to znam. Ostatecznie skończyło się na tym, że zamówiłem nowe mocowania z gumami w serwisie MB w GW - zapłaciłem tyle, ile przystało za oryginalne części do MB... No, ale przynajmniej teraz wszystko śmiga jak należy Za tydzień wpadnie trochę nowych rzeczy i znowu bd musiał sięgnąć głęboko do kieszeni, ale się opłaci, bo autko zostaje ze mną na dłużej Dzisiaj już wziąłem się za zmatowiałe reflektory, na początku wątpiłem, żeby zestaw za 40 zł sobie z tym poradził, ale jestem mile zaskoczony Jutro będę musiał dokończyć to co dzisiaj i wrzucę zdjęcia, nie pamiętam jak się ten środek nazywa, ale naprawdę polecam, chociaż trochę czasu i wysiłku trzeba w to zainwestować

Post: #23

Co to za stacja żeby na takie szczegóły zwracać uwagę?

Hańba

Post: #24

(09-09-2015 09:01:37)nie_mientki napisał(a):  Co to za stacja żeby na takie szczegóły zwracać uwagę?

Hańba

Trochę

Post: #25

(09-09-2015 09:01:37)nie_mientki napisał(a):  Co to za stacja żeby na takie szczegóły zwracać uwagę?

Hańba

Jakbyś mieszkał w powiecie Fabryki Samochodów Ddenko, albo okolicy to byś się tak nie dziwił.

Dobrze że sprawdzają. Większość tych co ma blachy FSD na aucie to nie ogarniają jak prowadzić samochód, jeździć po rondach etc., to przynajmniej mają w miarę sprawne auta...

Post: #26

Zgoglowałem co to "FSD" i mi pokazało Fundację Szczęśliwe Dzieciństwo. WTF?

Post: #27

(31-08-2015 23:22:41)Damian4570 napisał(a):  znalazłem bmw 316i compact

Doczytałem do tego momentu i stwierdziłem, że nie dziwię się, że go kupiłeś...

Nawet jak by Ci dopłacali do 316i w kompakcie to się nie myśli o tym, a co dopiero myśli o kupnie...

Post: #28

316 w sedanie, czy może nawet jeśli było w coupe, to jak najbardziej. No ale nie kompakt...

Post: #29

(10-09-2015 22:31:01)Taśma napisał(a):  

(31-08-2015 23:22:41)Damian4570 napisał(a):  znalazłem bmw 316i compact

Doczytałem do tego momentu i stwierdziłem, że nie dziwię się, że go kupiłeś...

Nawet jak by Ci dopłacali do 316i w kompakcie to się nie myśli o tym, a co dopiero myśli o kupnie...

A czemu? Aż takie badziewne, czy słabe?

Post: #30

Badziewne, słabe, małe i nie zapominajmy że to nadal będzie e36 w kompakcie.